Rodzinne wyjście na pokaz Diora

Duet matka-córka przybył na wydarzenie, które odbyło się 15 kwietnia, emanując niewymuszoną elegancją. 48-letnia Charlize Theron zdecydowała się na szykowny strój z czarną bluzką z długim rękawem w połączeniu z brązową spódnicą, uzupełniony złotymi naszyjnikami i pasującymi do nich złotymi kolczykami. Dopełnieniem jej wyrafinowanego looku były ciemne okulary i zgrabne czarne botki. Jak przystało na ambasadorkę marki, wszystko było z metką Diora - łącznie z czarną torebką, której drugi egzemplarz miała na sobie także jej 8-letnia córka August.

Idąc w stylowe ślady swojej mamy, 8-latka miała na sobie niebiesko-białą kurtkę typu letterman w połączeniu ze skarpetkami Dior i szarymi trampkami. Uśmiechnięty duet został sfotografowany ramię w ramię, gdy już usadowiły się w pierwszym rzędzie, bez wątpienia tworząc niezapomniane wspomnienia z tego efektownego wieczoru.

Wspominając swój pobyt w Nowym Jorku, Charlize udostępniła na Instagramie słodkie podsumowanie, podpisując karuzelę zdjęć słowami: " Przybyłyśmy, zobaczyłyśmy, zrobiłyśmy wszystko. NYC byłeś gratką! ❤️" 

To rzadkie publiczne wystąpienie August nastąpiło wkrótce po tym, jak Charlize podzieliła się przebłyskami z wypełnionych zabawą wakacji w Disney World zarówno z August, jak i jej drugą córką, 11-letnią Jackson. Trio zdawało się być w doskonałych nastrojach, gdy pozowały przed muralami i stawiały czoła rollercoasterom w parku rozrywki na Florydzie.

Charlize Theron długo marzyła o adoptowaniu dzieci

Dla Charlize, która adoptowała obie swoje córki, rodzina zawsze była priorytetem. "Zarzuciłam bardzo szeroką sieć. Chciałam wierzyć, że w jakiś sposób moje dziecko odnajdzie mnie w sposób, w jaki po prostu było nam przeznaczone", podzieliła się z NPR w 2019 roku, opowiadając o swojej drodze do macierzyństwa.

"Zawsze byłam świadoma, że na świecie jest tak wiele dzieci, które nie mają rodzin" - powiedziała ELLE w 2018 roku. "Nigdy nie widziałam różnicy w wychowywaniu adoptowanego dziecka zamiast mojego własnego biologicznego dziecka... To był zawsze mój pierwszy wybór, nawet gdy byłam w związku. (...) Byłam bardzo szczera z moimi partnerami, że jestem otwarta na posiadanie własnych biologicznych dzieci, ale adopcja musi być częścią mojego życia. Tak głęboko to odczuwałam".