Makijażystka Madonny. WYWIAD ELLE!
O najtrwalszych kosmetykach i make-upie, który doskonale tuszuje zmęczenie wie wszystko - Gina Brooke.
Gina Brooke pracuje dla wszystkich naj. Od gwiazd po magazyny. Ale osobistą makijażystką jest tylko dla Madonny.
ELLE: Wielu makijażystów zazdrości ci Twojej posady. Jak zaczęła się Twoja współpraca z Madonną?
GINA BROOKE: Dziesięć lat temu Madonna poszukiwała nowej makijażystki. Mój agent wysłał więc do jej ekipy moje portfolio. Odezwali się. Miałam pomalować ją na wieczorne wyjście. I raczej zdałam ten egzamin, bo od tamtej chwili pracujemy na stałe.
ELLE: Co najbardziej fascynuje Cię w jej twarzy?
G.B.: Oczy. Ma niesamowite. I co ważne, jest otwarta na różny sposób ich malowania.
ELLE: Jak pracujecie nad makijażami do trasy koncertowej?
G.B.: To twórczy okres. Najpierw pod okiem Arianne Phillips powstają kostiumy. Gdy Madonna je zaakceptuje, oglądam je i mam dwa tygodnie na przygotowanie makijaży. Zbieram albumy, próbki kolorów, zdjęcia, tkaniny. I tworzę z nich tablice inspiracji, a na ich podstawie szkice makijaży. Gotowe przedstawiam Madonnie. Ona decyduje, które „zabieramy” w trasę.
ELLE: Taka trasa musi być męcząca. Zdradzisz swój trik na makijaż antyzmęczeniowy?
G.B.: Pod oczy nałóż korektor, a na wszystkie wystające partie twarzy – rozświetlacz. To naprawdę działa cuda...
ELLE: Seksownie wystające kości policzkowe jak u Madonny też mogę wyczarować makijażem?
G.B.: To już kwestia kształtu twarzy. Ale jeśli chcesz mieć mocniejsze kości policzkowe, do ich makijażu używaj rozświetlacza i różu. Oczywiście sam róż doda tylko świeżości, nie uwypukli policzków. Ale jeśli na ich szczyty najpierw nałożysz rozświetlacz, a dopiero potem róż pod kością, to ta zabawa światłem optycznie uwypukli policzki.
ELLE: Pięć Twoich ulubionych kosmetyków?
G.B.: Sztuczne rzęsy. Olejek do demakijażu Shu Uemura. Usuwa najmocniejszy makijaż i jest łagodny. Czasami dodaję jego kroplę do korektora, gdy nakładam go na suchą skórę. Serum nawilżające na dzień Intraceuticals. Korektor Clé de Peau. Kryje wszystko, a wcale nie widać go na skórze. I oczywiście szminka Aqua Rouge Make Up For Ever. Jest tak mocno napigmentowana i odporna na pot, że praktycznie nie muszę jej poprawiać na koncercie podczas półtoraminutowej przerwy między kolejnymi utworami.
ELLE: Stworzyłaś nawet jej nowy kolor przy okazji nowej trasy koncertowej Madonny.
G.B.: Tak, Aqua Rouge nr 8! Idealny odcień czerwieni. Wyraża pewność siebie i idealnie pasuje do Madonny. Ale też do każdej karnacji. Wierzę, że pokochają go kobiety, które szukają trwałego makijażu.
ELLE: Znasz może jakąś polską markę kosmetyków?
G.B.: Inglot! Odkryłam go w Nowym Jorku. I zakochałam się w jego kolorach.
ELLE: Najlepsza rada, jaką usłyszałaś w życiu?
G.B.: Makijaż rób przy świetle dziennym, nie w łazience. Wtedy nie przesadzisz z ilością!
Źródło: magazyn ELLE
1 z 1
Madonna. Fot. WireImageFPM