Reklama

Wszystkie drogi prowadzą do Wenecji. To bowiem od 28 sierpnia w mieście mostów odbywa się 81. edycja jednego z największych i najbardziej prestiżowych świąt kina. W ciągu ostatnich dni na czerwonym dywanie Festiwalu Filmowego w Wenecji dostrzec można było takie ikony światowego filmu, jak Monicę Bellucci, Winonę Ryder, George’a Clooneya, Angelinę Jolie czy Cate Blanchett. Na wyspie Lido nie zabrakło również polskich akcentów. Poza Agnieszką Holland i Moniką Olejnik do Wenecji przybyła również Kasia Smutniak.

Reklama
kasia smutniak
Ivan Romano/Getty Images

Kasia Smutniak na Festiwalu Filmowym w Wenecji

Dzięki współpracy ze stylistką, Glorią Ripamonti, Smutniak na przestrzeni ostatnich lat udało się wypracować wierny, wyrafinowany styl. Znakiem rozpoznawczym polskiej aktorki i reżyserki są czerń, doskonale skrojone garnitury, elementy męskiej szafy i surowość. Od czasu do czasu gwiazda lubi jednak pokazywać drugie oblicze i wtedy sięga po niespotykane fasony, zwykle z metką wielkich domów mody. Tak było podczas rozdania nagród specjalnych Filming Italy, które odbyło się w ramach Festiwalu Filmowego w Wenecji.

Reklama

Smutniak pozowała fotoreporterom w zjawiskowej, asymetrycznej kreacji do ziemi. Kolumnowa sukienka na jedno ramie wyróżniała się intrygującym wycięciem, które pięknie wyeksponowało nowy tatuaż 45-latki. Model w granatowym odcieniu to projekt Sabato de Sarno dla Gucci z kolekcji Resort 2025. Look aktorki uzupełniła nonszalancka fryzura „na grzybka” z niesfornymi kosmykami, a naturalny charakter włosów podkreślił minimalistyczny makijaż.

Reklama
Reklama
Reklama