W tym artykule:

  1. Satynowe mleczko nawilżające do ciała ze złotym pyłem od marki Christian Laurent
  2. Żel pod prysznic Hibiskus spod szyldu marki Ministerstwo Dobrego Mydła
  3. Mleczny samoopalający balsam do twarzy i ciała z portfolio marki Clarins
  4. Zwiększający objętość włosów szampon pielęgnacyjny od marki Revitalash
  5. Kosmetyczne hity od Topestetic

Dzięki nim w zaciszu własnej łazienki mogę poczuć się jak w ekskluzywnym gabinecie SPA. Roztaczają kompleksową opiekę nad ciałem i włosami, a przy tym są w stanie wpłynąć na poprawę nastroju. Oto kosmetyki, bez których nie wyobrażam sobie jesiennego sezonu.

Marki wspomniane w poniższym artykule biorą udział w akcji Szaleństwo Zakupów, podczas której w dniach 17-23 października można skorzystać z rabatów sięgających do -70%. Kupony rabatowe znajdziecie na końcu artykułu.

Satynowe mleczko nawilżające do ciała ze złotym pyłem od marki Christian Laurent

Jesienią skóra całego ciała wystawiona jest na niełatwą próbę. Nieustanne zmiany temperatur i poziomu wilgotności powietrza sprawiają, że staje się nad wyraz podatna na przesuszenie i podrażnienia. To powód, dla którego regularnie sięgam po satynowe mleczko ze złotym pyłem z linii Pour La Beaute od marki Christian Laurent. W jego składzie znalazło się miejsce dla takich komponentów, jak olej ze słodkich migdałów, olej kokosowy, ekstrakt z białych pereł, wyciąg z kawioru, olej makadamia, sól morska i 24K złoto. Nie dość, że intensywnie nawilża, zmiękcza i wygładza skórę, to jeszcze otula ją zmysłowym zapachem. Całość dopełnia zagwarantowany przez nie efekt rozświetlenia. Od złocistych drobinek, jakie pozostawia na ciele, trudno jest oderwać wzrok.

Żel pod prysznic Hibiskus spod szyldu marki Ministerstwo Dobrego Mydła

Nie jest tajemnicą, że nawilżające mleczka czy balsamy najlepiej nakładać na starannie oczyszczoną skórę. Tutaj z pomocą przychodzi mi naturalny żel pod prysznic z ekstraktem z kwiatów hibiskusa, łagodzącym biofermentem Yerba Santa, alantoiną i prebiotyczną inuliną, który znalazłam w ofercie marki Ministerstwo Dobrego Mydła. Kosmetyk wspaniale się pieni i pobudza zmysły owocowo-kwiatowym aromatem. Co więcej, nie wywołuje nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia skóry. Jego potencjał warto wykorzystywać zarówno o poranku, jak i przed pójściem spać. Na uwagę zasługuje fakt, że zamknięto go w odpornej na stłuczenie butelce z dozownikiem, cieszącej oko minimalistyczną szatą graficzną. Dzięki temu nie tylko celująco wypełnia swoją rolę, ale też efektownie prezentuje się na łazienkowej półce.

PS Jeśli kojarzycie Ministerstwo Dobrego Mydła jedynie z kosmetykami do pielęgnacji ciała, warto zaktualizować swoją kosmetyczną wiedzę. Marka ma bowiem w swoim asortymencie doskonałej jakości produkty do twarzy. Wybór jest ogromny!

Mleczny samoopalający balsam do twarzy i ciała z portfolio marki Clarins

Gdy za oknami zamiast słońca panują deszcz i wiatr, na liście kosmetycznych niezbędników warto umieścić również samoopalający balsam do twarzy i ciała. Mój faworyt pochodzi od francuskiej marki Clarins. Stosując go, można cieszyć się równomierną i naturalnie wyglądającą opalenizną nawet w obliczu niepogody. Jego aksamitna konsystencja przekłada się na sprawną i bezproblemową aplikację, pozwala też zapomnieć o nieestetycznych smugach. Zawarte w produkcie składniki aktywne w postaci ekstraktów z figi i aloesu zwyczajnego to z kolei gwarancja utrzymania odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry. Listę atutów mojego ulubieńca zamyka niezwykle przyjemny zapach, wyróżniający go na tle innych kosmetyków z tej kategorii.

Zwiększający objętość włosów szampon pielęgnacyjny od marki Revitalash

Jesienną pielęgnację włosów także warto oprzeć na wysokiej jakości produktach. Mój wybór padł na naszpikowany cennymi komponentami szampon spod szyldu marki Revitalash. Z jego pomocą można zatroszczyć się o higienę skóry głowy, ale też poprawić wygląd pasm na całej ich długości. Oczyszcza je, wzmacnia i pogrubia, jednocześnie wydobywając z nich zdrowy blask. O jego dobroczynnym działaniu decydują między innymi białko lnu, liść nieśplika japońskiego, kora wierzby, olej z nasion jojoba i żeń-szeń. Kosmetyk jest bardzo wydajny i uprzyjemnia domowe zabiegi subtelnym zapachem. Warto stosować go w duecie z odżywką z tej samej linii.

Kosmetyczne hity od Topestetic

Niezawodne kosmetyki do pielęgnacji skóry i włosów oferuje też multibrandowy sklep internetowy Topestetic. Od lat zaopatruję się w nim w produkty renomowanych marek, a gdy nachodzą mnie wątpliwości w kwestii wyboru, mogę liczyć na wsparcie ze strony wykwalifikowanych kosmetologów (spersonalizowane porady są całkowicie bezpłatne). Co więcej, niezależnie od kwoty zamówienia nie muszę płacić za wysyłkę, a paczki za każdym razem docierają do mnie w ekspresowym tempie. Znajduję w nich nie tylko zamówione kosmetyki, ale także dostosowane do moich potrzeb próbki i praktyczne gadżety. Jako że przystąpiłam do programu lojalnościowego, za każde zakupy zbieram punkty, które mogę wymieniać na pełnowartościowe produkty z topkatalogu.

Ambasadorką Topestetic już po raz kolejny została Magdalena Różczka. W tegorocznej kampanii reklamowej wybitna aktorka swoimi słowami odpowiada na pytanie: "Co powiedziałabyś sobie sprzed lat?". Pierwsza zrealizowana we współpracy z artystką kampania została przeprowadzona w 2022 roku i upłynęła pod hasłem "Znajdź dla siebie czas, to bardzo ważne". Z kolei zeszłoroczne spoty przekonywały nas o tym, że każda kobieta jest wyjątkowa. W tym roku do akcji dołączyły wieloletnie przyjaciółki Topestetic - fotografka Marta Wojtal i piosenkarka Mela Koteluk.

Marki wspomniane w poniższym artykule biorą udział w akcji Szaleństwo Zakupów, podczas której w dniach 17-23 października można skorzystać z rabatów sięgających do -70%. Kupony rabatowe znajdziecie tutaj:

Więcej rabatów marek biorących udział w akcji możesz znaleźć tu: