Pielęgnacja "Hygge" i "Lagom" beauty trendem na zimę 2025. Już nie francuska, a skandynawska filozofia wiedzie prym
Minimalizm, równowaga i celebracja codziennych przyjemności zastępują francuską nonszalancję, wprowadzając świeże spojrzenie na dbanie o siebie.
W tym artykule:
Skandynawski styl życia kojarzy się z równowagą, minimalizmem i szacunkiem dla natury. Te same zasady można zastosować w pielęgnacji, aby uzyskać zdrową i promienną skórę, bez potrzeby stosowania złożonych, wieloetapowych rytuałów. O takie trendy, jak na zimę 2025 walczyły wszystkie skinminimalistki.
Hygge dla skóry – pielęgnacja, która otula
Hygge to duńska filozofia szczęścia, skupiająca się na komforcie i ciepłych, przytulnych momentach. W pielęgnacji oznacza to wybieranie produktów, które nie tylko działają, ale również zapewniają chwilę relaksu.
Pielęgnacja w stylu hygge to połączenie komfortu i relaksu, które otulają skórę niczym ciepły koc. Kluczowe są tu kremy o bogatej konsystencji, z masłem shea czy olejem migdałowym, które zapewniają głębokie nawilżenie, oraz olejki do masażu twarzy, idealne na wieczorne rytuały relaksacyjne. Aromaterapia odgrywa istotną rolę – delikatne zapachy lawendy, jaśminu czy wanilii w kosmetykach potęgują uczucie spokoju. W praktyce hygge warto stworzyć wieczorny rytuał pielęgnacyjny przy świecach, otulając twarz ciepłym ręcznikiem, a zamiast wielu produktów, postawić na jakość – odżywczy krem, który zastępuje serum i maskę, to wystarczająca baza, by poczuć się dobrze we własnej skórze.
Chociaż filozofia pielęgnacji jest inspirowana Skandynawią, rozwiązanie znajdziesz w rewitalizującym kremie polskiej marki Oio Lab. To produkt, który łączy wszystkie kluczowe składniki niezbędne do ukojenia i odżywienia skóry, oferując przy tym bogatą, otulającą formułę, niczym wspominany ciepły koc. Ultra-bogata receptura, potwierdzona badaniami, redukuje widoczność zmarszczek, poprawia gęstość i elastyczność skóry. Dzięki unikalnemu połączeniu zaawansowanych składników, takich jak liposomalna melatonina, ekstrakt z niepokalanka pospolitego i naturalny glikoin, krem wspiera odbudowę struktury skóry, wyrównuje koloryt i pozostawia cerę gładką, zrewitalizowaną oraz promienną.
Lagom dla skóry – równowaga i umiar
Pielęgnacja w stylu lagom opiera się na zasadzie „w sam raz”, która idealnie pasuje do minimalistycznego podejścia do urody, skupiając się na równowadze – ani za dużo, ani za mało. Kluczowe cechy tego podejścia to minimalistyczne formuły z krótkimi listami składników oraz wielofunkcyjne kosmetyki, takie jak kremy 2w1, które łączą nawilżenie i ochronę. W pielęgnacji lagom stawia się na naturalne składniki, takie jak olej z owsa, borówki, brzoza czy malina moroszka. W praktyce oznacza to rezygnację z długich, wieloetapowych rytuałów na rzecz prostych 3 kroków: oczyszczania, nawilżania i ochrony SPF. Sezonowe zmiany w pielęgnacji to kolejny element – zimą warto postawić na głębokie nawilżenie i ochronę, a latem skupić się na lekkości produktów.
- Oczyszczanie: niezależnie od tego, jaką filozofią kierujesz się w swojej rutynie pielęgnacyjnej, oczyszczanie twarzy zawsze powinno składać się z dwóch etapów. Pierwszym jest demakijaż - na mało przyjazne dla skóry chłodne dni szczególnie warto wybierać do tego olejki do demakijażu, które nie tylko doskonale rozpuszczają makijaż, ale przy okazji nawilżają skórę i redukują uczucie ściągnięcia. Do moich osobistych ulubieńców - i tu znów polska marka zamiast skandynawskiej - należy hydrofilowy olejek do makijażu BasicLab, który skutecznie usuwa trudne zanieczyszczenia, wodoodporny makijaż i filtry przeciwsłoneczne.
- Ochrona SPF: kolejny aspekt, którego nie należy pomijać nigdy - niezależnie od inspiracji i filozofii, którą się kierujesz, ale przede wszystkim niezależnie od pory roku, to ochrona przeciwsłoneczna. Krem z filtrem zawsze powinien kończyć twoją pielęgnację.
Skandynawska prostota w pielęgnacji to coś więcej niż chwilowy trend – to filozofia, która zachęca do świadomego dbania o siebie, w harmonii z naturą i własnymi potrzebami. Zarówno hygge, jak i lagom, oferują podejście do urody, które łączy minimalizm z troską o komfort i skuteczność. Dzięki temu pielęgnacja przestaje być jedynie codzienną rutyną, a staje się momentem relaksu i przyjemności. Wybierając skandynawski styl, nie tylko uprościsz swoją kosmetyczkę, ale również zyskasz czas na to, co naprawdę ważne – równowagę i dobre samopoczucie.