Jak pachnieć perfumami przez cały dzień? Ten sposób aplikacji przedłuży ich trwałość do wielu godzin
Twoje ulubione perfumy zbyt szybko się ulatniają? Jest sposób, by przylgnęły do skóry na dłużej i przez cały dzień otaczały cię aurą zapachu. Ten trik działa nawet w przypadku lekkich, kwiatowych nut, które często wyparowują jeszcze zanim dotrzesz do pracy czy na spotkanie. Wystarczy odpowiednio przygotować miejsce, które skropisz perfumami.
- Aleksandra Urbaniak
Istnieje jedna, generalna zasada, która pomaga w przedłużeniu zapachu perfum: skóra w miejscu, gdzie je aplikujesz, powinna być dobrze nawilżona. Wówczas molekuły zapachu łatwiej łączą się z obecnymi na skórze olejkami i lipidami i „przyklejają” się do niej – a perfumy dłużej uwalniają swoją woń. Dlatego przed rozpyleniem kompozycji, np. na nadgarstek, szyję czy obojczyki, warto pokryć je cienką warstwą balsamu, oczywiście bezzapachowego, żeby poszczególne nuty się ze sobą nie zmieszały. Opcjonalnie, można sięgnąć po zwykłą wazelinę kosmetyczną – efekt będzie podobny.
Jeśli jednak zależy ci na jeszcze lepszym pogłębieniu i utrwaleniu woni perfum – najlepsze rozwiązanie to zastosowanie metody layeringu, czyli aplikacja zapachu warstwami.
Jak aplikować zapach warstwami, aby przedłużyć jego trwałość?
To proste – do swojej ulubionej kompozycji dobierz mleczko, balsam lub olejek o tej samej woni. Obecnie większość mainstreamowych brandów oferuje duet perfum oraz odpowiadającego im balsamu. Nawilżający kosmetyk warto wówczas stosować nie tylko przed samą aplikacją perfum, ale też po kąpieli – i to na całe ciało. W ten sposób skóra otrzyma odpowiednią dawkę nawilżenia, a twój signature scent będzie ci towarzyszył cały dzień i całą noc. Ten trik opłaca się szczególnie wtedy, gdy masz swoją ukochaną kompozycję i chcesz, by stała się twoim znakiem rozpoznawczym. Metoda layeringu sprawi, że w każdej sytuacji będziesz zniewalająco pachnieć.
Wybrałyśmy kilka bestsellerowych perfum oraz ich nawilżających odpowiedników, których kobieca, zmysłowa woń na pewno ci się spodoba. Warto kupić je w zestawie.
Chloé Nomade
Kwiatowy szypr, który jest zapachem wolności i niezależności. W nucie głowy śliwka mirabelka, bergamotka i cytrusy, w nucie serca frezja i brzoskwinia, w podstawie – mech dębowy, piżmo, paczula. Zapach wyrazisty, idealnie podkreślający silną, kobiecą osobowość.
Lancôme La Vie Est Belle
Woń czystego szczęścia zaklęta w kwiatowo-owocowej kompozycji. Zapach kobiecy, ale niezwykle trwały i charakterystyczny. W nucie głowy gruszka i czarna porzeczka, w nucie serca irys i jaśmin, jako baza – pralina i wanilia, które dodają całości wyrafinowanej słodyczy. Do wody perfumowanej i balsamu warto dokupić żel pod prysznic, aby zapach był jeszcze intensywniejszy.
Carolina Herrera Good Girl
Kokieteryjny, ale z klasą – zapach stworzony do uwodzenia. Na tę złożoną kompozycję składa się m.in. migdał i kawa (głowa), tuberoza, jaśmin, kwiat pomarańczy (serce) oraz fasola tonka, kawa, wanilia, pralina, piżmo (baza). Perfumy są bardzo ekspansywne, odważne i dosadne. Można kupić je także z olejkiem.
Chanel Coco Mademoiselle
Świeża, elegancka kompozycja z dominującą wonią cytrusów i nut drzewnych. W nucie głowy na pierwszy plan wybija się orzeźwiająca pomarańcza i mandarynka, w nucie serca róża i jaśmin, w tle zaś czuć paczulę, białe piżmo i fasolę tonka. Niezobowiązujący klasyk dobry na każdą porę roku i okazję. Do kompletu dobierz mydełko i mgiełkę do włosów o tej samej woni.
Dior J’adore
Kultowy zapach wykreowany pod koniec lat 90., który pozostaje symbolem ponadczasowej elegancji. W centrum białe kwiaty: jaśmin, konwalia, tuberoza, frezja, otoczone przez gruszkę, melona i piżmo. Szykowny i zawsze aktualny.
Guerlain Aqua Allegoria
Linia świeżych, promiennych kompozycji, obfitujących w upajające nuty kwiatów, owoców i ziół. Pachną niczym skąpany w słońcu i rosie dziewiczy ogród. Wśród kultowych zapachów z gamy warto zwrócić szczególnie uwagę na Herba Fresca, Pampelune, Mandarine Basilic. Do każdej z kompozycji pasuje mleczko oraz żel Bergamot.