Reklama

W tym artykule:

  1. Usta w kolorze cherry na 2025
  2. Cherry blush, czyli wiśnia na policzkach
  3. Wiśniowe paznokcie na 2025 rok
Reklama

Na paznokciach, na ustach, na policzkach… wiśniowe akcenty będą w tym roku wszędzie. Zapewne część z was obawia się, że jest to zbyt mocny trend, dlatego uspokajamy was słowami wizażystki Chanel, Ninni Nummeli. „Wiśnia jest wszechstronna i nadaje się do powszechnego noszenia, od jasnych wiśniowych czerwieni po głębokie bordowe tony” – tłumaczy. Hannah Murray, globalna dyrektor artystyczna w Bobbi Brown, dodaje, że „cherry może przybrać zarówno formę efektownego glamour, jak i nieco mocniejszą czy twardszą wersję”.

Usta w kolorze cherry na 2025

Zmysłowe i wyrafinowane, bez mocnych granic i wyrysowanych konturów. I oczywiście w odcieniu soczystej wiśni. Właśnie tak, przynajmniej według trendów, będą prezentowały się usta w 2025 roku. Na szczęście w tej makijażowej inspiracji każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Delikatne i romantyczne usta cherry zapewnią nam półtransparente olejki, które delikatnie podbijają kolor warg i uwydatniają ich urodę. Przykładem może być tu połyskujący olejek polskiej marki Your Kaya. To produkt o silnym działaniu pielęgnacyjnym i obłędnym zapachu karmelu.

Połączeniem pielęgnacji i mocniejszego koloru charakteryzuje się z kolei balsam ILIA Balmy Tint Hydrating Lip Balm. Odcień Lady to soczysta wiśnia, która na ustach prezentuje się naturalnie, choć wyraziście (kolor można intensyfikować, dokładając kolejne warstwy). Dodatkowo naprawdę dobrze radzi sobie z nawilżeniem warg, nawet w okresie zimowym.

Lubicie mocniejsze akcenty? W takim razie zakochacie się w odcieniu 06 Riri Gloss Bomb Stix od FENTY BEAUTY. To intensywnie lśniący błyszczyk, który swoim głębokim i ciemnym odcieniem wiśni nawiązuje do grunge'owego stylu lat 90.

Cherry blush, czyli wiśnia na policzkach

Różowawy, delikatny i połyskujący odcień na policzkach? Ten trend zostawiamy już za sobą i zaczynamy eksperymentować. W tym sezonie nie chcemy, by róż konturował nasza twarz czy zmieniał jej kształt. Chodzi raczej o zabawę, ekspresję i wolność w makijażu. Na topie wciąż jednak pozostaną produkty o konsystencji kremu czy balsamu.

Zobaczcie tylko na róż w płynie Blush Filter marki Huda Beauty i odcień Black Cherry. Intensywność tego koloru można stopniować, jednak zapewniam was, że za każdym razem będziecie chciały dołożyć o jedną kropelkę więcej. Dodatkowo drobne mikroperłki zapewniają rozproszony i intensywny blask. Niech rozpocznie się szaleństwo!

Róż do policzków Divine Blush Legendary Glow Colour Balm Pat McGrath Labs kusi nas odcieniem o nazwie Forbidden Fleur. Na szczęście mogą z niego korzystać nawet osoby o cerach wrażliwych i skłonnych do przesuszeń, ponieważ formuła kosmetyku została uzupełniona m.in. o masło shea, skwalan czy wyciąg z marakui.

Wiśniowe paznokcie na 2025 rok

W tym roku po odcienie wiśni z chęcią będą sięgały stylistki paznokci. Taki manicure może być bardzo kobiecy, zmysłowy i zalotny lub przybrać formę „zbuntowaną” i grunge'ową. Wszystko zależy od tego, na jaki kształt się zdecydujemy. Jedno jest pewne: w 2025 roku, chociaż na chwilę warto odpuścić delikatny nude czy klasyczny french i nieco poeksperymentować.

A jeśli nie jesteście przekonane, czy taki kolor będzie wam pasował, zanim poprosicie o nałożenie wiśniowej hybrydy, warto przejść się do drogerii i wrzucić do koszyka lakier w odcieniu cherry. A tych jest naprawdę sporo.

Odcień Cherry Amore proponuje nam m.in. kultowa Sally Hansen. Znajdziemy go w serii Good Kind Pure, która jest zdumiewająco trwała i wytrzymuje na paznokciach nawet tydzień bez nieestetycznych odprysków.

Wegański i bezzapachowy lakier do paznokci w odcieniu bardzo soczystej wiśni znajdziemy też w asortymencie drogeryjnego Rimmela. Tym razem to linia Kind&Free, która kusi połyskującymi kolorami i obietnicą trwałości do 5 dni.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama