Reklama

W tym artykule:

  1. Keep An Eye On It od marki Veoli Botanica - balsam pod oczy, który nie ma sobie równych
  2. Bogaty skład balsamu pod oczy od Veoli Botanica i efekty działania, które zachwycą każdego
  3. Kosmetyczne hity, które udoskonalą domową pielęgnację skóry pod oczami
Reklama

Skoncentrowany balsam pod oczy od rodzimej marki Veoli Botanica zachwycił mnie od pierwszego użycia, pozostawiając w tyle konkurencję w postaci innych kosmetyków z mojej kolekcji. Jego konsystencja, skład, efekty działania, a nawet nieoczywisty kolor - to wszystko sprawia, że bez wahania można określić go mianem wyjątkowego produktu. Sięgam po niego dwa razy dziennie, a moja skóra odwdzięcza się za to zdrowym i promiennym wyglądem.

Keep An Eye On It od marki Veoli Botanica - balsam pod oczy, który nie ma sobie równych

Marka Veoli Botanica słynie z kosmetyków pielęgnacyjnych opartych na sile natury. Ich zamknięte w oryginalnych opakowaniach formuły zyskują coraz więcej wielbicielek i naprawdę trudno się temu dziwić. Dzięki nim domowe zabiegi upiększające wznoszą się na wyższy poziom, o czym miałam okazję przekonać się na własnej skórze (dosłownie!). Gdy pierwszy raz zaaplikowałam pod oczy balsam Keep An Eye On It, poczułam się jak po wizycie u kosmetyczki. Tym samym zyskałam pewność, że udało mi się natrafić na produkt bliski perfekcji.

Kosmetyk ma bardzo gęstą konsystencję, nienachalny zapach i soczysty kolor, przywodzący na myśl zasklepiony plaster miodu. Pod wpływem ciepła skóry zaczyna się roztapiać, dzięki czemu łatwo go rozprowadzić. Pozostawia po sobie oleistą powłoczkę, która z czasem całkowicie się wchłania, ustępując miejsca przyjemnemu uczuciu nawilżenia. Delikatna okolica wokół oczu jest po tym balsamie wyraźnie ukojona, nie nosi też śladów stresu czy zmęczenia, takich jak nieestetyczne cienie i obrzęki. To z kolei przekłada się na odmłodzone i pełne blasku spojrzenie. Warto podkreślić, że mimo skoncentrowanej formy podania, produkt wzorowo współgra z makijażem, nie wywołując charakterystycznego "rolowania się" korektora czy podkładu. Z przyjemnością witam z nim każdy dzień, a będąc świadomą jego innych atutów, wplatam go także w wieczorną rutynę pielęgnacyjną.

Bogaty skład balsamu pod oczy od Veoli Botanica i efekty działania, które zachwycą każdego

Propozycja spod szyldu marki Veoli Botanica idealnie wpisuje się w założenia pielęgnacji anti-aging. Jednym z kluczowych zadań balsamu jest poprawa napięcia okolic oczu, idąca w parze z wygładzeniem zmarszczek mimicznych. Jego wykonanie nie byłoby oczywiście możliwe bez udziału dobroczynnych komponentów, jakie znalazły swoje miejsce w składzie kosmetyku. Tutaj na pierwszy plan wysuwa się niekomedogenny kompleks kwasów tłuszczowych, spowalniający utratę magazynowanych w organizmie zasobów kwasu hialuronowego. Perfekcyjnie dopełnia go domieszka naturalnych olejów, pozyskiwanych z nasion krzewu Simmondsia Chinensis, pestek malin i marchwi. To właśnie one odpowiadają za treściwą konsystencję balsamu, ale warto docenić je przede wszystkim za cenne właściwości regeneracyjne i zmiękczające skórę. Dzięki nim balsam można aplikować także na spierzchnięte usta, zastępując nim ulubioną pomadkę ochronną czy błyszczyk. Przetestowałam go w tej roli i muszę przyznać, że rezultaty były zachwycające.

Liczne walory balsamu Keep An Eye On It sprawiają, że grono jego miłośników nieustannie się powiększa. Opinie zamieszczone na oficjalnej stronie producenta wskazują na to, że z powodzeniem mogą sięgać po niego zarówno przedstawicielki płci pięknej, jak i troszczący się o swój wygląd panowie:

To już drugi słoiczek. Świetnie odżywia okolice oczu - Aleksandra.

Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę, kapitalny produkt - Adam.

Rewelacja, nic tak nie dba o skórę wokół oczu, jak ten balsam - Paulina.

Nawilża i napina skórę. Fajny pod makijaż - Edyta.

Kosmetyczne hity, które udoskonalą domową pielęgnację skóry pod oczami

Właściwie dobrany krem lub balsam pod oczy to absolutny niezbędnik dla każdego, kto pragnie jak najdłużej cieszyć się młodzieńczym spojrzeniem. Pielęgnację podatnej na upływ czasu okolicy można jednak wzbogacić, sięgając po hydrożelowe płatki o szerokim spektrum działania. Większość takich produktów dogłębnie nawilża i regeneruje skórę, przy okazji likwidując uporczywe cienie i obrzęki. Z powodzeniem można stosować je codziennie, warto zatem skusić się na zakup większego opakowania (optymalny zapas na dobry początek to 30-60 sztuk).

Reklama

Na szczególną uwagę zasługuje propozycja spod szyldu marki Patchology, a konkretnie zamknięte w zielonym opakowaniu płatki FlashPatch, gwarantujące widoczne efekty działania po upływie zaledwie 5 minut. To godne podziwu tempo jest ściśle związane z zawartą w ich składzie kofeiną. Kolejny produkt, któremu warto dać szansę, to płatki Bulgarian Roses od koreańskiej marki Heimish. Jak wskazuje nazwa, są one nasączone bułgarską wodą różaną, znaną z niezwykle korzystnego działania na cerę. Osoby poszukujące w składzie kosmetyków kolagenu będą z kolei zachwycone płatkami, które ma w swojej ofercie marka SkinCyclopedia.

Reklama
Reklama
Reklama