Sylvie z “Emily w Paryżu” nie wyobraża sobie życia bez tego kosmetyku z francuskiej apteki. To sekret młodego wyglądu 61-letniej aktorki
Jak dba o swój wygląd Philippine Leroy-Beaulieu, ulubiona bohaterka z “Emily w Paryżu”? W kosmetyczce 61-letniej aktorki od lat jest ten pielegnacyjny eliksir, który uwielbiają Francuzki.
- Aleksandra Jóźwiak
Philippine Leroy-Beaulieu udowadnia, że wiek to tylko liczba. Francuska aktorka, która w tym roku obchodziła 61. urodziny stała się wzorem do naśladowania dla wieku kobiet. Jej fenomenalna rola wyniosłej i niezwykle stylowej Sylvie w “Emily w Paryżu”, gdzie zagrała właścicielkę butikowej agencji kreatywnej, przyniosła jej ogromną popularność. Aktorka nie tylko jest obecnie jednym z najbardziej rozchwytywanych nazwisk w przemyśle filmowym, ale głosem silverek. Philippine udowodniła, że miejsce w Hollywood jest dla każdego, a na pewno dla kobiet po 60. Serial “Emily in Paris” stał się fenomenem i zgromadził fanów na całym świecie, którzy częściej jako ulubioną bohaterkę wymieniają Sylvie niż tytułową Emily. Philippine Leroy-Beaulieu jako rasowa Francuzka, która – jak sama przyznała w jednym z wywiadów – posiada niektóre cechy swojej bohaterki – idealnie odzwierciedla złożoność jej charakteru. Widzów urzekły nie tylko stylizacje 61-latki, ale również temperament dojrzałej bohaterki, która przełamuje konwenanse: jest niezależna i wyzwolona.
Pielęgnacja Sylvie z “Emily w Paryżu”
Philippine Leroy-Beaulieu może pochwalić się nienagannym wyglądem. Wyczucie stylu odziedziczyła po matce, Francoise Laurent. Podobnie jak sekrety urody, które praktykuje do dziś. Jej mama przez wiele lat pracowała jako modelka, a następnie spędziła ponad 20 lat jako projektantka biżuterii i dodatków w domu mody Dior oraz babcia, rasowa Francuzka, zaszczepiły w niej miłość do kompleksowej pielęgnacji. W jednym z wywiadów Philippine wyznała, że nie maluje się na co dzień, gdy jest między zdjęciami i daje swojej skórze odpocząć. Zamiast tego skupia się na pielęgnacji: okazuje się, że jednym z jej ulubionych produktów jest mgiełka do twarzy Beauty Elixir Caudalie, czyli jeden z bestsellerów francuskich aptek.
Mgiełka Caudalie Beauty Elixir Sylvie z “Emily w Paryżu” – działanie
Niewiele osób wie, że chociaż to francuski produkt, jest on inspirowany eliksirem młodości królowej Węgier z XVI wieku. W składzie tego kosmetyku znajduje się wiele naturalnych składników, takich jak olejki eteryczne i ekstrakty roślinne. Podstawą produktu (jak i wielu innych kosmetyków z oferty Caudalie) jest ekstrakt z winogron, który działa nawilżająco i rozświetlająco, dodając skórze zdrowego blasku. Olejek z rozmarynu ma właściwości antyseptyczne i przeciwzapalne, pomagając w zwalczaniu niedoskonałości. Z kolei mięta pieprzowa i melisa odświeżają, tonizują oraz łagodzą podrażnienia. Mgiełka zawiera także różę i kwiat pomarańczy, które nadają skórze uczucie ukojenia i przywracają jej równowagę.
Beauty Elixir francuskiej marki Caudalie działa wielowymiarowo: tonizuje, nawilża, zwęża pory oraz dodaje cerze blasku. Dzięki delikatnemu, aromatycznemu zapachowi (o którym w jednym z wywiadów wspomina Philippine), mgiełka działa relaksująco, co czyni ją idealnym produktem do stosowania zarówno jako odświeżenie w ciągu dnia, jak i jako element codziennej pielęgnacji skóry. Można ją stosować przed makijażem w celu wygładzenia skóry, a także po nałożeniu kosmetyków, aby utrwalić makijaż i nadać cerze świetlisty wygląd. Produkt jest odpowiedni dla wszystkich typów skóry i szczególnie polecany osobom, które szukają szybkiego sposobu na natychmiastowe odświeżenie i nawilżenie skóry. Poza tym to bestseller francuskich aptek, które naprawdę uwielbiają Paryżanki (i nie tylko).