Ten kultowy lakier do paznokci zadebiutował w 1994 roku. 30 lat później wciąż się nie znudził i wracamy do niego każdej jesieni
Ten odcień powracał już wielokrotnie, ale rok 1994 jest kluczowy. To właśnie wtedy zadebiutował kultowy lakier do paznokci w odcieniu, do którego wracamy od lat.
W tym artykule:
- Historia lakieru Chanel Le Vernis Rouge Noir
- Idealny odcień czerwieni na jesień. Ten lakier to gwarantuje
Marki Chanel nie trzeba nikomu przedstawiać. Chociaż dom mody kreuje i jednocześnie podąża trendami, słynie również z zakorzenienienia w ponadczasowej klasyce. My nie mamy nic przeciwko, bo dzięki temu od 30 lat możemy cieszyć się lakierem do paznokci, który niezawodnie co sezon powraca do czołówki jesiennych trendów.
Historia lakieru Chanel Le Vernis Rouge Noir
Jedna z użytkowniczek TikToka, która prowadzi konto pod nickiem @vintage_dusties zaznajamia nas z przeszłością wielu kultowych lakierów do paznokci. O Chanel w odcieniu Rouge Noir pisze tak:
"Chanel Rouge Noir, który w USA stał się znany jako Vamp, został wydany w 1994 roku i wywołał prawdziwe szaleństwo wśród salonów i mainstreamowych marek lakierów do paznokci, które zaczęły tworzyć przystępne cenowo odpowiedniki.
Ciemne czerwienie nie były nowością, chociaż w tamtym czasie wydawały się świeże. W latach 30. i 40. »czarne czerwienie« były bardzo popularne, ponieważ sprawiały, że dłonie wydawały się jaśniejsze – jak podają artykuły prasowe z tamtego okresu. W latach 60. i 70. odcień powrócił do mody, głównie dzięki londyńskiej marce Mary Quant.
Po 1994 roku ponownie wydawały się nowatorskie i odważne, a po pokazaniu ich na wybiegach podczas Paris Fashion Week, wszyscy ich pragnęli. Francuska wersja Rouge Noir 18 to czarna czerwień o formule żelowej, natomiast amerykańska wersja, Vamp 18, wydana prawdopodobnie wkrótce potem lub równocześnie, była nieco ciemniejsza, z niemal niezauważalnym dodatkiem mikrobrokatu. Z daleka dawały jednak podobny efekt, dlatego nie wiadomo, dlaczego zmodyfikowano ją na rynek amerykański".
Idealny odcień czerwieni na jesień. Ten lakier to gwarantuje
Kiedyś nazywany "czarną czerwienią", dziś ten kolor znamy pod nazwą "Black Cherry" i przewidujemy, że (ponownie) stanie się najpopularniejszym manicure'em na jesień 2024. Burgund tak intensywny, że niemal wpadający w czerń prezentuje się niezwykle elegancko, bardzo kobieco, a przede wszystkim schlebia każdym dłoniom, niezależnie od karnacji, długości, czy nawet kształtu płytki. Minimalistki zachwycą się nim na paznokciach nieprzekraczających opuszek, ale fanki dłuższych stylizacji nie mają się o co martwić, bo w takim wydaniu również jest szalenie modny. Oprócz kultowego Chanel Rouge Noir, podobny odcień oferuje marka lakierów OPI – In the Cable Car Poor Lane, lub Essie Wicked.
