Uważasz, że koreańska pielęgnacja jest już passé? Ten krem odmieni twoje zdanie. Działa w nim ekstrakt z korzenia kurkumy
Koreańskie kosmetyki to doskonały wybór dla osób z cerą tłustą lub mieszaną. Mimo słabnącego trendu na azjatycką pielęgnację, oto 4 kremy, z których nie rezygnuję i które nadal są nieocenionym elementem mojej rutyny pielęgnacyjnej.
W tym artykule:
Koreańska pielęgnacja, która jeszcze niedawno święciła triumfy, dziś nieco ustępuje miejsca innym trendom. W naszych kosmetyczkach wciąż jednak można znaleźć kilka produktów, które z powodzeniem zasługują na miano „najlepszych z najlepszych”. Choć wiele osób odkryło prawdziwe perełki wśród koreańskich kosmetyków, jedna marka wydaje się być wciąż niedoceniona – Pyunkang Yul.
Mało znana koreańska marka
Mimo że minione lata przyniosły eksplozję popularności koreańskich rytuałów pielęgnacyjnych, Pyunkang Yul nie zyskało takiej uwagi, na jaką zasługuje. To południowokoreańska marka kosmetyczna, która zdobyła popularność dzięki swojemu minimalistycznemu podejściu do pielęgnacji skóry. Koncentruje się na łagodnych, skutecznych formułach, które mają wspierać naturalne funkcje skóry, zamiast obciążać ją zbędnymi składnikami.
Kluczowe cechy Pyunkang Yul:
- Minimalizm w składach: Produkty zawierają ograniczoną liczbę składników, co minimalizuje ryzyko podrażnień
- Tradycyjna medycyna wschodnia: Formuły opierają się na ekstraktach roślinnych
- Produkty dostosowane do różnych potrzeb skóry: Odpowiednie dla skóry wrażliwej, suchej, mieszanej i problematycznej
Marka zdobyła uznanie zarówno w Korei Południowej, jak i na rynkach międzynarodowych dzięki swojej skuteczności i delikatności. Często polecana osobom zmagającym się z wrażliwością skóry, a także tym, którzy szukają prostych, ale efektywnych rozwiązań pielęgnacyjnych.
Krem Odżywczy Pyunkang Yul
Brakuje Ci kremu, który spełni wiele zadań jednocześnie? Taki, który otuli skórę podczas kuracji składnikami aktywnymi, a także posłuży jako opatrunek w trudnych warunkach atmosferycznych? Pyunkang Yul ma odpowiedź na te potrzeby.
Jego formuła łączy odżywcze właściwości oleju z orzechów makadamia, regenerujące ceramidy, rozświetlający ekstrakt z piwonii białej oraz łagodzący korzeń kurkumy. Masło shea, bogate w witaminy A i E, intensywnie nawilża i koi skórę, zapewniając jej długotrwałe uczucie komfortu.
Krem Pyunkang Yul odżywia i regeneruje skórę, wspierając jej naturalne procesy odbudowy. Skutecznie nawilża, przywracając cerze miękkość i zdrowy wygląd. Jego kojące właściwości pomagają łagodzić podrażnienia i przywracać równowagę, co czyni go idealnym wyborem dla skóry wrażliwej, suchej lub wymagającej regeneracji.
TOP 3 koreańskie kremy
Krem Pyunkang Yul zajmuje obecnie pierwsze miejsce wśród moich ulubionych koreańskich kremów, ale to wcale nie oznacza, że inne produkty mnie zawiodły. Wręcz przeciwnie – wiele z nich również skradło moje serce i doskonale sprawdziło się w mojej pielęgnacji. Oto trzy z nich:
Bezzapachowy Krem Regenerujący na bazie Wąkroty Azjatyckiej Purito
Wąkrotka azjatycka to jeden z najbardziej cenionych składników w koreańskiej pielęgnacji, ale w kremie Purito naprawdę pokazuje pełnię swoich możliwości. Znana z właściwości łagodzących i regenerujących, wspiera skórę w odzyskiwaniu równowagi.
W połączeniu z Ceramidem NP, który wzmacnia barierę ochronną skóry, oraz skwalanem, zapewniającym głębokie nawilżenie, tworzy mieszankę, która intensywnie koi, odżywia i chroni. To prawdziwa pielęgnacyjna harmonia, która sprosta wymaganiom nawet najbardziej wrażliwej skóry.
Dr. Althea Pro Lab Resveratrol 345NA Intensive Repair Cream
Krem koreańskiej marki Dr. Althea, który odkryłam dzięki TikTokowi, bez wątpienia był moim największym odkryciem 2024 roku. Jednak (ku mojemu zaskoczeniu) w 2025 ustępuje miejsca Pyunkang Yul, który zachwycił mnie swoją wszechstronnością i skutecznością.
Holika Holika Acnenator Kojący Krem
Trzy pozostałe kremy rewelacyjnie sprawdzają się przy każdym rodzaju cery, jednak jeśli szukacie najlepszego kremu do skóry mieszanej i tłustej, Acnenator od Holika Holika to zdecydowany wybór.
Jego żelowa konsystencja to pierwszy sygnał, że produkt jest stworzony z myślą o cerze mieszanej i tłustej, szczególnie tej skłonnej do „zapychania”. Głównym składnikiem jest Tea TreeNeol™ – nowozelandzkie drzewo herbaciane, znane ze swoich właściwości kojących i przeciwbakteryjnych. Pomaga ono skutecznie redukować zmiany trądzikowe i przywraca skórze równowagę.