Ten krem to moja ukryta perełka z apteki. Jak żaden inny wygładza, ujednolica i regenerują moja wrażliwą skórę
Jako redaktorka beauty testuję naprawdę wiele kosmetyków, jednak w mojej łazience mam kilka perełek, z którymi nie rozstaję się od lat. Jedną z nich jest intensywnie kojąca i nawilżająca emulsja marki Avene. Nie wyobrażam sobie bez niej mojego pielęgnacyjnego życia!

Nawilżająca emulsja pochodzi z kultowej już serii Avène Cicalfate+, która powstała z myślą o ukojeniu i regeneracji cer wrażliwych, podrażnionych i przesuszonych. Kilka lat temu kupiłam ją z polecenia mojego dermatologa i od czego czasu zużyłam już niezliczoną liczbę tych aptecznych tubek.
Spis treści:
- Moja kosmetyczna perełka – emulsja Avène Cicalfate+
- Skład aptecznej emulsji do twarzy Avène Cicalfate+
- Emulsja Avène Cicalfate+ – z czym łączyć?
Moja kosmetyczna perełka – emulsja Avène Cicalfate+
Emulsja ma delikatną, lekką konsystencję, która prędko się wchłania i nie obciąża skóry. W przeciwieństwie do klasycznego kremu Cica, który jest bardziej treściwy i tłusty, ten krem świetnie sprawdzi się na co dzień. Osobiście mam cerę wrażliwą, ale tłustą, dlatego lekkość tej formuły jest dla mnie kluczowa. Wiem, że moje koleżanki o cerach suchych używają tego kosmetyku nawet jako bazę pod makijaż.
Osobiście stosuję go na noc i uwielbiam w nim to, że o poranku moja cera jest wzmocniona i ukojona, a jej koloryt jest wyrównany (mam skłonność do czerwienienia się skóry). Dodatkowo wyczuwalne i zauważalne jest obłędne wygładzenie naskórka. Pod opuszkami palców czuję, że skóra jest mięciutka i aksamitna, a po suchych skórkach czy szorstkich obszarach nie ma śladu.
A to jeszcze nie jest koniec! Emulsja sprawdza się po zabiegach dermatologicznych, takich jak peelingi, laser czy mikrodermabrazja, ale także po goleniu, depilacji lub w przypadku podrażnień wywołanych suchym powietrzem, słońcem czy zimnem. Co więcej, może być stosowany zarówno na twarz, jak i na inne partie ciała, wymagające regeneracji.
Mam nadzieję, że Avene nigdy nie wycofa tego kosmetyku z produkcji!
Skład aptecznej emulsji do twarzy Avène Cicalfate+
W składzie emulsji znajdziemy kultową wodę termalną Avène, znaną ze swoich właściwości łagodzących i przeciwzapalnych. Opatentowany kompleks probiotyczny C+-Restore wspomaga regenerację skóry i reperuje naruszoną barierę hydrolipidową. Nie zabrakło również miedzi i cynku, które działają antybakteryjnie, zapobiegając infekcjom i przyspieszając gojenie.
Emulsja Avène Cicalfate+ – z czym łączyć?
W okresach, gdy moja skóra jest bardziej przesuszona pod emulsję nakładam mleczne serum Dermedic Hydrain 3 Hialuro. Co to jest za duet! Zaaplikowany wieczorem rano daje efekt „nowej skóry”. Myślę, że sprawdzi się idealnie u wszystkich osób, które mają cery odwodnione, zmęczone i nawet mocno przesuszone.
A jeśli waszym pielęgnacyjnym celem jest działanie anti-aging, pod emulsję warto nakładać produkty ze składnikami aktywnymi, takimi jak peptydy czy witamina C. Osobiście bardzo lubię stosować sera z BasicLab Cosmetics.