Reklama

Kilka tygodni temu pisaliśmy o tym jak powinno nakładać się korektor, jeśli chcemy optycznie zniwelować opadające kąciki oka oraz widoczne zmęczenie. Teraz użytkowniczki serwisów społecznościowych lansują inny trik i to przy użyciu różu do policzków. Na czym polega? I jak można stworzyć ten efekt wypoczętej i promiennej cery?

Reklama

Ten trik makijażowy daje efekt liftingu. Na czym polega? Chodzi o aplikację różu do policzków

Jeśli do tej pory omijałyście róż z daleka, bo nie wiedziałyście, jak go aplikować, to teraz ten produkt stanie się waszym sprzymierzeńcem. Ilość kosmetyków do rozświetlania czy konturowani może przyprawić o ból głowy, ale naprawdę warto zainwestować w dobry "cheek blush", zwłaszcza gdy obejrzycie te filmiki z TikToka i instagrama. Podobnie jak przy technice ze wspomnianym korektorem, tu również liczy się precyzja i to, gdzie zaaplikujemy produkt. Tym razem omijamy szczyty policzków, czyli miejsce, gdzie każda z nas uczy się nakładać róż. Nie chodzi o pokazanie rumieńca, tylko o podkreślenie kości jarzmowej i skroniowej, czyli wyższej partii twarzy. Idealne miejsce do nałożenia różu i bronzera liniowo znajduje się lekko nad policzkami. Nie trzeba już nawet nakładać produktu typu "highlighter", zwłaszcza jeśli zaaplikujemy korektor z lekkim rozświetleniem. Uwaga, ten trik mogą również wykorzystać osoby, które nie na co dzień nie nakładają zbyt wiele makijażu. Sprawdźcie filmiki instruktażowe. Zmiana jest bardzo widoczna!

Dobry róż do policzków

Reklama
Reklama
Reklama