Reklama

W tym artykule:

  1. Black Orchid, Tom Ford - te perfumy uwodzą z każdą chwilą coraz bardziej
  2. Uwodzicielskie perfumy idealne na zimę
Reklama

Ten zapach to prawdziwa klasyka w kategorii zmysłowych, intensywnych kompozycji. Black Orchid jest tajemniczy, głęboki, z nutami czarnej orchidei, przypraw, wanilii i drzewa sandałowego. Jego ciepłe, balsamiczne akcenty w połączeniu z kwiatową głębią tworzą atmosferę luksusowej nocy, pełnej namiętności, która pasuje do romantycznych chwil spędzonych przy ogniu.

Black Orchid, Tom Ford - te perfumy uwodzą z każdą chwilą coraz bardziej

Ta intensywna i kwiatowa woda perfumowana od Toma Forda, czyli Black Orchid otwiera się zapachem afrodyzyjnej czarnej trufli i wręcz narkotycznym ylang ylang – z domieszką bergamotki i gorzkiej pomarańczy. Nasączona rumem słodka czarna śliwka otacza ekstrakt z czarnej orchidei złotą zmysłowością, podczas gdy drzewna paczula i kremowa wanilia otulają orchideę bogatym ciepłem.

Perfumy Black Orchid cieszy się niezwykłą popularnością nie tylko ze względu na uwodzicielski charakter, ale także trwałość. Oto tylko kilka z komentarzy na ich temat:

Zapach to kwestia gustu - natomiast trwałość to ważny aspekt dla każdego. Black Orchid jest ultra trwały. Zapach pozostaje na ubraniach nawet po praniu (w niskich temperaturach).

Black Orchid emanuje zmysłowym i tajemniczym charakterem, idealnym dla silnych, pewnych siebie osób, które chcą wyróżnić się spośród tłumu. Trwałość tych perfum, zasługuje na uwagę, ponieważ utrzymuje się na skórze przez wiele godzin, a nawet cały dzień.

Mój pierwszy zapach z rodziny Forda. Ma to coś. Mocny kwiatowy. Na pewno nie dla każdego nosa. Ale ja go uwielbiam.

Uwodzicielskie perfumy idealne na zimę

Więcej perfum, które są niezwykle uwodzicielskie i sprawdzą się w zimowych miesiącach, znajdziesz poniżej. Są to z pewnością perfumy Yves Saint Laurent Black Opium. To zapach, który łączy w sobie nuty kawy, wanilii, jaśminu i drzewa cedrowego, tworząc słodką, ale jednocześnie tajemniczą aurę. Jest to perfum o intensywnym charakterze, który otula skórę ciepłem, a jego zapach jest zmysłowy i uzależniający, doskonale oddający atmosferę bliskości i pasji w zimowej nocy.

Reklama

Kolejny zapach, który polecam z czystym sumieniem, to Calvin Klein Obsession Night Woman. Zmysłowy akord tego zapachu rozpoczyna się nutami głowy, w której znajdują są mandarynka, białe kwiaty, bergamotka, dzięgiel i gorzka pomarańcza. Nuty serca to gardenia, jaśmin, konwalia i róża. Nuty bazy to zapach drzewa sandałowego, słodkiej fasolki Tonki, eleganckiej ambry, aromatycznej wanilii i luksusowego drzewa kaszmirowego. Zaskoczyła mnie w nich szczególnie wanilia, której nieco się bałam. W perfumach jej nie lubię, ponieważ daje słodkość, a tutaj akurat składnik ten jest dodany do zapachu w minimalnej ilości - wanilia w jego przypadku jest zrównoważona i nienachalna dla nosa.

Reklama
Reklama
Reklama