Maffashion o „Tańcu z Gwiazdami”: To było nieustanne wychodzenie ze strefy komfortu. Zdałam sobie sprawę, że jednak da się mnie złamać
Julia Kuczyńska, znana również jako Maffashion, postanowiła podzielić się swoimi wspomnieniami z udziału w programie "Taniec z Gwiazdami". Influencerka modowa opowiedzieła nam o wyzwaniach, jakie towarzyszyły jej na parkiecie oraz o trudnościach, z jakimi musiała się zmierzyć.
- Elle
Julia Kuczyńska "Maffashion" o Tańcu z Gwiazdami
W ostatnich miesiącach dużo tańca w Twoim życiu. Czy program otworzył przed Tobą nowe horyzonty, nowe okno na świat i na Twoje myśli oraz na to jak się czujesz?
Julia Kuczyńska @maffashion: Całą masę horyzontów. Przede wszystkim większą świadomość i szacunek do swojego ciała. Mówiłam to 4 lata temu po urodzeniu dziecka, ale to po programie "Taniec z Gwiazdami" i w czasie jego trwania dopiero zdałam sobie sprawę, ile mam mięśni w ciele i że jednak jestem do złamania.
To było dla mnie wyzwanie, cały program. Wychodzenie ze strefy komfortu, nieustanne. Kosztowało mnie to bardzo dużo pracy i dyscypliny.
Czy praca w social mediach, bo działasz już w nich długo, jest trochę wychodzeniem spoza swojej strefy komfortu?
Akurat jeśli chodzi o social media, staram się działać w ramach swojej strefy komfortu. Mam świadomość, że w momencie opublikowania ta treść przestaje być częścią prywatną. Nawet jeśli są to jakieś zlepki, kadry z mojego życia prywatnego, to w momencie opublikowania nie jest już "prywatą".
A jeśli chodzi o hejt, to człowiek musi sobie zdać sprawę, że ludzie będą czasami chwalić i będą mówić miłe rzeczy, ale też będą tacy, którzy przyczepią się dla samej zasady. I trzeba z tym funkcjonować.
