Powoli odchodzimy od ciężkich formuł, które kryją nie tylko niedoskonałości, ale ukrywają także strukturę skóry, finalnie robiąc efekt maski i wysuszając cerę. Po zimie wymaga ona wyjątkowego zaopiekowania, a sezon przejściowy jest trudny dla odporności, co ma bezpośrednie przełożenie na kondycję skóry. Dlatego poza codzienną pielęgnacją, obfitującą w nawilżające i antyoksydacyjne składniki, takie jak m.in. kwas hialuronowy, ceramidy czy peptydy, odkładamy do szuflady kryjące formuły i zamieniamy je na podkłady nawilżające, szczególnie idealne dla suchej skóry. Oprócz upiększających właściwości, zawierają pielęgnujące składniki aktywne. Przyglądamy się najlepszym fluidom do twarzy, które nie obciążają, a pozostawiają efekt naturalnego wygładzenia. 

Podkłady nawilżające: Lancôme Teint Idole Ultra Wear Care & Glow

Wyjątkowy produkt, do którego słabość mają Julia Roberts i Zendaya. Podkład nawilżający Lancôme to kosmetyk na bazie serum, który jest wypełniony składnikami pielęgnującymi, takimi jak kwas hialuronowy i kwas migdałowy, odpowiadającymi za nawilżenie i wygładzenie. Podkład zapewnia naturalne, rozświetlone wykończenie, a skóra zyskuje piękny i zdrowy blask.

Podkłady nawilżające: Charlotte Tilbury Charlotte’s Beautiful Skin Foundation 

Jest nieco bardziej kryjący niż pozostałe propozycje w naszym zestawieniu, ale wciąż daje efekt świetlistej i gładkiej cery, dodatkowo ją pielęgnując! Ta lekka formuła utrzymuje się na skórze przez cały dzień. Nawilżający podkład Charlotte Tilbury zapewnia budowanie krycia, dzięki czemu każdy może dopasować efekt do własnych preferencji. Dodatkowo kosmetyk wzmacnia naturalną barierę skóry i chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. 

Kremowy, nie zastyga! Pięknie scala się ze skórą i nadaje jej równomierny koloryt. Jest bardzo dobrym podkładem., 

napisała w recenzji Klaudia na stronie sephora.pl.

Podkłady nawilżające: Dr. Irena Eris Urban Glow

Odbija światło, dając efekt pięknie rozświetlonej cery. Stapia się ze skórą dzięki pigmentom mineralnym, które są niewidoczne i przez to wyglądają bardzo naturalnie. Dodatkowo podkład Dr. Irena Eris Urban Glow nawilża skórę ze względu na zawartość azjatyckiego kompleksu z wyciągu bambusa, lotosu i lilii wodnej. Zawiera także ochronę przeciwsłoneczną SPF30 i przeciwstarzeniowy kwas rozmarynowy. 

Podkłady nawilżające: Vichy Mineralblend

Kwas hialuronowy i pigmenty mineralne to gwarancja dobrego podkładu nawilżającego, a ten od Vichy zawiera jedno i drugie. Wtapia się w skórę, pozostawiając ją naturalnie rozświetloną. Jest świetny dla suchej, zmęczonej i szarej cery. 

Jest po prostu doskonały. Jest bardzo lekki nie czuć go na twarzy i dobrze kryje.,

rekomenduje Renata na stronie drogerii Super-Pharm.

Podkłady nawilżające: Clarins Skin Illusion

Zapewnia efekt drugiej skóry dzięki jedwabistym, nie tłustym, ale odżywczym olejkom, które zostały wmieszane w kompozycję odpowiedniej ilości pigmentów. W związku z tym jest niewidoczny na twarzy, natychmiast wtapia się w skórę i zapewnia świetliste glow oraz jednolite wykończenie. Ma konsystencję serum, świetnie sprawdzi się dla dojrzałych i suchych cer. 

Jak dla mnie najlepszy podkład. Nie uczula, kryje niedoskonałości, wyrównuje koloryt skóry. Skóra wygląda naturalnie bez efektu maski,

recenzuje internautka o nicku Magdalena Gie na oficjalnej stronie clarins.pl.

fot. materiały prasowe