Krem polskiej marki wygładza niczym baza i daje efekt "glass skin" po pierwszym użyciu. W składzie ma kwas hialuronowy i skwalan
W okresie jesienno-zimowym zdecydowana większość z nas chciałaby zapewnić cerze zdrowy blask, wyczuwalną pod palcami gładkość i właściwy poziom nawilżenia. Tutaj z pomocą przychodzi cały wachlarz składników aktywnych, który został zamknięty w kremie na dzień od jednej z polskich marek. Miłośniczki efektu glass skin powinny być bardzo zadowolone.
- Magdalena Brzezińska
W tym artykule:
- Krem nawilżający na dzień AquaRevive od Fuemo - właściwości
- Bogactwo dobroczynnych komponentów, czyli skład kremu AquaRevive od Fuemo
- Krem do twarzy to nie wszystko. Jakie etapy powinna obejmować poranna rutyna pielęgnacyjna?
Świadomy dobór produktów pielęgnacyjnych to przepustka do poprawy kondycji skóry - i nie są to wyłącznie puste słowa. Zdarza się, że korzystne zmiany pojawiają się już po pierwszej aplikacji kosmetyku. Tak jest w przypadku lekkiego kremu nawilżającego na dzień AquaRevive od Fuemo. Jego działanie przywodzi na myśl zabiegi bankietowe, które w błyskawicznym tempie rozprawiają się z widocznymi na twarzy oznakami zmęczenia. Trudno wyobrazić sobie lepsze przygotowanie cery pod makijaż.
Krem nawilżający na dzień AquaRevive od Fuemo - właściwości
Nieobciążająca cery formuła to istotny punkt na liście wymagań, jakie stawiamy kosmetykom aplikowanym na twarz o poranku. Kolejny to oczywiście szereg pielęgnacyjnych korzyści, takich jak dogłębne nawilżenie, rozświetlenie czy spowolnienie procesów starzenia. Nie umknęło to uwadze ekspertów odpowiedzialnych za stworzenie kremu AquaRevive spod szyldu polskiej marki Fuemo. Produkt błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustej warstwy, a mimo doskonale radzi sobie z przywróceniem skórze równowagi.
Zamknięty w poręcznym opakowaniu krem działa jak nawilżający kompres, co czyni go cennym narzędziem w walce z zaburzeniami bariery hydrolipidowej. Wystarczy starannie rozprowadzić go po twarzy, by uporać się z nieprzyjemnym uczuciem ściągnięcia, podatnością na podrażnienia i brakiem elastyczności skóry. Dodatkowym benefitem, jakiego można oczekiwać po aplikacji, jest zdrowy blask, przekładający się na poprawę wyglądu wykonywanego później makijażu. Kosmetyk wzmacnia także trwałość podkładów i kremów BB, a to oznacza, że doskonale spełnia rolę bazy i może okazać się wybawieniem podczas porannych, naznaczonych pośpiechem przygotowań do wyjścia z domu.
Bogactwo dobroczynnych komponentów, czyli skład kremu AquaRevive od Fuemo
Satysfakcjonujące działanie kremu z oferty marki Fuemo to bez wątpienia zasługa dobrze skomponowanego składu. Obok trójcząsteczkowego kwasu hialuronowego o silnych właściwościach nawilżających, znajdziemy tu zmiękczający i natłuszczający skwalan. Ten stabilny emolient od lat robi furorę w przemyśle kosmetycznym i trudno się temu dziwić. Dzięki niemu skóra staje się gładka, promienna i przyjemna w dotyku. Listę komponentów bezsprzecznie wzbogaca też niacynamid, wspierający walkę z przebarwieniami i rozszerzonymi porami.
Kolejna dobra wiadomość jest taka, że entuzjastki pielęgnacji anti-aging również dojrzą tu coś dla siebie. Ich uwagę bez wątpienia przykują roślinne komórki macierzyste z różanecznika alpejskiego, odpowiadające za opóźnienie procesów starzenia i ochronę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Całość dopełnia dodatek bogatego w kwasy tłuszczowe oleju z nasion bawełny.
Krem do twarzy to nie wszystko. Jakie etapy powinna obejmować poranna rutyna pielęgnacyjna?
Domowa pielęgnacja przynosi zadowalające rezultaty tylko wtedy, gdy regularnie dostarczamy skórze konkretne substancje aktywne, nie zapominając o jej oczyszczaniu. Każdy dzień warto zatem rozpocząć od zastosowania żelu bądź pianki do mycia twarzy. Jeśli pozwala nam na to poranny harmonogram, dobrze jest połączyć proces mycia z delikatnym masażem. Taki zabieg pozwala zmniejszyć obrzęki i rozluźnić mięśnie, przy okazji wspiera też syntezę kolagenu i elastyny. Wykonywany z należytą sumiennością przekłada się na zmniejszenie widoczności zmarszczek.
Kolejnym obligatoryjnym krokiem jest tonizacja, przygotowująca cerę do przyjęcia komponentów zawartych w serach i kremach. Wybór odpowiedniego produktu powinien być oczywiście uzależniony od kondycji skóry. Możemy postawić na tonik nawilżający, łagodzący, rozświetlający lub odświeżający, a w razie potrzeby sięgnąć po produkt o działaniu złuszczającym, wzbogacony mieszanką niwelujących niedoskonałości kwasów. Na koniec pozostaje już tylko wklepać w twarz wspomniane wcześniej serum i krem, zwieńczając cały proces zastosowaniem ochrony przeciwsłonecznej. Taki rytuał to przepustka do pięknego wyglądu i dobrego samopoczucia.