Rich girl hair, czyli fryzury w stylu bogatych dziewczyn. Jak osiągnąć zdrowe, błyszczące pasma w duchu quiet luxury?
„Luksusowe” fryzury przeżywają szczyt popularności. Włosy w stylu quiet luxury trendują nie tylko w social mediach – miały też swoje mocne momenty na jesienno-zimowych pokazach. Spływające po ramionach kaskady włosów u modelek Chanel, oślapiający blask fryzur z pokazu Stelli McCartney czy gładkie, minimalistyczne upięcia u Caroliny Herrery i Chloé – dowodów na fascynację tym trendem nie brakuje. Jak wprowadzić go w życie i uzyskać fryzurę przedstawicielki old money? Mamy dla was 5 praktycznych wskazówek.
- Aleksandra Urbaniak
Dawniej luksus oznaczał nadmiar środków – dziś wprost przeciwnie. Luksusem jest pozwolić sobie na minimalistyczne podejście do ubioru, makijażu, fryzury. W świecie, w którym wszystkiego jest za dużo i na każdym kroku dostrzegamy sztuczność, prostota i naturalność stała się najbardziej pożądaną estetyką. Jednak żeby to, co proste się wyróżniało, musi cechować się najwyższą jakością oraz smakiem. Takie podejście stanowi podstawę trendu quiet luxury i przyjęło się też w świecie fryzjerstwa. Dziś pragniemy włosów, które bez specjalnych zabiegów wyglądają na piękne i zadbane – tak jak u ambasadorek „cichego luksusu”, jakimi są Sofia Richie, Victoria Beckham, Gwyneth Paltrow, Rosie Huntington-Whiteley albo księżna Walii Kate. Jak uzyskać „drogą” i gustowną fryzurę w ich stylu?
1. Bogaty kolor
By wasze włosy wyglądały na wypielęgnowane i zdrowe, powinny mieć głęboki, wyrazisty kolor – niekoniecznie jednolity, ale za to naturalny. „Quiet luxury sprawiło, że wszystkie zapragnęłyśmy powrotu do klasycznych koloryzacji. Chodzi o to, aby znaleźć swój indywidualny odcień włosów, który idealnie współgra z naszą karnacją oraz garderobą” – tłumaczy Shvonne Perkins, kolorystka marki Madison Reed. „W modzie jest podkreślanie tego, co nam pasuje, zamiast gonienie za najnowszymi trendami. W efekcie widzimy zwrot ku bogatym, wyrazistym tonacjom włosów. Mają wyglądać tak, jakbyśmy się z nimi urodziły” – tłumaczy ekspertka w rozmowie z amerykańskim Glamour.
Na jesień i zimę 2023 sugerujemy przyjrzeć się brązom – trendują jednolita koloryzacja Mocha brunette i Expensive bronde, czyli brąz z blond refleksami. W przypadku naturalnych szatynek i brunetek nie zawsze konieczna jest globalna koloryzacja – czasem wystarczy pogłębić odcień włosów za pomocą semipermanentnej maski bądź szamponu.
2. Zdrowa objętość
Nie każdy dostaje w prezencie od matki natury gęste, grube włosy – niemniej, nad ich objętością można popracować. Zdrowe, „mięsiste” pasma to istotny wyróżnik fryzur w stylu quiet luxury, dlatego zawsze warto spróbować je wzmocnić. Do swojej pielęgnacji włącz wcierki pobudzające wzrost włosów i hamujące ich wypadanie, a fryzura po paru miesiącach się zagęści. Aplikację serum dobrze jest połączyć z pobudzającym masażem, dzięki czemu pasma będą lepiej odbite od nasady. Ajurwedyjska wcierka Sattva z cynamonem, szafranem i bazylią azjatycką będzie świetnym wyborem - chwali ją wiele internautek, które zauważają wysyp baby hair już pod dwóch tygodniach kuracji.
Warto też zwrócić na pogrubiające szampony i odżywki. Składniki takie jak biotyna i keratyna to naturalne budulce włókien włosowych, które można spotkać w niektórych kosmetykach, np. Revitalash. Podczas pielęgnacji wnikają we włosy, dodając im objętości i wzmacniając ich strukturę. Przy okazji, pomogą zregenerować suche i zniszczone kosmyki.
3. Zadbane końcówki
Kondycja, w jakiej są końcówki włosów, jest bardzo ważna dla całościowego wyglądu fryzury. Jeśli są suche, postrzępione i rozdwajają się, włosy nie dość, że tracą kształt, to prezentują się niechlujnie. W przypadku bardzo zniszczonych pasm lepiej je obciąć na prosto, niż dalej zapuszczać. Blunt bob, czyli modna fryzura w stylu quiet luxury, sprawdzi się w takim przypadku najlepiej.
Modne fryzury jesień-zima 2023/2024 - 6 trendów, które musicie znać >>
Trzeba pamiętać też o ochronie końców przed gorącym nawiewem suszarki i uszkodzeniami mechanicznymi – dzięki temu dłużej pozostaną zdrowe i zadbane. Do ich zabezpieczania codziennie stosuj olejek lub nawilżające serum.
4. Gładkość i połysk
Dziewczyny rozkochane w estetyce old money i quiet luxury często noszą gładko zaczesane koki oraz końskie ogony. To fryzura pełna niewymuszonej elegancji i klasy. Tej jesieni i zimy szczególnie popularne będą ballerina bun, czyli upięcie w stylu baletnicy, oraz dobrze umocowany w trendach sleek bun. Aby były modnym uzupełnieniem „drogiego”, minimalistycznego looku, koniecznie zadbaj o gładkość i połysk włosów – zaczesane do tyłu mają perfekcyjnie przylegać do głowy i nie odstawać nawet jednym włoskiem.
5. Akcesoria
By wynieść swój old money look na jeszcze wyższy poziom, do koka dołącz szeroką, czarną opaskę w stylu lat 90. Ten minimalistyczny detal stanowi proste, ale bardzo efektowne urozmaicenie fryzury. Nie zaszkodzi też błyszczący akcent w postaci biżuterii – oszczędne w formie złote kółka bądź owalne klipsy będą doskonałą kropką nad „i” twojej stylizacji.