Julia Wieniawa z feministycznym przekazem: "Szukajcie wartości w sobie, a nie w drugiej osobie czy w mężczyźnie"
Julia Wieniawa była jedną z gościń imprezy celebrującej 30-lecie magazynu ELLE na polskim rynku. 26-letnia gwiazda jak zwykle nie zawiodła naszego modowego apetytu, prezentując na czerwonym dywanie zjawiskową kreację. Jej obecność nie skończyła się jedynie modowym akcentem. W rozmowie z redaktorką ELLE zwróciła się do kobiet i otworzyła na temat swoich teraźniejszych marzeń.
Julia Wieniawa pojawiła się na 30. urodzinach naszego magazynu ubrana w posągową suknię australijskiego projektanta Christophera Esbera. Biała kreacja do ziemi z zmysłowymi wycięciami na torsie wspaniale eksponowała wysportowaną sylwetkę gwiazdy. Jej perłowa torebka Simone Rocha nawiązywała do estetyki eventu tj. "pearl chic". Julia uzupełniła stylizację perłowymi kolczyki i bransoletką.
Julia Wieniawa wspomina swoją okładkę w ELLE
Jakie masz wspomnienia z realizacji okładki dla ELLE?
To było moje wielkie marzenie. Pamiątkowe zdjęcie okładki wisi w moim domu, w specjalnym pokoju. To była super przygoda, przepiękne zdjęcia i piękna pamiątka z młodości.
Feministyczny przekaz Julii Wieniawy
Jeśli mogłabyś przekazać coś kobietom, bo ELLE to magazyn dla nich, to co byś powiedziała?
Nie bójcie się marzyć i szukajcie wartości w sobie, a nie w drugiej osobie czy w mężczyźnie. Naprawdę mamy moc, my kobiety. Róbmy swoje i nie oglądajmy się za innymi.
A twoje marzenie na teraz?
Ja aktualnie jestem super przebodźcowana. Marzy mi się uspokojenie i więcej luzu. W październiku wyjeżdżam na miesiąc do dżungli, to jest moje marzenie na teraz.