Reklama

W tym artykule:

  1. Podkład mineralny Anabelle Minerals
  2. Podkłady mineralne – dobre rozwiązanie dla cery tłustej
Reklama

Mam tłustą cerę. Wiecie, co to znaczy – świeci się, jak na dłoni widać na niej rozszerzone pory, zaskórniki, a czasami nawet podskórne grudki i wypryski. Jedynym sposobem na zatuszowanie wszystkich tych niedoskonałości wydaje się mocno kryjący podkład. Ten potrafi jednak zostawiać po sobie efekt maski, która ciąży przez cały dzień. To nie jest rozwiązanie dla mnie. Dlatego przez długi czas testowałam także lżejsze formuły podkładów, które zapewniałyby dobre krycie, ale jednocześnie dobrze wtapiały się w skórę, dając jak najbardziej naturalny efekt. Wyniki stosowania większości z nich były mocno rozczarowujące. I kiedy już myślałam, że najwyższy czas się poddać, w moje ręce trafił mineralny podkład Anabelle Minerals. Pokochałam go od pierwszego użycia.

Podkład mineralny Anabelle Minerals

Wygląda na to, że marka Anabelle Minerals stworzyła podkład-marzenie dla każdej posiadaczki tłustej cery. Ja od pierwszego użycia pokochałam go za lekką i sypką formułę, która nie zapycha i nie waży się. Jest tak delikatna, że pozwala na stopniowe budowanie krycia – jedna warstwa wystarczy dla osób, które lubią efekt make up-no make up. Ja potrzebuję silniejszego efektu, nakładam więc dwie warstwy podkładu. Skóra dobrze to znosi – kosmetyk dobrze się dopasowuje, nie tworzy maski, nie widać go w porach, wręcz przeciwnie, stają się one zdecydowanie mniej widoczne. Skóra jest delikatnie zmatowiona i wygładzona, zyskuje ładne aksamitne wykończenie. Bez świecenia się, bez grubych warstw makijażu i bez przesuszeń.

Podkład nie tylko doraźnie poprawia wygląd cery, ale też dba o nią długofalowo – dzięki zawartości tlenku cynku regularne stosowanie podkładu Anabelle Minreals przez cztery tygodnie prowadzi do zmniejszenia produkcji sebum o 44 proc.

Kosmetyk całkiem zasłużenie zdobył wiele wyróżnień i nagród. Ja najbardziej doceniam w nim:

  • lekką formułę,
  • możliwość stopniowego krycia,
  • aksamitne wykończenie,
  • efekt gładkiej, jednolitej cery,
  • łatwość aplikacji;
  • szeroki wybór odcieni.

Podkłady mineralne – dobre rozwiązanie dla cery tłustej

Podkłady mineralne mimo swojej lekkiej formuły mogą okazać się strzałem w 10 dla tłustych cer. A to ze względu na swoje składy, w których (jak wskazuje nazwa) kryją się minerały, z których przynajmniej część ma działanie przeciwzapalne oraz antybakteryjne. Np. w podkładzie Anabelle Minerals ukryty jest tlenek cynku, który ma działanie ochronne, ściągające, antybakteryjne, osuszające i rozjaśniające. W innym popularnym podkładzie mineralnym marki Paese kryje się aż 99 proc. składników pochodzenia naturalnego, w tym naturalne olejowe ekstrakty, które koją i kompleksowo pielęgnują cerę, pozostawiając ją aksamitnie gładką, świeżą i matową przez cały dzień.

Skład to tylko jeden z plusów podkładów mineralnych, innym jest możliwość dopasowania krycia do swoich potrzeb. Podkład nakłada się pędzelkiem, bez obaw o aplikację zbyt grubej warstwy, bez obaw o nieestetyczny, rzucający się w oczy efekt. Aplikacja podkładu mineralnego jest banalna i sprowadza się do kilku kroków:

Reklama
  1. Wysyp niewielką porcję podkładu mineralnego na wieczko.
  2. Wkręć pyłek we włosie pędzla i otrzep nadmiar.
  3. Nakładaj cienką warstwą od wewnętrznych po zewnętrzne partie twarzy. Stosuj okrężne, lekko wcierające ruchy.
  4. W razie potrzeby powtórz cały proces.
Reklama
Reklama
Reklama