Ten drogeryjny, kryjący podkład skradł serca internautek (i nasze). „Kupuję od dawna i będę kupować nadal, bo jest rewelacyjny”
Raz spróbowałam tego podkładu i przepadłam. Spełnia wszystkie moje oczekiwania: kryje, nie obciąża, nie stwarza efektu maski, nie waży się, a do tego jest to marka drogeryjna, a więc przystępna cenowo. Ideał? Być może.
- ELLE
W zachwytach nad podkładem Bourjois 123 Perfect nie jestem sama. Opinie, które można przeczytać o nim na stronach drogerii internetowych, jednoznacznie wskazują na to, że mamy do czynienia z kosmetykiem niemal idealnym, w którym można zakochać się od pierwszego użycia. Dziewczyny wprost przyznają, że używają go od lat i nie planują z niego rezygnować. Doceniają go za dobre, ale jednocześnie naturalne krycie, lekką konsystencję, łatwą aplikację bez smug i nawilżenie.
Wow! Świetne krycie i wtopienie się w skórę. Makijaż przetrwał cały dzień bez poprawek! Zamawiam kolejną buteleczkę podkładu! – Marlena (Cocolita)
Idealny, niezastąpiony, dla mnie najlepszy – Magda (Cocolita)
Kryjący, ale naturalny podkład Bourjois 123 Perfect to ideał na zimę
Bourjois 123 Perfect to średnio kryjący podkład. Zastosowano w nim trzy pigmenty, które tuszują różne niedoskonałości:
- żółte redukują cienie pod oczami i nadają cerze wypoczęty wygląd;
- fioletoworóżowe korygują szary odcień skóry i nadają jej promienny wygląd;
- zielone neutralizują zaczerwienienia (popękane naczynka i ślady po trądziku).
Już jedna warstwa spełnia swoje zadanie, ale każdy, kto potrzebuje mocniejszego krycia, może nałożyć podkład podwójnie – efekt będzie mocniejszy, a podkład mimo to się nie zważy. To jego ogromna zaleta, dzięki której zasługuje na miano świetnego podkładu na zimę – można używać go także na treściwe kremy bez obaw o smugi i rolowanie się.
Mimo skutecznego krycia, kosmetyk nie ma ciężkiej konsystencji. Wręcz przeciwnie, nie sprawia żadnych problemów w aplikacji nawet palcami. Zostawia cerę nie tylko z ujednoliconym kolorytem, ale też dobrze zaopiekowaną, a to za sprawą ekstraktu z kwiatów bawełny, który ma właściwości nawilżające i zapobiegające świeceniu się skóry.
Dobry wybór szczególnie na zimę, kiedy nasza skóra potrzebuje odżywczych kryjących formuł, które z jednej strony zakryją powszechnie zimą zaczerwienienia, z drugiej nawilżą i ochronią przed negatywnym działaniem pogody, a przy tym wszystkim nie stworzą na twarzy efektu maski i przerysowanego make upu.
Dobre podkłady na zimę
Do listy dobrych podkładów na zimę dodajemy inne drogeryjne propozycje, wśród nich m.in. L'Oréal Paris Infaillible 32H Fresh Wear i L’Oréal True Match. Oba mimo mocnego krycia, wyglądają na skórze bardzo naturalnie. W Paris Infaillible 32H Fresh Wear zastosowano oddychającą formułę, by uzyskany efekt był jak najlżejszy i cera wyglądała nie tylko na nieskazitelną, ale i zdrową. True Mach z kolei ma w składzie 80 proc. nawilżającego kompleksu z kwasem hialuronowym. W przypadku obu podkładów skóra zyskuje ładny koloryt, bez widocznych niedoskonałości. Można im zaufać na cały dzień – ich trwałość jest bardzo zadowalająca.
Podobne efekty zauważycie przy stosowaniu innego drogeryjnego produktu – podkładu Max Factor Facefinity All Day Flawless 3in1. On także kryje, nie zapycha i ma fajna konsystencję. I jest kolejnym przykładem na to, że drogeryjne podkłady mogą świetnie się spisywać w każdej sytuacji.