Używam jednego kremu do twarzy, powiek i okolic oczu. Jest jak kojąca otulinka i nawilża na 24h
Ultradelikatny krem o naturalnym składzie regeneruje skórę i przygotowuje ją na chłodne dni jesieni i na zimę. To jeden z nielicznych kosmetyków, który można stosować na skórę twarzy i wrażliwe okolice oczu, a nawet na powiekach.
- Barbara Daszuta, Barbara Daszuta
Moja mama mocno się zdziwiła, kiedy zobaczyła, jak nakładam ten sam krem na skórę twarzy, okolice oczu, a nawet na powieki. Była przekonana, że mnie podrażni, bo nie znała jeszcze mojego nowego ulubionego cudeńka. W składzie ma 98,5% naturalnych substancji, jest bezzapachowy i nie łzawią przy nim oczy, nawet kiedy mam zmęczone oczy. Jego formuła zawiera cenione w pielęgnacji koreańskiej składniki aktywne, także legendarny olejek stosowany w Polsce w tradycyjnych metodach pielęgnacji.
Regenerujący krem do twarzy i okolic oczu – Your KAYA
Krem jest odpowiedni do każdego rodzaju cery (suchej, mieszanej i przetłuszczającej się), ale najbardziej skorzysta z niego ta wrażliwa oraz ze skłonnością do stanów zapalnych. Lekka formuła i wzorowy skład sprawiają, że jest to kosmetyk odpowiedni do najbardziej wrażliwych okolic oczu, nie zapycha porów i dobrze się wchłania. Sięgają po niego zarówno kobiety, jak i mężczyźni, aby cera była nawilżona i mniej podatna na zaczerwienienia. Chociaż nie jest to głównym zadaniem tego kremu, to ma on także działanie wygładzające zmarszczki i poprawiają naturalny koloryt cery. Przy regularnym stosowaniu można zapomnieć o tzw. ziemistej twarzy i szorstkim naskórku. Do pełni szczęścia brakuje mu tylko działania ochronnego, ale dobrze współpracuje z kremami z filtrami SPF, a także z kremami BB i CC oraz podkładami stanowiąc nawilżająco-kojącą bazę pod makijaż.
W niezależnych zakątkach Internetu krem zdobywa zgodne, wysokie oceny. Na stronie producenta ma 4,7/5 gwiazdek. Krem sprawdził się także w trudniejszych przypadkach, np. przy skórze atopowej. Polska marka Your KAYA jest ceniona za produkty o dobrym składzie i produkcję z troską o środowisko.
Najlepszy krem dla cery atopowej - delikatny (ale dobrze nawilżający), niezapychający, bezzapachowy. Ideał! – napisała na stronie producenta Maja B.
Regenerujące składniki – przygotuj cerę na chłody
W kremie Your KAYA, jak przystało na dermokosmetyk znalazły się składniki odpowiednie do cery wrażliwej i wymagającej troskliwej pielęgnacji. Znajdziemy tu aż 98,5% substancji pochodzenia naturalnego, a wśród nich silnie nawilżający kompleks z kwasem hialuronowym, mocznikiem, trehalozą i skwalanem. Za odżywcze i regenerujące działanie kremu odpowiadają zawarte w nim emolienty (masło shea i olejki z pestek malin i owca), a także ekstrakty z drożdży i korzenia cykorii podróżnik. W kremie znalazł się także mniej znaną substancję z callusa wąkrotki azjatyckiej. Pozyskuje się ją z tkanki roślinnej, która powstaje w wyniku regeneracji lub gojenia się roślin, dlatego ma silne działanie regenerujące także na skórę. Dodatek niacynamidu pomaga zmniejszyć widoczność porów i zmarszczek, normalizuje pracę gruczołów łojowych, wyrównuje koloryt cery (zmniejsza przebarwienia, szarość naskórka i zaczerwienienia), a także przywraca elastyczność.
Jak budować odporność cery wrażliwej na podrażnienia?
Jeżeli masz cerę wrażliwą i skłonną do zaczerwienień, to nadchodzące chłody nie będą dla niej łaskawe. Aby ją wzmocnić, warto na co dzień pamiętać o zasadach pielęgnacji wzmacniającej. Zapomnij o płynach micelarnych do mycia i demakijażu i zastąp je olejkami, emulsjami, masełkami lub mleczkami, które nie mają miceli mogących podrażniać skórę. Podobnie peelingi mechaniczne i maseczki glinkowe lepiej odłożyć do szuflady i zastąpić je preparatami enzymatycznymi i odżywczymi maskami bez glinki, które nie wymagają zmywania. Nie zapominaj o tonizowaniu skóry np. z wykorzystaniem mgiełek lub toników (bez konieczności stosowania płatków kosmetycznych). Zadbasz dzięki nim o prawidłowe pH skóry. Do codziennych kosmetyków włącz te, które w składzie mają ceramidy i probiotyki. Regenerację podrażnień i wzmocnienie cery zapewnią także witaminy: B3 (niacynamid), C i E oraz prowitamina B5 (pantenol). Nie odkładaj po lecie kremów z SPF, ponieważ nawet jesienią i zimą ochrona przeciwsłoneczna nie jest bez znaczenia dla cery wrażliwej.
Sięgnij po odbudowujące BHL i przeciwstarzeniowe kwasy tłuszczowe, które można dostarczyć naszej skórze np. podczas domowego zabiegu olejowania twarzy. Znajdziesz je w naturalnych olejkach np. z pestek malin, lnianym, z awokado i różanym, a także jojoba. Warto wiedzieć, że olejowania nie muszą unikać osoby z cerą tłustą, ponieważ zabieg ten może przyczynić się do unormowania pracy gruczołów łojowych. Zadbana z użyciem olejów cera nie będzie miała potrzeby produkowania sebum i nie będzie dochodziło do jego nadprodukcji. Cera tłusta może być olejowana 1 raz w tygodniu, cera sucha nawet 3 razy, a mieszana, w zależności od potrzeb: 2-3 razy w tygodniu.