To już czas - kryjące podkłady zamieniamy na koloryzujące kremy SPF. Ich lekka formuła idealnie wtapia się w skórę i wyrównuje koloryt
"Mam ponad 40 lat, przebarwienia, skórę trochę zmęczoną życiem, a ten krem powoduje, że chyba przerzucę się na niego zamiast podkładu". Oto TOP 4 kremy z filtrem SPF, którym zawierzymy skórę wiosną i latem.
W tym artykule:
- Koloryzujące filtry SPF – dlaczego warto je wybrać?
- Koloryzujący krem SPF: La Roche-Posay Anthelios
- Koloryzujący krem SPF: Origins GinZing Krem koloryzujący z SPF40
- Koloryzujący krem SPF: Samarite Divine Skin Perfector Krem Ochronny SPF50+
- Koloryzujący krem SPF: Estée Lauder DayWear Sheer Tint Release Advanced Multi-Protection Anti-Oxidant Moisturizer SPF15
Koloryzujące filtry SPF – dlaczego warto je wybrać?
Każda osoba ceniąca pielęgnacje i troszcząca się o kondycję swojej skóry wie, jak ważne jest codzienne, całoroczne używanie kremów z filtrem SPF. Chronią skórę przed promieniowaniem – zatrzymują objawy fotostarzenia i zapobiegają powstawaniu zmarszczek. O ile jesień i zima to okres, w którym możemy sobie pozwolić na kilka warstw produktu, wiosną i latem maksymalnie ograniczamy liczbę nakładanych kosmetyków, a pełne krycie jesteśmy skłonni zamienić na formuły pielęgnujące i jednocześnie delikatnie koloryzujące.
Koloryzujący krem SPF: La Roche-Posay Anthelios
Kultowy krem i kultowa marka – La Roche-Posay ze swoim fluidem barwiącym SPF50+ to jeden z absolutnych faworytów na rynku. Dzięki opatentowanemu filtrowi SPF, krem Anthelios gwarantuje skuteczną ochronę przed najbardziej szkodliwymi promieniami UVA. Lekka, nietłusta konsystencja sprawia, że to produkt idealny na wiosnę i lato. Jednak to, co nas najbardziej zachwyciło to napigmentowanie – wyrównuje koloryt skóry, sprawiając, że nieskazitelny "Make-up no make-up" stworzysz w zaledwie kilka minut.
Koloryzujący krem SPF: Origins GinZing Krem koloryzujący z SPF40
Krem Origins w zeszłym sezonie zrobił niemałe zamieszanie. Testy kosmetyku niejednokrotnie stały się viralem na TikToku, a post marki, na którym dokładnie widzimy konsystencję, i to, jak formuła pracuje na skórze, z pewnością przyczynił się do tego rozgłosu. Czy się skusiłyśmy? Oczywiście.
W składzie znajdziemy między innymi kawę i żeń-szeń, które zapewniają skórze nawilżenie i rozświetlenie. Oprócz tego oczywiście filtr SPF40 chroni przed promieniowaniem UVA i UVB. Całkowicie przekonało nas napigmentowanie, które dopasowuje się do twojej skóry. Lekka formuła wyrównuje koloryt i ukrywa niedoskonałości.
Koloryzujący krem SPF: Samarite Divine Skin Perfector Krem Ochronny SPF50+
Fanów marki Samarite z pewnością ucieszy fakt, że w ich ofercie znalazł się kosmetyk pielęgnująco-koloryzujący. Produkt z kultowej linii Divine jest idealny zarówno pod makijaż, jak i zamiast niego. To wszystko dzięki subtelnemu muśnięciu skóry pigmentami. Nie zapominamy również o aspekcie pielęgnującym – produkt nie tylko nawilża, ale i łagodzi podrażnienia.
Koloryzujący krem SPF: Estée Lauder DayWear Sheer Tint Release Advanced Multi-Protection Anti-Oxidant Moisturizer SPF15
Estée Lauder stworzyło prawdziwie bezkompromisowy kosmetyk. Krem ma uniwersalny kolor, który dopasowuje się do skóry. Niech nie zniechęcą cię pierwsze w chwile z tym produktem, finalnie daje piękny, naturalny efekt. Nie jest tłusty i się nie świeci, koryguje drobne niedoskonałości i pozostawia skórę gładką i zmatowioną, czyli idealną na czas wiosny i lata. Użytkowniczka portalu wizaż.pl o nicku Black_liquorice pisze:
Mam ponad 40 lat, przebarwienia, skórę trochę zmęczoną życiem, a ten krem powoduje, że chyba przerzucę się na niego zamiast podkładu. (...)
Koloryzujący krem SPF warto mieć w swojej kosmetyczce przede wszystkim dlatego, że jest genialny na sytuacje kryzysowe. Kiedy nie masz czasu na budowanie krycia lub musisz szybko wyjść z domu i potrzebujesz połączyć pielęgnację z makijażem – ten kosmetyk jest doskonałym rozwiązaniem. Jego największą zaletą jest to, że nadaje się do każdego rodzaju skóry.