Reklama

Chyba żaden inny kolor nie wzbudza takich emocji. Cóż, to nie cicha myszka, która grzecznie wszystkim przytakuje, ale seksbomba lub przynajmniej hedonistka. Dlatego czerwień to coś więcej niż jedynie odcień, to swoista deklaracja. Makijaż ust, powiek czy paznokci w tym kolorze to wiadomość dla wszystkich (ale i dla ciebie samej): nudno nie będzie! Na czerwień po prostu trzeba mieć ochotę.

Reklama

W „Rouge: Histoire d’une couleur” Michel Pastoureau, francuski antropolog, podkreśla, że ta barwa jest jednym z najstarszych odcieni, jakie zna kultura. – To kolor pierwszych barwników, jakie ludzkość nauczyła się wytwarzać i multiplikować w rozmaitych odcieniach – opowiada Karolina Sulej, pisarka, reporterka, podcasterka i game writerka. – To kolor pierwotny, krwi, zagrożenia. Budzi w nas biologię, nakręca do życia, przypomina
o naszej cielesności, dodaje nam energii, a w skrajnych przypadkach – wywołuje agresję. Wojownicy znaczą policzki na czerwono, purpurowe są szaty władców, czerwień ma się kojarzyć z potęgą i sprawczością – dodaje.

Czerwone paznokcie to klasyka, która na dodatek jest mega sexy. Kluczem jest dobranie odcienia czerwieni idealnie pasującego do karnacji. Wtedy ten kolor ma największą moc.

A jak się w to wpisuje czerwony makijaż? Czerwona szminka to symbol kobiecości, potężny niemalże w magiczny sposób. Kiedy do słabych i chorych wyzwolonych więźniarek Bergen-Belsen przyszła dostawa czerwonych szminek, wiele z nich nie chciało wypuścić swojej z dłoni, malowały się, leżąc na szpitalnych łóżkach. Ta niewielka rzecz stała się tam symbolem piękna i nadziei. Czerwoną sukienkę wkładała młoda Zosia Bauman, mimo że wiedziała, że ulice getta warszawskiego są niebezpieczne, a ona w czerwieni będzie bardzo widoczna. Bardziej jednak, niż bała się śmierci, chciała czuć się atrakcyjna i zmysłowa. Do dziś, niezmiennie, jest to kolor pasji. Kieruje uwagę na to, co związane z pożądaniem – czerwone są usta Taylor Swift i nazwa jej albumu, czerwone usta ma Anna Calvi na okładce singla „Desire”, czerwoną sukienkę ma ponętna dziewczyna w filmie „Matrix”, czerwone są latarnie w znanej dzielnicy Amsterdamu, czerwone światło zapala Roxanne w piosence The Police. No i wreszcie czerwień to kolor miłości. Opanowała nasze miłosne wyznania, wizualność walentynek i modę, która ma się kojarzyć z tym, co eleganckie i romantyczne – jak kolekcje Valentino, podeszwa butów Christiana Louboutina czy sycylijska kolekcja Dolce & Gabbana z 2015 roku.

Reklama

Czerwień to kolor, na który instynktownie reagujemy pobudzeniem, uwagą. To kolor ostrzeżenia i akcji – niezależnie od tego, czy użyje go kobieta, czy mężczyzna, na ustach, czy w stroju (albo we fryzurze – śliczna syrenka Ariel ma czerwone włosy), możemy być pewni, że zostaniemy zapamiętani. – Nasze neurony najsilniej reagują właśnie na ten kolor – podkreśla Karolina Sulej. Teraz, kiedy o czerwieni wiesz już wszystko, wybierz swój odcień i zdobywaj świat!

Reklama
Reklama
Reklama