Nowoczesna ginekologia, czyli stare problemy i nowe rozwiązania
O ginekologii estetycznej, regeneracyjnej i plastycznej rozmawiamy z lekarzem Dawidem Lisieckim – specjalistą położnictwa i ginekologii, który od prawie dekady zajmuje się tymi nowoczesnymi dziedzinami medycyny.
Ginekologia estetyczna, regeneracyjna i plastyczna – skąd ta długa nazwa?
Dr Dawid Lisiecki: To chyba wynika głównie z bogactwa języka polskiego i naszego polskiego usposobienia (śmiech). Ginekologia estetyczna (pierwsza funkcjonująca w Polsce nazwa naszej dziedziny) kojarzy się bardzo mocno z medycyną estetyczną, która cały czas przez wiele osób, moim zdaniem bardzo krzywdząco, postrzegana jest jako upiększanie. Ginekolożki i ginekolodzy, którzy się nią zajmują szukali bardziej „medycznej” nazwy – stąd ginekologia regeneracyjna. Ginekologia plastyczna odwołuje się zaś bezpośrednio do operacji zmieniających wygląd okolic intymnych.
Czym zajmuje się nowoczesna ginekologia?
Wszystkim tym, co przeszkadza kobietom, a w czym dotychczasowe metody nie zawsze pomagały. Zacznijmy od problemów, nazwijmy je anatomicznych – przerostu i asymetrii warg sromowych, przerostu napletka lub kapturka łechtaczki, niepodatnej lub przerośniętej błony dziewiczej, pękających fałd skórnych zlokalizowanych przy wejściu do pochwy czy zmian skórnych.
Następna grupa to stany powodujące różne dolegliwości bólowe, pieczenie, przewlekły świąd, czyli np. blizny po szyciu krocza czy cesarskim cięciu, suchość pochwy, zanik śluzówek, zbyt wąski przedsionek pochwy. Kolejne zagadnienia dotyczą dysfunkcji narządów intymnych – zespół rozluźnienia pochwy (często objawia się gromadzeniem powietrza w pochwie), wysiłkowe nietrzymanie moczu, nawracające infekcje, spadek jakości współżycia. Oczywiście nie możemy pominąć spraw związanych z wyglądem, będących następstwem ciąży, porodu, menopauzy czy zmian masy ciała. Warto tu wspomnieć o spadku jędrności skóry okolic intymnych, przebarwieniach, zaniku warg sromowych większych (otulających wargi sromowe mniejsze i wejście do pochwy).
Trzeba też podkreślić, że ten podział jest nieco sztuczny i zwykle te problemy się na siebie nakładają, bądź z siebie wynikają, np. przerost warg sromowych może powodować niską jakość współżycia, a menopauza czasami skutkuje suchością pochwy i związanym z tym dyskomfortem.
Długa ta lista. A co z tymi „metodami jutra” – czy zawsze gwarantują 100-procentowy efekt?
Mówienie w medycynie „zawsze” i „100-procentowy efekt” to ryzykowne nadużycie. Metody, które oferuje współczesna ginekologia ambulatoryjna, mogą dawać bardziej długotrwałe efekty niż klasyczne metody terapii. Świetnym przykładem jest problem nawracających infekcji czy suchości pochwy (niezależnie od wieku). Typowe działanie – oczywiście po wykonaniu koniecznej diagnostyki i wykluczeniu innych przyczyn – sprowadza się do leczenia globulkami i stosowania lubrykantów. Używając metod takich jak lasery, radiofrekwencja czy stosowanie osocza, można uzyskać efekty bez konieczności codziennej aplikacji preparatów dopochwowych.
Kolejnym przykładem jest labioplastyka, czyli najczęściej wykonywany zabieg ginekologii plastycznej. Oczywiście taką operację wykonać można było też kiedyś, ale wprowadzenie nowych technologii sprawiło, że zabieg można przeprowadzić w sposób gwarantujący większą precyzję, mniejsze krwawienie, szybszą rekonwalescencję oraz lepszy efekt wizualny. Poza tym ginekologia przejęła pewne preparaty od medycyny estetycznej, które można używać np. do modelowania warg sromowych większych, które utraciły swoją jędrność i objętość. Z kolei korzystanie z innych urządzeń hi-tech pozwala na rozjaśnianie skórnych okolic intymnych czy zmniejszanie objawów zespołu rozluźnienia pochwy i wysiłkowego nietrzymania moczu.
Czy zabiegi ginekologii estetycznej i regeneracyjnej bolą i czy po zabiegach ginekologii plastycznej trzeba nocować w klinice?
Przed zabiegami pacjentka jest znieczulana. Komfort pacjentki jest szalenie istotny. Przy odpowiedzi na drugie pytanie posłużę się przykładem labioplastyki, którą wykonuje się w znieczuleniu miejscowym, więc po kilkudziesięciominutowej obserwacji pacjentka może opuścić klinikę. Połączenie dużego doświadczenia operatora oraz odpowiednich technik i narzędzi umożliwia bezpieczny i szybki powrót do domu po zakończeniu zabiegu.
Dlatego każda kobieta, która zastanawia się, czy nowoczesna ginekologia jest dla niej, powinna skonsultować się ze specjalistą ginekologii i położnictwa, który ma doświadczenie w zabiegach ginekologii estetycznej, regeneracyjnej i plastycznej.
Materiał promocyjny Kliniki Anclara H&A