TOP4 polskie korektory pod oczy. Hit za 19 zł ma ocenę 4,6 na 5

Dobry korektor pod oczy powinien przede wszystkim mieć lekką, nawilżającą formułę, która nie obciąży cienkiej skóry i nie podkreśli zmarszczek. Szukaj produktów z dodatkiem składników pielęgnujących, jak kwas hialuronowy czy witamina E. Kolor ma znaczenie – na sińce sprawdzi się odcień z brzoskwiniowym tonem, a na lekkie cienie – o ton jaśniejszy od podkładu. Unikaj korektorów o zbyt suchym wykończeniu, bo mogą wyglądać ciężko i postarzać. Idealny korektor łączy krycie z naturalnym efektem i komfortem noszenia. Dziś pod lupę wzięłam polskie korektory. Z pomocą Sztucznej Inteligencji wybrałam TOP4.

Paese Clair Correcting Concealer

Ten korektor od Paese to świetna opcja dla osób szukających lekkiego, rozświetlającego efektu. Ma kremową, dobrze rozprowadzającą się formułę, która nie obciąża delikatnej skóry pod oczami. Zawiera kwas hialuronowy i witaminę E, co zapewnia pielęgnację i nawilżenie. Świetnie sprawdza się przy cieniach i oznakach zmęczenia, nie wchodzi w zmarszczki. Dostępny w kilku naturalnych odcieniach. Idealny na co dzień dla cery suchej i normalnej.

Na KWC możemy przeczytać:

Lekki, nie wysusza, nie podkreśla zmarszczek. Ładnie i delikatnie rozświetla. Mógłby mieć lepsze krycie ale nie jest źle. Z pewnością mogę go porównać do kultowego YSL w bardzo przystępnej cenie.

Eveline Liquid Camouflage 12h

To jeden z mocniejszych korektorów w tej kategorii – bardzo dobre krycie, które utrzymuje się przez wiele godzin. Konsystencja kremowa, ale nie za ciężka. Wzbogacony o składniki pielęgnujące, jak d-panthenol i aloes, które pomagają ukoić delikatną skórę. Sprawdza się zarówno pod oczami, jak i do punktowego maskowania niedoskonałości. Świetny wybór dla osób z wyraźnymi cieniami lub naczynkami.

Na KWC ma ocenę 4,6 na 5 gwiazdek:

Świetny korektor, zapewnia średnie krycie, które można swobodnie dobudowywać, pozostaje na twarzy cały dzień i nie wysusza skóry. Jak dla mnie jedyny minus to aplikator w kształcie kopytka, jak dla mnie jest po prostu za duży.

Inglot AMC Cream Concealer

Korektor kremowy w słoiczku, bardzo wydajny i mocno napigmentowany. Zapewnia średnie do pełnego krycie – idealny przy większych cieniach czy opuchliźnie. Zawiera witaminę E i ekstrakt z kasztanowca, który poprawia mikrokrążenie. Choć gęstszy, nie wysusza skóry i dobrze współpracuje z korektorami rozświetlającymi. Najlepszy przy aplikacji pędzelkiem lub palcem dla naturalnego efektu.

Tak brzmi jedna z opinii na temat tego korektora na KWC:

Jest gęsty i bardzo kremowy. Wystarczy malutka ilość aby pokryć niedoskonałości. Pokrywa świetnie, nie zwija się. Używam go okazjonalnie, pod oczy lub na kłopotliwe zmiany czy przebarwienia. Doskonale nadaje się pod podkład. Używam go także na powieki, kiedy potrzebuję mieć trwalszy makijaż oczu. Nie uczula, nie podrażnia. Dla mnie najlepszy.

Bell HYPOAllergenic Liquid Eye Concealer

Świetny wybór dla skóry wrażliwej – formuła hypoalergiczna, testowana dermatologicznie i okulistycznie. Ma delikatne krycie, które dobrze sprawdza się do odświeżenia spojrzenia bez efektu maski. Zawiera składniki nawilżające, nie podrażnia ani nie obciąża. Idealny dla osób, które nie lubią ciężkich formuł i szukają czegoś bardzo naturalnego. Bardzo korzystna cena i dostępność.

Bardzo fajna cena, korektor ma ładny odcień, ale słabe krycie, mimo to uważam, że warto go kupić jak za taką cenę, nie rozmazuje się i trzyma się cały dzień