Płytka gua sha to fenomen. Liftinguje, usuwa obrzęki i wyszczupla - przekonuje naturoterapeutka Marta Otawa

Mówi się, że jeśli chcesz być piękna, musisz cierpieć. Jednak wszystko zależy od tego, czym dla ciebie jest piękno. Jeśli twoim celem jest zdrowa, promienna skóra, smukła sylwetka i energia, która pozwala ci każdego dnia robić to, co kochasz, wcale nie musisz się męczyć. Wystarczą regularne sesje z płytką gua sha. Naturoterapeutka Marta Otawa (@marta_otawa_akupunktura) uważa, że gua sha to jedno z najbardziej uniwersalnych i skutecznych narzędzi w dziedzinie szeroko pojmowanego, holistycznego podejścia do zdrowia. – Pocieranie nią („gua sha” oznacza skrobanie specjalną, zwykle kamienną płytką, co powoduje powstawanie wybroczyny, zaczerwienienia) łagodzi bóle mięśni, zmniejsza ich napięcie, przyspiesza procesy regeneracji organizmu, poprawia ukrwienie skóry, wspomaga drenaż limfatyczny i usuwanie toksyn, sprawia, że skóra jest ładnie napięta. Warto włączyć ją do domowej rutyny pielęgnacyjnej szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy skóra traci blask, koloryt i mamy wrażenie, że ciało szykuje się do zimowego snu. Masaż twarzy, szyi i dekoltu wykonany rano dodatkowo pobudzi nas i wprawi w dobry nastrój! – mówi specjalistka.

Gua Sha - jak działa to narzędzie?

Jak używać tego narzędzia? – Śmiało wykonuj płytką energiczne ruchy liftingujące wzdłuż linii żuchwy, kości policzkowych od nosa ku skroniom oraz czoła od linii brwi ku górze. Pamiętaj, by bardzo ostrożnie gładzić delikatną skórę pod oczami. Zupełnie omijaj okolice grdyki – podpowiada Marta Otawa. Katarzyna Banach, ekspertka German Wellness Association i właścicielka agencji Healthy Pleasures, specjalistka japońskiej pielęgnacji i filozofii wellness, dodaje: – Gładkie, zakrzywione krawędzie gua sha są idealne do konturowania twarzy, zmniejszania opuchlizny i cieni pod oczami, a w efekcie – uzyskania młodszej, bardziej promiennej cery. Ważne jest stosowanie narzędzia z olejkami i kremami pielęgnacyjnymi. Jeśli umieścisz je w misce z lodem, stanie się przyrządem do masażu kriogenicznego, który zmniejsza stany zapalne.

Gua Sha - jaki kształt wybrać?

Gua sha w kształcie serca jest zalecane osobom dbającym o linię żuchwy, a to w formie sztyftu ma spiczasty koniec przeznaczony do akupresury twarzy – idealne dla tych, którzy chcą regenerować obszary wokół oczu albo aktywować napięcie mięśni. Ciekawostką jest Gua Sha Terahertz. Dzięki częstotliwości, która wibruje bilion razy na sekundę, fale terahercowe poprawiają krążenie krwi, pobudzają geny komórkowe i naprawę komórek. To maleństwo o ogromnym potencjale!