Skinifikacja to trend pielęgnacyjny, który warto poznać jak najszybciej. Składa się z 3 podstawowych kroków
Ekspertka, trycholożka Anna Mackojć odpowiada nam na pytania o pielęgnację skóry głowy. Czym jest skinifikacja?
W tym artykule:
- Skinifikacja – co to?
- TOP produkt, który polecają redaktorki beauty (i nie tylko)
- Składniki aktywne – czego szukać?
- Potrójne mycie głowy– TAK czy NIE?
Mogłoby się wydawać, że o pielęgnacji skóry twarzy wiemy już wszystko. Założenie to jest dalekie od prawdy, a nasze rutyny wciąż będą udoskonalane o nowe techniki oraz produkty. Załóżmy jednak, że jesteśmy na tyle zdeterminowane w dążeniu do zdrowej skóry, że w tej kwestii pozostajemy na bieżąco. Włosy to kolejny obszar, w którym dążymy do perfekcji. Nie każdy jednak pamięta, że piękne włosy zaczynają się od skóry głowy. I właśnie w tej dziedzinie trendującym zagadnieniem jest skinifikacja, czyli "podejście, które opiera się na założeniu, że dbanie o skalp jest tak samo ważne jak pielęgnacja skóry twarzy". O porady pytamy ekspertkę z Instytutu Trychologii w Warszawie, Annę Mackojć.
Skinifikacja – co to?
Skinifikacja (ang. Skinification) to metoda pielęgnacji skóry głowy polegająca na oczyszczaniu i pielęgnacji skalpu preparatami bogatymi w substancje nawilżające, dotleniające i odżywcze. Nasza ekspertka, trycholożka Anna Mackojć mówi nam:
"Składniki aktywne są kluczowym elementem w produktach pielęgnacyjnych, dzięki nim dany kosmetyk zawdzięcza swoje zbawienne działanie na skórę – to właśnie tych substancji powinniśmy szukać na etykietach produktów. W skinifikacji prawidłowa pielęgnacja powinna opierać się na kilku podstawowych krokach:
- Regularne oczyszczanie skóry głowy – peeling jest zdecydowanie tym produktem, o którym najczęściej zapominamy. Wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, resztki preparatów do stylizacji włosów oraz martwe komórki naskórka gromadząc się na powierzchni skóry mogą zaburzyć naturalną barierę hydrolipidową oraz przyczynić się do zatkania ujścia mieszków włosowych. Taki scenariusz może ograniczyć przenikanie składników aktywnych, a także pogorszyć dotlenienie skóry. Regularne stosowanie peelingu może przynieść korzystny wpływ na nasz skalp, a co za tym idzie również na włosy. Ponadto masaż skóry głowy wykonywany podczas peelingu dodatkowo poprawia ukrwienie skóry poprzez stymulację mikrokrążenia krwi.
- Szampon – jest to podstawowy produkt wykorzystywany do pielęgnacji skóry głowy. Należy pamiętać, że właściwy wybór tego preparatu zależy od potrzeb i kondycji skóry, dlatego istotne jest, aby zwracać uwagę na jego skład, który powinien być dedykowany do konkretnych problemów owłosionej skóry głowy. Nie ma jednoznacznej zasady dotyczącej częstotliwości mycia skalpu, ponieważ jest to indywidualna potrzeba każdego z nas.
- Odżywka lub maska w skinifikacji ma istotne znaczenie w celu poprawy kondycji skalpu oraz łodygi. Kierując się prostą zasadą "szampon dobieramy do skóry głowy natomiast odżywkę do kondycji włosów”, zapewniamy kompleksową pielęgnację, która odpowiada na specyficzne potrzeby obu obszarów. Wyjątek stanowią maski, których zastosowanie zależy od tego czy zostały opracowane z myślą o aplikacji na skalp czy łodygę włosa. Regularne stosowanie prawidłowo dobranych produktów zapewni odpowiednie nawilżenie, odżywienie oraz ochronę skóry głowy oraz włosów".
Ekspertka zdradza również, czego unikać:
"Zalecam unikać mocnych produktów do stylizacji, które przy regularnym stosowaniu mogą doprowadzić do utraty naturalnej wilgoci włosa, prowadząc do jego łamliwości oraz osłabienia. Kolejnym takim produktem jest suchy szampon, którego zadaniem jest "przedłużyć świeżość włosów". Taki produkt nie jest w stanie usunąć nagromadzonych na skórze głowy zanieczyszczeń. Wręcz przeciwnie, jego regularne stosowanie maskuje nagromadzony brud oraz sebum, prowadząc do zatkania mieszków włosowych. Może to być przyczyną nadmiernego wypadania włosów, przewlekłego łojotoku, sprzyjać rozwojowi bakterii oraz grzybów".
Zaprzyjaźnienie się z trendem jakim jest skinifikacja to jeden z kluczowych kroków, który należy podjąć w "walce" o piękne włosy. Na co jeszcze zwrócić uwagę?
TOP produkt, który polecają redaktorki beauty (i nie tylko)
Świadoma pielęgnacja włosów, ale przede wszystkim skóry głowy to aktualnie jeden z moich największych priorytetów i w tym celu przetestowałam wiele "gadżetów" polecanych przez specjalistów. Moją rutynę pielęgnacyjną zrewolucjonizowała szczotka trychologiczna, a konkretnie S-Heart-S Scalp Brush. Posiada ona szereg właściwości, np.:
- dokładnie oczyszcza skórę głowy,
- poprawia mikrokrążenie,
- usuwa nadmiar sebum,
- podnosi temperaturę skóry głowy aż o 3°C,
- hamuje proces wypadania włosów,
- łagodzi stany ŁZS,
- dokładnie rozczesuje włosy,
- ułatwiaja mycie włosów i aplikację produktów do pielęgnacji,
- poprawia skuteczność zabiegów i wchłanialność nakładanych preperatów.
O szczotach trychologicznych i masażerach ekspertka Anna Mackojć mówi następująco:
"Masażery lub szczotki trychologiczne to świetne gadżety, które mogą wesprzeć codzienną pielęgnację skalpu. Masaż ma nie tylko właściwości relaksacyjne, w jego początkowej fazie pozbywamy się również włosów obumarłych. Jest to działanie niezwykle korzystne, ponieważ dopóki martwy włos pozostaje w mieszku włosowym, nowy włos nie będzie mógł z niego wyrosnąć. Mieszki włosowe odgrywają kluczową rolę w odżywianiu włosów, jest to miejsce, w którym włos się odpowiednio kształtuje. Regularne masaże skóry głowy stymulują mikrokrążenie w kapilarach oplatających mieszek włosowy poprawiając krążenie krwi, co za tym idzie cebulki włosów są lepiej dotlenione, a to sprzyja zdrowszemu wzrostowi włosów. W przypadku osób zmagających się z problemem nadmiernej utraty włosów, masaż skóry głowy jest wręcz zalecany. Dzięki temu nie tylko usuniemy zrogowaciały naskórek, ale również przygotujemy skórę do aplikacji produktów bogatych w składniki aktywne. Masaż szczególnie warto jest wykonywać w trakcie pielęgnacji, podczas której zastosujemy ampułkę bądź lotion, produkty tego typu wmasowane w skórę głowy będą skuteczniejsze. Stymulacja oraz odżywienie mieszków włosowych za pomocą masażu oraz odpowiednio dobranej pielęgnacji to kluczowe elementy w procesie zadbania o zdrowe i piękne włosy oraz skórę głowy. Nie zaleca się masażu w przypadku skłonności do łojotoku, ponieważ zabieg ten może dodatkowo pobudzić wydzielanie sebum".
Składniki aktywne – czego szukać?
"Mnogość produktów trychologicznych na rynku może sprawić trudność przy wyborze odpowiedniego kosmetyku. Po konsultacji trychologicznej, specjalista będzie w stanie dobrać odpowiedni produkt, skrojony pod nasze potrzeby – w takim gabinecie znajdziemy między innymi marke Molecular Trichology. Inteligenta formuła produktów zdolna jest do aktywacji tylko tych składników, które aktualnie są potrzebne, aby zapewnić odpowiednią kondycje skóry głowy i pobudzić wzrost włosów. Portfolio marki zawiera szampony, peelingi, ampułki oraz suplementy diety stworzone z myślą, aby wspomóc kuracje trychologiczne skierowane na każdy problem skórny m.in. wypadanie włosów, keratozy, łojotok, nadwrażliwość skóry głowy. Specjalnie opracowany skład każdego produktu oparty jest o szereg substancji aktywnych. Na uwagę zasługują takie składniki jak molekularny aktywator komórek macierzystych - RedensylTM, piroctone olamine, SepicontrolTM, peptydy biomimetyczne oraz ekstrakty roślinne.
Natomiast jeśli z jakiejś przyczyny nie jesteśmy w stanie udać się do specjalisty warto poszukać trychologicznej marki dermokosmetyków np. Neofollics. W ofercie znajdują się dwie główne linie produktowe Hair Growth oraz Scalp Therapy, odpowiadające na różne problemy skóry głowy. Linia Hair Growth wykorzystuje składniki aktywne będące skuteczną alternatywą dla minoksydylu. Natomiast Scalp Therapy została zaprojektowana w celu stworzenia skutecznej, przyjaznej terapii na powszechne schorzenia skóry głowy, przyczyniając się do zdrowego wzrostu włosów".
Z kolei marka Davines ze swoją linią ENERGIZING na czele stawia kompleks wzmacniający, który działa zbawiennie przy wypadających włosach (naprawdę, przetestowałam). Linia składa się z kilku kosmetyków, na czele z szamponem, który może być używany na dwa sposoby:
- w intensywnej kuracji: co drugi dzień przez miesiąc,
- kuracja podtrzymująca: dwa razy w tygodniu przez miesiąc.
Oprócz tego w linii dostępna jest zagęszczający tonik, serum i żel.
Z kolei intensywna kuracja illa.HAIR obejmuje trzy obszary działania: ograniczenie wypadania włosów, stymulację wzrostu nowych włosów, poprawę kondycji skóry głowy. W składzie znajdziemy kompleks peptydowy wzbogacony witaminami (Biotinyl GHK) stymulujący metabolizm komórkowy, kwas oleanolowy i ekstrakt palmy sabałowej, Apigenin wpływający na poprawę mikrokrążenia, ekstrakt z żeń-szenia, który dzięki wysokiej zawartości saponin oddziałuje na mieszki włosowe i pobudza je do wzrostu. Dodatkowo wzmacnia włosy, odżywia je i działa uelastyczniająco. Kapsaicyna pobudza ukrwienie mieszków włosowych, sprawia, że są one lepiej zaopatrywane w substancje odżywcze pochodzące z krwioobiegu, a ich metabolizm przebiega sprawniej, dzięki czemu włosy stają się mocniejsze i mniej podatne na wypadanie. Kompleks składający się z tymianku, kiełków pszenicy oraz witamin z grupy B ogranicza wypadanie włosów poprzez rewitalizację komórek cebulki włosa, zapewnia włosom odpowiedni poziom składników odżywczych oraz reguluje wydzielanie sebum. Biotyna wykazuje pozytywny wpływ na korzenie włosa oraz pobudza włos do wzrostu.
Potrójne mycie głowy– TAK czy NIE?
Jednym z istotniejszych "trendów" pielęgnacyjnych dotyczących dbania o włosy i skórę głowy był ten na podwójne mycie. Chociaż teraz trudno go nazwać modą, bo dla wielu jest już stałą praktyką, kiedyś nie był tak powszechny. Na tej samej fali w ostatnim słychać było głosy twierdzące, że kluczem do sukcesu jest nawet nie podwójne, a potrójne mycie głowy. Benefity takiego zabiegu były wymieniane m.in. w amerykańskiej i brytyjskiej online'owej edycji Glamour, Vogue Singapour czy India. O to również zapytałyśmy naszą specjalistkę:
"W swojej pracy osobiście nie praktykuje potrójnego mycia skóry głowy. Jestem zdania, że podwójne mycie jest wystarczająco skuteczne. W dzisiejszych czasach, gdy tempo życia jest dynamiczne, często słyszę od moich klientów, że nie mają czasu na dwukrotne mycie głowy.
Dlaczego podwójne mycie jest korzystne dla zdrowia włosów? W pierwszej kolejności usuwamy powierzchniowe zanieczyszczenia, takie jak brud oraz resztki produktów do stylizacji. Drugie mycie ma za zadanie głęboko oczyścić skalp. Jest to niezbędny etap, aby zapewnić lepsze działanie składników aktywnych zawartych w produkcie. Przy drugiej aplikacji szampon powinien pozostać na naszej skórze głowy na około 2-3 minuty przed dokładnym spłukaniem. Dzięki temu składniki aktywne będą miały należyty czas, aby wniknąć w głąb skóry, natomiast powstała piana spływając po kosmykach włosów będzie wystarczająca, aby je umyć".
Warto jednak pamiętać, że kondycja naszych włosów i skóry, czy to twarzy, ciała, czy głowy, w dużej mierze zależy od naszego stylu życia i ogólnego zdrowia. Jeśli zauważyłaś/eś u siebie niepokojące objawy, nadmierne wypadanie włosów czy pogorszenie ich kondycji, warto udać się do specjalisty. Podobnie uważa nasza ekspertka:
"Odpowiednia suplementacja jest równie ważna w pielęgnacji włosów oraz skóry głowy. Należy pamiętać, że najlepsze rezultaty można osiągnąć dzięki zastosowaniu kuracji łączonych, działając nie tylko od zewnątrz, ale także od środka. Nieodłącznych elementem terapii w moim gabinecie jest suplementacja proteoglikanami, która wspiera dobrą kondycję i porost włosów poprzez wsparcie ich wzrostu".