Pudrowe perfumy, wykwintne i odurzające, roztaczają aurę tajemniczości. Są blisko skóry, pięknie się na niej układają i utrzymują nawet następnego dnia (oczywiście w zależności od pH skóry, które jest indywidualną kwestią). Te zapachy nie są dla każdego, natomiast jedno jest pewne  – trudno o nich zapomnieć. Poniżej wskazujemy najpiękniejsze i najtrwalsze pudrowe perfumy. 

Pudrowe perfumy: Cacharel Lou Lou

To najbardziej uwodzicielski zapach z naszego zestawienia, inspirowany postacią femme-fatale z filmu “Puszka Pandory”. Aromaty jaśminu, fiołka, irysu i lilii łączą się z akordami anyżu, cynamonu i mimozy, a także śliwki i liści czarnej porzeczki. Mleczne nuty w postaci słodkiej tuberozy, kwiatu pomarańczy i korzenie irysa, otulone wanilią piżmem i kadzidłem to wyjątkowa mieszanka, rozpalająca zmysły. W Lou Lou dużo się dzieje, ale jednocześnie jest harmonijnie i bardzo pudrowo. 

Pudrowe perfumy: Bienaimé 1935 Vermeil 

Niszowa propozycja z wysokiej półki, która wiernie oddaje pudrowy zapach szminek i różów. Vermeil Bienaimé 1935 to kwintesencja kobiecej elegancji, łącząca nuty irysa, fiołków i róż, zwieńczone białym piżmem i drzewem sandałowym. Marzycielskie i uwodzące perfumy są trwałe, głębokie i wielopoziomowe. Pięknie rozwijają się na skórze i wybrzmiewają aurą tajemniczości. 

fot. materiały prasowe Mood Scent Bar

Pudrowe perfumy: Guerlain Insolence 

Marka Guerlain nie ma sobie równych w tworzeniu pudrowych perfum. Historia tego zapachu jest związana z francuskim dworem i zainspirowana elegancją i szlachetnością tamtych czasów. Kwiatowo-owocowy zapach określany przez jego zwolenników jako “typowy pudrowiec”. Najpierw wybrzmiewają jagodowe akordy w połączeniu z soczystymi malinami i cytrusami, a po chwili ustępują miejsca różano-fiołkowym nutom. Wykończone ziemistym piżmem i orientalnym drzewem sandałowym, które dodają całości charakteru. 

Pudrowe perfumy: Prada Infusion d´Iris

To z kolei najbardziej wytrawny w swojej słodyczy zapach, który jest jednocześnie lekki, pudrowy i kwiatowo-korzenny. Na początku wybrzmiewają nuty fiołka, kwiatu pomarańczy i mandarynki, do których potem dołączają rozgrzewający cedr i słodka benzoina, które pięknie układają się na skórze i pachną niezwykle elegancko oraz kobieco. 

Pudrowe perfumy: Animalique Byredo

Na pierwszą nutę wysuwają się fiołki i pudrowy zamsz, a następnie coraz śmielej wysuwają się tytoniowo-skórzane akordy, które niejednego przyprawiły o zawrót głowy (w pozytywny sposób). Niszowy zapach Animalique od Byredo jest odurzający, wyrazisty i zostaje w pamięci (oraz na ubraniach) bardzo długo. 

fot. materiały prasowe