Tego składnika szukam w kosmetykach nawilżających. Działa 5 razy lepiej niż kwas hialuronowy i wygładza skórę, dając efekt "baby skin"
Wciąż zastanawiam się, dlaczego na rynku jest tak mało kosmetyków z jego zawartością. Kwas poliglutaminowy, bo to o nim właśnie mowa, ma naukowo udowodnione działanie nawilżające, wygładzające i kojące, a jego właściwości ujędrniające doceniają sami kosmetolodzy i dermatolodzy. Co więcej, doskonale wzmacnia skórę i pozostawia ją sprężystą i promienną.
W tym artykule:
- Jak działa kwas poliglutaminowy?
- Krem z kwasem poliglutaminowym: Basiclab Nawodnienie i Ukojenie
- Serum do twarzy z kompleksem kwasu poliglutaminowego: Skincyclopedia
- Serum z kwasem poliglutaminowym Bielenda Beauty Ceo Drink Me Up Serum
- Serum z kwasem poliglutaminowym: Sephora Collection
Tak, mam dla was listę moich osobistych kosmetycznych perełek z zawartością kwasu poliglutaminowego, jednak na początku chciałabym przekazać kilka podstawowych informacji na jego temat. A naprawdę jest o czym mówić.
Jak działa kwas poliglutaminowy?
Kwas poliglutaminowy (polyglutamic acid, w skrócie PGA) to tak naprawdę peptyd pozyskiwany ze sfermentowanej soi. Jego mechanizm działania możemy porównać do kwasu hialuronowego, jednak jeśli popatrzymy na skuteczność, okazuje się, że kwas poliglutaminowy nie ma sobie równych.
W zależności od źródła kwas poliglutaminowy zatrzymuje wodę 4000–5000 razy większą niż jego masa. Kwas hialuronowy jest zwykle wymieniany jako 1000-krotność jego masy w wodzie – tłumaczy Cara Bondi, chemiczka kosmetyczna pracująca m.in. dla luksusowego Tata Harper Skincare, a Kim Nichols, dermatolożka z Nowego Jorku, dodaje: Jeśli chodzi o pielęgnację skóry, kwas poliglutaminowy działa jak środek utrzymujący wilgoć, pomagając optymalnie nawilżyć skórę i utrzymać prawidłowe funkcjonowania bariery skórnej.
Ale nie tylko o nawilżenie chodzi. Kwas poliglutaminowy dodatkowo wygładza i ujędrnia skórę oraz poprawia jej koloryt i ogólną kondycję. Osoby o cerach dojrzałych i z pierwszymi oznakami starzenia będą też zadowolone z jego działania przeciwzmarszczkowego. Badania potwierdzają również, że PGA wykazuje właściwości kojące oraz działa regenerująco na naruszoną barierę hydrolipidową, co z kolei powinno ucieszyć wszystkich walczących z wrażliwą cerą.
Przejdźmy jednak do konkretów. W jakich kosmetykach znajdziemy kwas poliglutaminowy? Oto kilka propozycji, które nie powinny was zawieść.
Krem z kwasem poliglutaminowym: Basiclab Nawodnienie i Ukojenie
Ma ultralekką formułę i doskonale sprawdza się jako baza pod makijaż. Już od pierwszej aplikacji koi, nawilża i zmiękcza skórę wrażliwą, jednocześnie redukując uczucie ściągnięcia. Dla mnie to krem, który jest niczym łagodzący kompres i stosuję go zawsze, gdy moja nadreaktywna cera potrzebuje ukojenia i wzmocnienia. W jego składzie, oprócz PGA w stężeniu 2%, znajdziemy też doskonale nawilżającą ektoinę, regenerującą serynę oraz wygładzające estry masła shea.
Serum do twarzy z kompleksem kwasu poliglutaminowego: Skincyclopedia
Zapakowane w klasyczną buteleczkę z pipetą serum Skincyklopedii ma żelową konsystencję, a w jego składzie znajdziemy 3% kwas poliglutaminowy. W kilka chwil daje uczucie nawilżonej i wygładzonej skóry, a przy regularnym stosowaniu widocznie i wyczuwalnie ją ujędrnia. Osoby o cerach zmęczonych i matowych powinny być zadowolone ze względu na fakt, że serum pozostawia skórę promienną i pełną naturalnego blasku. Pamiętajmy jednak o tym, by na ten kosmetyk zawsze nakładać ulubiony krem.
Serum z kwasem poliglutaminowym Bielenda Beauty Ceo Drink Me Up Serum
To z kolei drogeryjna propozycja dla osób, które szukają taniego i skutecznego kosmetyku. Serum doskonale nawilża i odżywia cerę suchą, wrażliwą, szorstką i zniszczoną. Będzie też idealne do stworzenia planu pielęgnacyjnego nastawionego na regenerację skóry po lecie. W jego składzie obok kwasu poliglutaminowego znajdziemy niacynamid, hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy (znany też jako hydrolat neroli), kwas mlekowy czy alantoinę. Jest to więc prawdziwa bomba odżywcza dla skóry.
Serum z kwasem poliglutaminowym: Sephora Collection
Znane i lubiane na całym świecie serum z Sephory Collection, które łączy w sobie działanie PGA i hwasu hialuronowego. Dzięki temu dostajemy porządną dawkę nawilżenia już od pierwszej aplikacji. Dodatkowo skóra jest „napompowana”, miękka i sprężysta. Co więcej, badania prowadzone nad tym kosmetykiem pokazały, że może on zlikwidować nawet 17% tzw. suchych zmarszczek. Jeśli postawimy na regularność, zobaczymy też, że serum daje efekt delikatnego liftingu twarzy.
Skusicie się na ten składnik?