Ten podkład z niacynamidem koi jak serum i daje efekt klasycznej satyny. Nawet po 10 godzinach wygląda estetycznie i nie wchodzi w zmarszczki
Dobrze dobrany podkład to podstawa całego makijażu. To dzięki niemu piękno skóry jest uwydatnione i podkreślone, a ewentualne mankamenty, których nie lubimy – zakryte. Jeśli lubicie pielęgnacyjne formuły i efekt eleganckiej satyny na skórze, mam dla was podkład (prawie) idealny.
W tym artykule:
- Podkład Neo Make Up Intense Serum Satin – właściwości i efekty
- Składniki pielęgnacyjne w podkładzie Neo Make Up
- Podkład Neo Make Up Intense Serum Satin – opinie
Mówię o podkładzie Neo Make Up Intense Serum Satin, który choć nie jest szeroko reklamowany, w sieci cieszy się bardzo dobrymi opiniami i jest chwalony przede wszystkim za lekkość połączoną z dobrym poziomem krycia. Przyznajcie same, że chyba każda z nas marzy o takiej formule.
Podkład Neo Make Up Intense Serum Satin – właściwości i efekty
Faktycznie, konsystencja podkładu jest lekka, plastyczna i gładka, dzięki czemu kosmetyk z łatwością rozprowadza się na skórze zarówno za pomocą gąbeczki, jak i dłoni. Ładnie wtapia się w cerę i daje efekt „second skin”, dlatego powinny polubić się z nim fanki naturalnego makijażu. Co dla mnie bardzo ważne, podkład nie ściąga mojej wrażliwej cery i nie daje uczucia przesuszenia nawet po całym dniu noszenia. Powiedziałabym nawet, że skóra po jego nałożeniu staje się zmiękczona, ukojona i wygładzona. Nie zauważyłam też, by po wykonaniu demakijażu pojawiły się jakiekolwiek podrażnienia.
Krycie podkładu określiłabym na średnie, które można dobudować do pełnego, dzięki czemu produkt sprawdzi się także na większe wyjścia. Optycznie wygładza skórę oraz „rozmazuje” rozszerzone pory czy nierówności w strukturze cery. Dodatkowo zapewnia satynowe wykończenie, które prezentuje się bardzo elegancko i klasycznie. Sądzę, że będą z niego zadowolone także cery dojrzałe, ponieważ nie wchodzi w zmarszczki, delikatnie nawilża i wizualnie odmładza twarz. Ogromnym plusem jest także jego trwałość. Podkład prezentuje się estetycznie nawet po całym dniu, nie ciastkuje się, nie zbiera w załamaniach i nie oksyduje.
Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to odcienie. Podkład występuje w 6 kolorach, z czego nawet najjaśniejszy nie będzie odpowiedni dla osób o bardzo jasnych i porcelanowych cerach.
Składniki pielęgnacyjne w podkładzie Neo Make Up
Formuła podkładu została uzupełniona o kilka składników aktywnych, które nawilżają, koją i odżywiają skórę. Wśród nich znajdziemy niacynamid, który poprawia nawilżenie skóry, reperuje naruszoną barierę hydrolipidową oraz działa ujędrniająco i przeciwzmarszczkowo. Dodatkowo to składnik polecany przez kosmetologów do pielęgnacji cer tłustych i trądzikowych, ponieważ hamuje namnażanie bakterii Propionibacterium acnes oraz ma działanie przeciwzapalne.
Zawarta w podkładzie witamina E to z kolei silny antyoksydant, który spowalnia procesy starzenia się skóry i delikatnie wypełnia już powstałe zmarszczki i linie mimiczne. Dba też o odpowiednią kondycję naczyń krwionośnych oraz doskonale radzi sobie z nawilżeniem i odżywieniem osłabionej cery.
Warto też zaznaczyć, że w składzie kosmetyku znajdują się także filtry przeciwsłoneczne na poziomie SPF 30. To wysoka ochrona, jednak pamiętajmy o tym, że podkładu nie nakładamy tyle, ile produktu z filtrami, dlatego osobiście zawsze polecam aplikacje kremu SPF 50 pod kosmetyk kolorowy. Jeśli boicie się, że będzie on obciążał skórę, warto zwrócić uwagę na bestsellerowy Satynowy Krem Ochronny SPF50 z serii Bielenda Professional SupremeLAB. Nie pozostawia tłustej powłoki, prędko się wchłania i świetnie współgra z podkładami czy pudrami. Jest też często polecany przez kosmetyczki i kosmetolożki.
Podkład Neo Make Up Intense Serum Satin – opinie
Jak wspomniałam, nie jest to produkt, który zobaczymy na wielkich bilbordach czy w wysokobudżetowych kampaniach reklamowych. A jednak znalazł swoje grono oddanych użytkowniczek i użytkowników. W recenzjach zamieszczonych w sieci czytamy przede wszystkim o tom, że podkład jest bardzo lekki, nie przesusza skóry i zapewnia bardzo dobre krycie. Ogromnym plusem okazuje się też jego trwałość oraz wygodne opakowanie z pompką.
Bezproblemowo się aplikuje, ma lekką formułę i nie obciąża skóry. Nie tworzy skorupy, wręcz wtapia się w skórę, doskonale kryje. Szczerze polecam, podkład jest rewelacyjny.