8 roślin doniczkowych, które warto mieć w domu
Nie tylko ładnie wyglądają, ale przede wszystkim świetnie oczyszczają powietrze. Poznaj rośliny, które warto mieć na domowym parapecie. Większość z nich wymaga jedynie podstawowej pielęgnacji.
1 z 8
Bluszcz, fot. Shuttersock
Bluszcz Pospolity (Hedera Helix)
Poczciwy bluszcz potrafi zdziałać dla nas więcej niż niejeden drogi sprzęt lub filtr. Świetnie oczyszcza powietrze z substancji takich jak benzen, formaldehyd, ksylen. W mieszkaniu w zasadzie bezproblemowy. Trzeba pamiętać o sowitym podlaniu raz w tygodniu. Bluszcz doskonale sprawdzi się także na balkonie lub tarasie. Może więc z powodzeniem filtrować powietrze także i tam.
2 z 8
Wężownica, fot. Shutterstock
Sansewieria gwinejska (inne nazwy: Wężownica, Języki Teściowej)
Ta pochodząca z Afryki roślina nie tylko dobrze wygląda, ale i wytwarza spore ilości tlenu. Co ważne, robi to także nocą, dlatego idealnie nadaje się do sypialni. Sansewieria do tego znacząco redukuje iloścć alergenów w powietrzu. Nawet jeśli nie masz tzw. ręki do kwiatów śmiało możesz pozwolić sobie na jej zakup. Roślina potrzebuje niewiele wody (podlewanie raz w tygodniu będzie ok) i umiarkowanych warunków świetlnych.
3 z 8
Geranium, fot. House Doctor
Geranium (inaczej Anginowiec)
Ta roślinka spokrewniona jest z popularnymi, balkonowymi pelargoniami. Jonizuje powietrze i napełnia je charakterystycznym, olejkiem eterycznym. Ten słodki, trochę cytrynowy olejek i aromat działa przeciwbakteryjnie, pomaga w chorobach górnych dróg oddechowych, reguluje krążenie krwi, a także odstrasza komary.
4 z 8
Monstera deliciosa, fot. Shutterstock
Monstera dziurawa, (Monstera deliciosa)
To kwiat, który ostatnio jest supermodny. Liście monstery zobaczysz w wielu kampaniach reklamowych i modowych sesjach zdjęciowych. Tym bardziej cieszy więc fakt, że roslina jest nie tylko ładna, ale także pożyteczna. Pochłania benzen, amoniak i formaldehyd. Ten naturalny filtr powietrza nie lubi słońca. Trzeba zatem pamiętać, by zapewnić roślinie półcień i podlewać ją raz w tygodniu.
5 z 8
Zamiokulkas zamiolistny, fot. Shutterstock
Zamiokulkas zamiolistny
Jeśli kwiatki u Was po prostu marnieją zainwestujcie w Zamiokulkasa. Tę roślinkę naprawdę trudno zniszczyć. Radzi sobie doskonale w różnych warunkach. Jedyne czego nie znosi to nadmiaru wody. Zamiokulkasa podlewamy więc mniej więcej raz na dwa tygodnie. Odwdzięczy się oczyszczaniem powietrza z niebezpiecznych substancji i produkcją tlenu.
6 z 8
Epipremnum złociste, fot. Shutterstock
Epipremnum złociste
Doniczkowe pnącze, które rośnie i nie marnieje nawet gdy zdarzy nam się trochę je zaniedbać. Świetnie radzi sobie zarówno w słońcu jak i w cieniu. Bardzo popularne w okresie PRL-u, teraz ponownie wraca do łask. Podobno ten kwiatek świetnie oczyszcza powietrze z formaldehydu i innych lotnych związków organicznych. To pnącze idealnie nadaje się do modnych ostatnio makram i wiszących doniczek. Należy trzymać je jednak z dala od dzieci i kotów ze względu na substancje trujące.
7 z 8
Skrzydłokwiat, fot. Shutterstock
Skrzydłokwiat
Ta roślinka to mistrz w oczyszczaniu powietrza w naszych mieszkaniach. Doskonale wychwytuje wszelkie szkodliwe substancje, dobrze radzi sobie z neutralizowaniem dymu tytoniowego. Do tego jej kwiaty pięknie pachną - a zatem same plusy!
8 z 8
Paproć (Nefrolepis)
Paproć (Polypodium)
Paprotki są znane ze swych właściwości poprawiających jakość powietrza od lat. Pochłaniają formaldehyd, neutralizują promieniowanie pochodzące z ekranów i wyświetlaczy i dodatkowo nawilżają powietrze. Lubią wilgotne podłoże i cień.