Model skin - jak osiągnąć ten efekt?
Jak modelki dbają o skórę? Oto 10 zasad, których przestrzegają. Dzięki nim uzyskasz doskonałą cerę!
Model skin - coraz częściej wpisujemy tę frazę w Google. Zastanawiamy się, jaki jest sekret zawsze młodego i naturalnego wyglądu modelek. Prezentują się świetnie nawet bez make-upu! Czy kryje się za tym urodowy reżim? Każda modelka ma swój własny sposób na utrzymanie cery w dobrej kondycji. Jednak łączy je jedno: minimalizm w kosmetyczce oraz słabość do naturalnych produktów. Poznajcie 10 sposobów na piękną skórę popularnych pośród modelek.
1 z 9
Pielęgnacja modelek: im mniej, tym lepiej
Modelki to urodowe minimalistki. Nie przesadzają z ilością makijażu, a ich kosmetyczka składa się z klasyków - dobrego kremu nawilżającego, wazeliny do ust i podkreślenia kości policzkowych, korektora pod oczy, różu czy maskary. To podstawowe kosmetyki, które gwarantują świeży, młody wygląd.
2 z 9
Pielęgnacja modelki: dwufazowy demakijaż
Spanie w makijażu? Nie ma mowy! Modelki dokładnie pielęgnują skórę przed snem, żeby zmyć z niej resztki kosmetyków i zanieczyszczenia z miejskiego powietrza. Dwufazowy demakijaż to podstawa. W pierwszej kolejności myją twarz wacikiem nasączonym tonikiem, hydrolatem czy wodą różaną. Następnie zmywają make-up olejkiem. Powtarzają te czynności do skutku, aż skóra będzie nieskazitelnie czysta. Na koniec wklepują w nią serum lub krem. Taka rutyna gwarantuje wypoczętą cerę następnego dnia.
3 z 9
Pielęgnacja modelki: masaż twarzy
Czy kiedykolwiek masowałyście swoją twarz? Często zapominamy o tym, że jej skóra i mięśnie też potrzebują lekkiego pobudzenia. Warto wprowadzić w życie ten rytuał. Modelki stosują triki Koreanek podczas wklepywania kremu na noc. Nie jest im obca także joga twarzy, która uelastycznia skórę, a przy tym naturalnie modeluje rysy twarzy.
4 z 9
Pielęgnacja modelek: maseczka z miodu
Jeśli masz cerę skłonną do trądziku, zrób sobie maseczkę z miodu. Wystarczy, że rozsmarujesz go na całej twarzy, a następnie zmyjesz pod ciepłą wodą (przy okazji robiąc skórze delikatny peeling). Ten produkt pszczeli antybakteryjnie działa na skórę i jest dla niej bombą cennych witamin.
5 z 9
Pielęgnacja modelek: nie używaj chusteczek do demakijażu
Chusteczki do demakijażu szybko usuwają make-up z całej twarzy. Jednak modelki radzą, by ich nie używać. Dlaczego? Bo przez pocieranie okolic oczu szybko nabawimy się zmarszczek. Lepiej zrobić to za pomocą olejku i wody, traktując rzęsy ze szczególną ostrożnością.
6 z 9
Pielęgnacja modelek: ziemniaki pod oczy
Modelki wiedzą, jak zwalczyć cienie pod oczami. Zawsze starają się spać minimum 8 godzin. Jeśli jednak to się nie uda, stosują jeden sprawdzony, naturalny trik. Nakładają pod oczy kawałki obranego, surowego ziemniaka - chłodne warzywo bogate w potas dosłownie wyciąga powstałe cienie.
7 z 9
Pielęgnacja modelki: woda
Prawdziwym zastrzykiem dla skóry nie jest drogie serum, a spożywanie wody w ciągu dnia. I to w dużych ilościach! Modelki nie rozstają się z butelką wody, cały czas nawadniają organizm. Dzięki temu ich skóra jest gładka i promienna. Pamiętajcie, że nawyk regularnego picia podkręca metabolizm. Co jest kluczem do posiadania szczupłej sylwetki...
8 z 9
Pielęgnacja modelek: suplementy
Zawsze czysta, młoda, promienna twarz jest zasługą odpowiednich suplementów. Dbaj o to, żeby w twojej diecie nie brakowało witamin z warzyw i owoców. Pij wodę z cytryną, jedz probiotyki (np. w postaci kiszonek) i codziennie łykaj kwas foliowy. Ten składnik nie jest przeznaczony tylko dla przyszłych mam! Zapobiega trądzikowi i rozjaśnia cerę.
9 z 9
Pielęgnacja modelki: naturalne mydło
Mydło i woda urody doda - to powiedzenie ma sens. Wiele modelek przyznaje, że zwykła kostka szarego, naturalnego mydła jest fundamentem ich codziennej pielęgnacji. Oczyszczają nim skórę po całodziennych sesjach zdjęciowych, przy pomocy ręcznika zwilżonego ciepłą wodą. Co jakiś czas myją nim również włosy, żeby pozbyć się z nich sztucznych substancji. Modelki polecają również czarne mydło, które jest prawdziwym detoksem dla skóry i dokładnie oczyszcza ją z trądziku. Spróbujecie?