Od kilku sezonów obserwatorzy świata mody zadają sobie pytanie, czy jest w nim miejsce na inkluzywność. Do tej pory jednym z najbardziej widocznych jej przejawów był ruch body positive i nacisk na zwiększenie reprezentacji modelek mid-size i plus-size na wybiegach. Jednak ostatni tydzień mody w Paryżu zwiastuje nadejście nowej ery. W najnowszym raporcie Tagwalk omawiającym trendy z pokazów jesień-zima 2024/2025 czytamy, że 70% marek znajdujących się pierwszej 20 top brandów włączyło do swoich show starsze modelki. Czy nadszedł zatem czas na prawdziwą różnorodność wiekową w modzie?
Czy w świecie mody jest miejsce na modelki 60+?
Przez lata branża modowa była krytykowana za promowanie jednego, często nieosiągalnego, standardu piękna. Modele i modelki byli zwykle bardzo szczupli i bardzo młodzi, a wiek stanowił istotną przeszkodę dla wielu aspirujących do kariery w tej dziedzinie. Ostatnie lata przyniosły niewielkie zmiany, które stały się początkiem dla różnorodności wiekowej w modzie. Do tej pory mieliśmy do czynienia głównie z kampaniami reklamowymi włączającymi starsze modelki do swoich sesji. Mogliśmy je zobaczyć u takich gigantów jak Celine, Burberry, Saint Laurent czy Zara.
Ángela Molina w kampanii Zara 2023 / Fot. Zara/materiały prasowe
W tym roku branża mody poszła jednak o krok dalej i na wybiegach topowych marek królowały modelki w wieku 50, 60, a nawet 70+! Ich obecność na pokazach to nie tylko odzwierciedlenie zmieniających się standardów piękna, ale także oznaka akceptacji różnorodności wiekowej w społeczeństwie.
Dojrzałe modelki na wybiegach jesień-zima 2024/2025
Najlepsze pokazy z udziałem starszych modelek, które z pewnością przejdą do historii mody, należały do marki Miu Miu i Balmain. Jak powiedział Olivier Rousteing po swoim pokazie:
Mam wrażenie, że często celebrujemy jeden rodzaj piękna w modzie, czyli młodzieńczy, i martwię się o takie podejście. Zapominamy, że przyszłość kryje się także w kobietach, które przeżyły życie. To właśnie chciałem pokazać: kobiety, które przeżyły i nadal żyją, a nie tylko młode dziewczyny, które mają jeszcze wszystko przed sobą.
Jego najnowszą kolekcję prezentowały m.in.: Axelle Doué (70), Kristina de Coninck (63), Estelle Levy (51) i Marie Seguy (47). W sumie 20 z 57 modelek miało więcej niż 35 lat.
Balmain jesień-zima 2024/2025 / Spotlight/Launchmetrics
Z kolei na wybiegu Miu Miu zadebiutowała aktorka Kristin Scott Thomas (63) i Ángela Molina (68). Kolekcję Miucci Prady prezentowała także dr Qin Huilan, 70-letnia fashionistka z Szanghaju.
Miu Miu jesień-zima 2024/2025 / Spotlight/Launchmetrics
Oto pozostałe starsze modelki, które pojawiły się na wybiegach w sezonie jesień-zima 2024/2025. Zapamiętajcie ich twarze, bo będzie o nich jeszcze głośno.
