Gwoli ścisłości – nie wątpimy, że Beyoncé potrafi urządzić przyjęcie nie z tej ziemi. Jednak bywa, że do szczęścia nie potrzebuje, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik. Mama gwiazdy pozwoliła fanom zajrzeć za kulisy życia idolki. Na Instagramie udostępniła nieco rozmyty kadr, który najprawdopodobniej jest stop-klatką z zarejestrowanego w domu nagrania. Post Tiny Knowles jest daleki od przemyślanych w każdym pikselu treści, jakie 42-latka zwykle serwuje swoim obserwatorom. Jubilatka nie ma na sobie efektownych sukni, do jakich przyzwyczaiła bywalców stadionów. W codziennym wydaniu próbuje zdmuchnąć świeczki na torcie. Wysiłki rodzicielki z uwagą obserwują jej pociechy. Nie tylko dziś 11-letnia Blue Ivy Carter, która wspierała piosenkarkę w trakcie tournée. Przed obiektywem stanęły też urodzone w 2017 roku i wciąż rzadko widywane bliźnięta Rumi i Sir. Pozostaje jedynie żałować, że w tle zabrakło Jaya-Z, aby rodzina mogła zaprezentować się w komplecie.

Beyoncé pozuje z trójką swoich dzieci. Mama piosenkarki pokazała urocze zdjęcie

Tina Knowles nie ograniczyła się do publikacji zdjęcia z prywatnego archiwum. Mama bijącej rekordy popularności wokalistki pokusiła się też o skreślenie kilku ciepłych słów pod adresem Beyoncé. „Wszystkiego najlepszego dla mojej córki, najlepszej przyjaciółki i powierniczki. Dziękuję Bogu, że wybrał mnie na statek, na którego pokładzie podróżowałaś, żeby dostać się na ten świat. Jesteś niesłychanym i cennym darem dla świata, nie tylko jako genialna artystka. Jesteś darem ze względu na Twoje piękne, hojne serce, miłość, którą dajesz. Wdzięk, który od Ciebie bije, mądrość, którą okazujesz. Mógłbym tak wymieniać dalej i dalej, ale każde słowo jest prawdą. Zasługujesz na najszczęśliwszy dzień w życiu, ponieważ oddajesz światu swoje serce i duszę” – napisała w mediach społecznościowych dumna mama. Takich życzeń można pozazdrościć!