Ten krem z koenzymem Q10 niweluje cienie pod oczami z efektem "fresh look" i wygładza skórę. Pozwala puścić w niepamięć zmęczone spojrzenie
Dodaje blasku spojrzeniu i sprawia, że skóra z każdym dniem nabiera lepszej kondycji. Ten rozświetlający krem pod oczy bezsprzecznie zasługuje na miano kosmetycznego ideału. To zasługa ultrabogatej formuły, niemal całkowicie opartej na składnikach pochodzenia naturalnego.
- Magdalena Brzezińska
W tym artykule:
- Rozświetlający krem pod oczy spod szyldu marki Manilu - jak działa i co zawiera?
- Opinie na temat rozświetlającego kremu na worki i cienie pod oczami od marki Manilu
- Kosmetyki do pielęgnacji okolic oczu, które także warto wziąć pod lupę
Krem pod oczy jest jednym z fundamentów domowej pielęgnacji - bez niego ani rusz. Nie umknęło to uwadze marki Manilu, która uświetniła nasz rodzimy rynek beauty wyjątkowym produktem. Z jego pomocą można pozbyć się nieestetycznych cieni i obrzęków w okolicach powiek, ale także przywrócić skórze jędrność i wyraźnie ją wygładzić.
Rozświetlający krem pod oczy spod szyldu marki Manilu - jak działa i co zawiera?
Dzięki niemu mocno kryjące korektory stają się zupełnie zbędne. Ręcznie robiony krem pod oczy od marki Manilu rozpromienia spojrzenie w ekspresowym tempie, wykorzystując między innymi właściwości rozświetlającej miki. Zmniejsza widoczność pojawiających się w pobliżu powiek cieni i ożywia koloryt skóry, a przy tym działa też przeciwobrzękowo. Oprócz tego intensywnie nawilża newralgiczną okolicę, a stosowany regularnie wpływa na poprawę jej jędrności i przyczynia się do spłycenia zmarszczek. Wszystko to idzie w parze z jedwabistą konsystencją produktu, zapewniającą sprawną i przyjemną aplikację.
O skuteczności działania kosmetyku decyduje szereg precyzyjnie dobranych komponentów. Oprócz wspomnianej już miki, krem zawiera koenzym Q10. To bardzo silny antyoksydant, skutecznie wspierający walkę z oznakami starzenia się skóry. Włączony do składu produktu propanediol, wspomagany przez trzy nierafinowane oleje (arganowy, makadamia i jojoba), to z kolei gwarancja utrzymania optymalnego poziomu nawilżenia delikatnej okolicy. Całość dopełnia pobudzająca mikrokrążenie, a tym samym likwidująca opuchliznę kofeina.
Opinie na temat rozświetlającego kremu na worki i cienie pod oczami od marki Manilu
Rozświetlający krem pod oczy od marki Manilu na stałe zagościł już w niejednej kosmetyczce. Nad wyraz pochlebne opinie na jego temat, których nie przestaje przybywać w sieci, są tego najlepszym dowodem. Uwypuklają one wszystkie zalety produktu:
Łatwo rozprowadza się na skórze, bez efektu ciężkości czy kleistości. Efekt końcowy jest naprawdę świetny - skóra pod oczami rozświetlona i wypoczęta, a cienie i worki pod oczami są znacznie mniej widoczne. Co najważniejsze, efekt ten utrzymuje się przez cały dzień - Ola.
Zakochałam się w tym kremie. Idealna konsystencja, efekt natychmiastowy i te drobinki… a do tego sama natura - Aneta.
Cudowna, lekka konsystencja (...). Ładnie się wchłania, nic się nie klei, podoba mi się lekko beżowy kolor kremu, delikatne drobinki, bardzo fajnie rozświetla okolice oczu - Justyna.
Kosmetyki do pielęgnacji okolic oczu, które także warto wziąć pod lupę
W pielęgnacji cienkiej i podatnej na podrażnienia skóry pod oczami wzorowo sprawdza się także wygładzający fluid z linii Source Marine od marki Thalgo. Wzbogacono go między innymi kwasem hialuronowym i kompleksem Seve Bleue, obfitującym w morski mangan. Kosmetyk skutecznie zapobiega przesuszeniu newralgicznego obszaru, likwiduje malujące się na nim oznaki stresu i przemęczenia, a przy tym wspiera profilaktykę przeciwstarzeniową. Stosując go, można cieszyć się wypoczętym i pełnym młodzieńczego blasku spojrzeniem.
Na uwagę zasługuje też ujędrniające serum pod oczy od marki Pixi, zawierające kolagen z akacji, kwas hialuronowy i adenozynę. Produkt sprawnie się wchłania, pozostawiając skórę dogłębnie nawilżoną, rozświetloną i miękką w dotyku. Tak wypowiadają się o nim klientki perfumerii Sephora:
Bardzo przyjemna konsystencja, extra nawilżenie i super pojemność - Paulina34.
Dobre serum, nawilża, napina skórę, nie podrażnia - i to jego największa zaleta - Ania.