Polskie serum z 25% kompleksem peptydów to masaż kobido w płynie. Wypełnia zmarszczki mimiczne i ujędrnia dojrzałą skórę
Dzięki ultralekkiej konsystencji szybko wchłania się w skórę i nie obciąża jej nawet w czasie upałów. Doskonale radzi sobie z redukcją głębokości i widoczności zmarszczek oraz w sposób wyczuwalny ujędrnia cerę.
W tym artykule:
- Polskie serum z peptydami BasicLab – działanie i właściwości
- Polskie serum BasicLab – zaawansowany skład
- Polskie serum z peptydami BasicLab – opinie
Mówimy o nawilżającym serum poprawiającym napięcie marki BasicLab, której, jak sądzę, nie trzeba nikomu przedstawiać. Chociaż nie jest to najbardziej popularny produkt polskiego brandu, zdecydowanie warto się nim zainteresować, ponieważ ma genialny skład i przyjemną formułę.
Polskie serum z peptydami BasicLab – działanie i właściwości
Mówimy o tym serum właśnie teraz, ponieważ jego żelowa konsystencja to wakacyjny ideał. Wchłania się w kilka chwil i w ogóle nie obciąża cery, dzięki czemu polubią się z nim tak skóry tłuste i mieszane, jak i suche i dojrzałe. Osobiście mam cerę wrażliwą, choć przetłuszczającą się, i uwielbiam ten produkt za to, jak koi i wycisza moją skórę. Dodatkowo dobrze łączy się z kremami SPF, spisuje się pod makijażem i nie powoduje rolowania się podkładu. Co dla mnie bardzo ważne, serum nie lepi się, co tylko zachęca mnie do stosowania go również na szyję i dekolt (też zdarza się wam o tym zapominać?).
Jednak to nie tylko przyjemna formuła charakteryzuje ten produkt. Serum dogłębnie nawilża i nawadnia skórę, dzięki czemu można odczuć, że ta jest bardziej elastyczna, wzmocniona i miękka. Delikatnie łagodzi podrażnienia oraz wycisza cerę, co przekłada się na jej ujednolicony koloryt. Przy regularnym stosowaniu można też zauważyć, że drobne zmarszczki mimiczne są wypełnione, a większe bruzdy mniej widoczne. Wzrasta także gęstość skóry, co z koeli przekłada się na jej sprężystość i napięcie. Jeśli macie skóry dojrzałe lub z pierwszymi oznakami starzenia, będziecie zaskoczone, że już po kilku tygodniach efekt odmłodzenia będzie widoczny.
Polskie serum BasicLab – zaawansowany skład
Chyba nikogo nie zaskoczę stwierdzeniem, że serum z BasicLab ma bogaty skład i formułę, w której substancje aktywne nawzajem się uzupełniają i „napędzają” swoje działanie. Przede wszystkim mamy tu do czynienia z 25% kompleksem peptydów biomimetycznych, które charakteryzują się działaniem botoks-like. Rozluźniają napięcie mięśniowe, dzięki czemu zapobiegają powstawaniu nowych zmarszczek oraz wygładzają już istniejące linie. Dodatkowo zawarty w kompleksie Oligopeptide-4 zapobiega degradacji kolagenu i elastyny, co z kolei wzmacnia skórę, poprawia jej gęstość, elastyczność i sprężystość.
4% kwas hialuronowy o różnych rozmiarach cząsteczek zapewnia nawilżenie skóry na kilku poziomach, dzięki czemu możemy liczyć na kompleksowe i długotrwałe nawilżenie. Wspomaga regenerację uszkodzonej bariery hydrolipidowej oraz koi podrażnienia. Przywraca też skórze elastyczność oraz redukuje tzw. suche zmarszczki.
Zawarty w serum 10% kompleks biozgodnych aminokwasów, które charakteryzują się małą masą cząsteczkową, mogą docierać w głąb skóry i uzupełniać ubytki w Naturalnym Czynniku Nawilżającym. Dlaczego to tak istotne? Ponieważ czynnik ten, mówiąc w skrócie, odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie skóry. Właśnie dlatego taki kompleks doskonale radzi sobie z łagodzeniem podrażnień, redukcją szorstkości czy ukojeniem cery wrażliwej i zaczerwienionej.
Polskie serum z peptydami BasicLab – opinie
Niezwykle ważne są także opinie, które w tym przypadku są niemal w 100% pozytywne. Użytkowniczki przede wszystkim zwracają uwagę na to, że serum natomiast nawilża skórę, wygładza ją i koi, a z czasem wyrównuje też zmarszczki. W recenzjach czytamy także, że kosmetyk działa też ujędrniająco i napinająco.
Świetny kosmetyk, skóra po nim jest napięta i jędrna. Drobne zmarszczki wyrównane – pisała Joanna
Cudo! Wyglądam kilka lat młodziej. Będę używać po wieki wieków! Twarz nawilżona, napięta, promienieje, wygląda zdrowo :) – pisała S.G
Pamiętajcie jednak o tym, że na serum zawsze należy nałożyć krem, który będzie dodatkowo pielęgnował cerę. W okresie letnim doskonale sprawdza się krem dogłębnie nawilżający marki Dermedic. To dermokosmetyk, który jest leciutki jak chmurka, a nawilża nawet bardzo przesuszone i odwodnione skóry. Wchłania się w kilka chwil i pozostawia cerę wygładzoną, miękką i realnie ukojoną. Dodatkowo pod makijażem spisuje się na piątkę z plusem.