Perfumy arabskie – zapachy stworzone do uwodzenia. O najpiękniejszych perfumach świata opowiedziała nam Nina Kowalewska-Motlik
Perfumy arabskie coraz częściej pojawiają w orbicie naszych zainteresowań. Znudzeni powtarzalnymi zapachami z mainstreamu, szukamy bardziej wyrafinowanych i oryginalnych propozycji. Takich, które potrafią zaskoczyć, pobudzić uśpione zmysły i oczarować otoczenie. Żaden, nawet najbardziej reklamowany zapach nie zrobi tego lepiej niż kompozycje tworzone przez arabskich mistrzów, którzy kreują swoje dzieła według sekretnych, wielowiekowych zasad sztuki perfumeryjnej. Tajniki ich pracy doskonale zna Nina Kowalewska-Motlik, która zabrała nas w podróż do niesamowitego świata arabskich perfum.
- Aleksandra Urbaniak
Po wejściu do butiku Sense Dubai silna woń perfum arabskich aż uderza w nozdrza. Jednak już na początku spotkania z nami Nina Kowalewska-Motlik, założycielka niszowej perfumerii przy Mokotowskiej 46, zaznacza, że błędem jest postrzeganie zapachów orientalnych jako ciężkich, gęstych i przytłaczających. Można się o tym szybko przekonać testując portfolio Sense Dubai. Obok zawiesistych, dymnych oudów, zdnajdziemy w nim bowiem zaskakująco rześkie, kobiece i delikatne kompozycje. Wszystkie jednak łączy jedno: wyrazistość. Żaden z testowanych zapachów nie pozostawił mnie obojętną. W każdym, nawet mocno odbiegającym od mojego gustu, odnalazłam jakiś magnetyzujący pierwiastek. Nie jest to kwestia przypadku.
Perfumy arabskie – zrodzone z namiętności
To właśnie Bliski Wschód jest ojczyzną perfum i to tam narodziła się sztuka ich kreacji. Kultowe, francuskie kompozycje, które otaczamy w Europie tak wielkim kultem, były jedynie inspiracją zaczerpniętą od arabskich mistrzów. Ich wiedza na temat wonnych surowców i sztuki komponowania nut zapachowych sięga czasów sprzed naszej ery. „Perfumy arabskie wywodzą się wielowiekowej tradycji perfumiarstwa sięgającej czasów Babilonu, czyli 5 tysięcy lat wstecz. Tradycja i pokoleniowość są ogromnie ważne w procesie ich kreacji. Już beduinki tworzyły własne kompozycje zapachowe, przekazywane dzieciom i wnukom” – zdradza Nina Kowalewska-Motlik.
Nadrzędną inspiracją, która przez wieki przyświecała twórcom arabskich perfum, była… miłość. A konkretnie jej wymiar cielesny. Perfumy miały przede wszystkim intrygować, uwodzić, rozbudzać żądze. W krajach arabskich, gdzie religia nakazuje kobietom zakrywać się od stóp do głów, perfumy pozwalają wyróżnić się z tłumu i ściągnąć na siebie męskie spojrzenie. Nic więc dziwnego, że oddziałują na zmysły jak żadne inne.
Perfumy arabskie – z czego wynika ich niezwykła trwałość?
Cechą charakterystyczną arabskich kompozycji jest niezwykła moc. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się zapach bliskoskórny, czy „ogoniasty”, będziemy odnajdywać jego ślady w naszym otoczeniu przez długi czas. Nawet wybrany przeze mnie, dość świeży zapach 7 od Sense Dubai, po tygodniu zdominował moją garderobę, a nawet łóżko… Ta niezwykła cecha perfum arabskich jest zasługą przede wszystkim starannie wyselekcjonowanych, wysokiej jakości surowców.
„Surowce używane w perfumiarstwie arabskim są głównie naturalne, kupowane na całym świecie, wysoce skoncentrowane na bazie naturalnych olejków. Często używane są olejki 50- i 100-letnie, które nadają kompozycji całkowicie unikatowego charakteru” – tłumaczy Nina Kowalewska-Motlik. Założycielka Sense Dubai osobiście jeździ do Dubaju, by w atelier najsłynniejszych mistrzów komponować swoje autorskie zapachy.
„Perfumy Sense Dubai tworzymy z myślą o zbudowaniu kolekcji, której każdy zapach byłby inny niż wszystkie pozostałe, jakie posiadamy w ofercie. Odpowiadamy też na zapotrzebowanie klientów. Jeżeli widzimy, że jest zainteresowanie świeżymi, lekkimi zapachami, to takie otrzymują. Ostatnio stworzyliśmy dwa zapachy kadzidlane – wytrawny Sahar i słodki Layl, ponieważ klienci często pytali o zapachy „kościelne”, kadzidlane. Natomiast Najmah była odpowiedzią na pytania o słodki, pudrowy, owocowy i zmysłowy zapach” – opowiada ekspertka.
Nad całym procesem czuwa doświadczony perfumiarz – często spadkobierca rodzinnych tradycji, który swojego fachu uczył się od pokolenia rodziców i dziadków. Ręka mistrza daje gwarancję, że wykreowany zapach odpowiednio rozwija się na skórze i uwalnia swoje nuty przez długi czas. Cechą charakterystyczną perfum arabskich jest bowiem duża złożoność – często kompozycja, która w otwarciu wydaje się ciężka, po jakimś czasie zdradza swoje subtelniejsze, bardziej rześkie oblicze. To właśnie nieoczywistość i bogactwo aromatów przyciąga coraz większe rzesze osób do tej kategorii perfum.
Perfumy arabskie - jakie kompozycje cieszą się największą popularnością?
W butiku przy Mokotowskiej 46 można kupić nie tylko perfumy Sense Dubai, ale także kompozycje najsłynniejszych światowych marek inspirowane kulturą krajów arabskich. Wśród ulubionych marek Niny Kowalewskiej-Motlik są Yas, Oman Luxury, Anfas i Ajmal. Zapytana o rześkie propozycje na lato, z którymi warto się zapoznać, pani Nina wymienia Oman Luxury Wanderlust, Sense Dubai 101 oraz Sense Dubai 7. Ten ostatni skradł moje serce od pierwszej sekundy - stanowi idealny kompromis między świeżością cytrusów i geranium a lepką słodyczą żywicy benzoesowej. Całość jest wspaniale zbalansowana: świeża, a zarazem świdrująca i zmysłowa.
Na wieczór, na randkę i do uwodzenia stworzone są Sense Dubai Najmah, Anfas Rahaba oraz perfumy Yas Arab. To zapachy szalenie zmysłowe, budzące pożądanie i seksowne.
Zapytałam też o perfumy polecane do biura - klasycznie szykowne, bezpieczne i eleganckie. W tym przypadku Nina Kowalewska-Motlik bez wahania wymieniła Sense Dubai 2, Musk Yas i Yas Taj.
A bestsellery? Klienci butiku rozmiłowani są w Oman Luxury Oud Aquilaria, Sense Dubai Misk Rose, Anfas Ishq. Wszystkie można poczuć na własnej skórze odwiedzając warszawską perfumerię Sense Dubai lub zaopatrując się w próbki w oficjalnym sklepie internetowym marki.