Ten kawiorowo-perłowy gamechanger to mój wypełniacz zmarszczek 50+. Luksusowe działanie idzie w parze z niską ceną
Polski krem przeciwzmarszczkowy z luksusowej linii do pielęgnacji cery dojrzałej zawiera przeciwstarzeniowe składniki z najwyższej półki, a w promocyjnej cenie kosztuje tylko tyle, co wyjście do kina lub kawiarni.
- Barbara Daszuta, Barbara Daszuta
W tym artykule:
- Kawiorowy krem wypełniający zmarszczki – Dermika LUXURY CAVIAR
- Luksusowe składniki opóźniające procesy starzenia
- Moje ulubione zagraniczne kremy z luksusowymi składnikami
Luksusowy krem z ekstraktem kawioru i czarnej perły zalecany jest do cery 50+, ale z satysfakcją korzysta z niego moja 72-letnia mama, a ja lubię jej go podbierać. To must have miłośniczek pielęgnacji anti aging, naturalnych składników aktywnych oraz dobrego stosunku jakości do ceny.
Kawiorowy krem wypełniający zmarszczki – Dermika LUXURY CAVIAR
Kawiorowy krem polskiej marki Dermika nie tylko wygląda luksusowo, lecz także zawiera w składzie składniki premium o działaniu pielęgnującym i odmładzającym wygląd: ekstrakty z kawioru i czarnej perły. Co dla mnie ważne, producent udostępnia informację, jak dużą zawartość tych substancji znajdziemy w kremie (2%+2%). Krem nie tylko wypełnia zmarszczki, lecz także nawilża i daje efekt naturalnego rozświetlenia, dlatego sprawdzi się w codziennej pielęgnacji cery dojrzałej, pozbawionej zdrowego blasku i wymagającej regeneracji.
Treściwa forma mocno nawilża skórę, która po użyciu tego kremu jest odpowiednio odżywiona i napięta. To uczucie jest długotrwałe. Krem wchłania się dość szybko i tworzy na skórze przyjemną warstwę. Na granicy tłustości — ale tutaj ten dobry i komfortowy balans jest zachowany. – napisała w serwisie KWC kaskaw8.
Luksusowe składniki opóźniające procesy starzenia
W kremie znajdziemy zarówno dobrze znane i lubiane składniki cenione za właściwości nawilżające (kwas hialuronowy, witamina E, skwalen), jak i mniej znane substancje charakterystyczne dla luksusowych kosmetyków odmładzających wygląd. Wśród nich jest ekstrakt z kawioru (2%), który jest naturalnym źródłem protein, lipidów i witamin niezbędnych dla zachowania zdrowej kondycji cery. Oprócz niego w kremie znajdziemy ekstrakt z czarnej perły (również 2%), który daje efekt glow i optycznie wygładza cerę, przyspiesza jej regenerację i pomaga zachować odpowiednie nawilżenie naskórka.
Luksusowe składniki, które można znaleźć w kosmetykach innych marek, to także: złoto, platyna koloidalna, roślinne komórki macierzyste, proteiny jedwabiu, grzyb Reishi, trufle, filtrowany śluz ślimaka.
Moje ulubione zagraniczne kremy z luksusowymi składnikami
Jeśli tylko możesz sobie na to pozwolić, spraw sobie luksusowy prezent w postaci droższego kremu którejś z zagranicznych marek. Moim ulubieńcem jest włoski krem matujący do twarzy z łopianem i rozmarynem do skóry mieszanej L'Erbolario, który urzeka mnie swoim orientalnym zapachem. Za każdym razem zabiera mnie w relaksującą podróż do krain z baśni 1001 nocy i mitologii hinduskiej. Dobrze sprawdza się w te dni, kiedy moja cera jest skłonna do przetłuszczania się, a stosowany pod makijaż przedłuża jego trwałość. Działanie matujące przypomina wręcz działanie mineralnego pudru transparentnego. Jego skład jest w 99% naturalny i jest to must have w kosmetyczce fanek adaptogenów o działaniu przeciwzapalnym i zwężającym pory i pachnącej pielęgnacji. Krem ma pastelowy kolor i w słoiczku wygląda jak perłowy mus, ale szybko się wchłania i na skórze jest zupełnie niewidoczny, ale zmniejsza zaczerwienienia.
Mało znany w Polsce grecki krem naprawczy na noc z nietypowym wyciągiem z białej sosny KORRES to moja zdobycz z wyjazdu do Aten. Ma on formułę z technologią Meno-Reverse™ i zamiennik retinolu odpowiedni dla cery wrażliwej. Jego działanie regenerujące, nawilżające, spłycające zmarszczki oraz wyrównujące koloryt cery, sprawia, że zapewnia łagodną pielęgnację idealną na jesień.
Do moich ulubionych należy także koreański krem do twarzy z jagodami żeń-szenia Cliv, który może nie ma najpiękniejszego zapachu, ale skutecznie przywraca jędrność i nawilżenie, kiedy czuję, że mam przesuszoną cerę. To koreańskie cudeńko jest dobrze znanym bestsellerem, a w polskiej drogerii ma ocenę 4,9/5 gwiazdek (497 głosów).