dior (strona 2)

Popularne

Dior haute couture jesień-zima 2023/2024

Dior haute couture jesień-zima 2023/2024. Współczesne boginie

Maria Grazia Chiuri powróciła do Paryża tylko z pozoru. Po dalekich podróżach do Meksyku i Indii zwróciła się ku korzeniom, aby w rodzinnym Rzymie zachłysnąć się monumentalnym pięknem zaklętych w marmurze bogiń. Tropy poprowadziły ją też do Grecji – kolebki sztuki antyku. „Chciałam zbadać pozorną prostotę, której moda nauczyła się od starożytności” – wyjawiła główną inspirację stojącą za kolekcją Dior haute couture jesień-zima 2023/2024. Zdjęte z piedestału sylwetki nie utraciły wyniosłej elegancji. Zwiewne przezroczystości sprawiały wrażenie zrodzonych z morskiej piany. Rzeźbiarskie konstrukcje peleryn były jakby misternie wykute dłutem dawnych mistrzów. Sięgające ziemi suknie przywoływały na myśl owiane aurą mistycyzmu kapłanki, a precyzyjnie nakreślone linie tunik odwzorowywały podtrzymujące sklepienia świątyń kolumny. Dyrektorka kreatywna spisała nowoczesną wersję mitów przy pomocy wąskiej palety barw. Czysta biel ustąpiła miejsca piaskowym beżom, szary melanż przeszedł w czerń, przyćmione złoto mieszało się ze srebrem. Modelki prezentowały na wybiegu fantazyjne koszule z bufiastymi rękawami, prześwitujące kamizelki z siateczki, plisowane spódnice, swobodnie opadające ku ziemi szerokie spodnie, szlachetne płaszcze i marynarki narzucone na satynowe smukłe kształty. A nieskazitelny minimalizm został zmącony jedynie skrzącymi arabeskami, metalicznymi nićmi, połyskującymi cekinami i perłowymi koralikami. Dziedzictwo antyku w ujęciu francuskiego domu mody nabrało nowoczesnego charakteru. W takiej formie przetrwać może kolejne tysiąclecia.

04.07.2023 - Moda
Dior haute couture jesień-zima 2022/2023

Dior haute couture jesień-zima 2022/2023. Nowe życie, stare korzenie

Czym jest folklor? Jak dbać o tradycje, żeby nie ugrząźć w przeszłości? Radość, korzenie, kolory, symbol drzewa życia - po takie kategorie sięga w swojej kolekcji haute couture jesień-zima 2022/203 dla Dior projektantka Maria Grazia Chiuri. Dyrektor kreatywna francuskiego domu mody razem z zaproszoną do współpracy ukraińską artystką Olesią Trofymenko używa folklorystycznych symboli i znaków, które zamienia w printy i czerpie z ich kolorystyki, by zachęcić nas do docenienia własnego DNA i powrotów w rodzinne strony. Wybieg zaczął się od białych sukienek inspirowanych słowiańskimi strojami ludowymi, które z każdą kolejną nabywały więcej kolorów i wzorów - przez ziemiste beże, po groszkową żółć, głęboką czerwień, szarość, pudrowy róż, błękit chmurnego nieba, koral i czerń. Wzory? Na koszulach z kołnierzykami i bufiastymi rękawami, rozkloszowanych długich spódnicach, które samodzielnie się plisują, pudełkowych żakietach, szmizjerkach, pelerynach widzimy klasyczne dawne wzory: wycinanki, kratę, kwiaty, geometrię. To kolekcja o cyklu życia, ale Chiuri nawiązuje też do radości, jaką mogą dawać ubrania i początków domu mody, kiedy to Christian Dior założył własną markę po II wojnie światowej. Jego projekty przyniosły wówczas piękno, optymizm oraz odnowienie (także gospodarcze) i o takich wartościach zdaje się mówić teraz obecna szefowa legandernego domu.

05.07.2022 - Moda