Jak być fit w pracy? 6 sposobów

Najlepszym sposobem na bycie fit w pracy jest...nie zastyganie przed swoim biurkiem. Nawet, jeśli Twoje obowiązki ograniczają się do korzystania z komputera, warto wpleść w rutynowy dzień więcej kroków. Zacznij od parkowania samochodu nieco dalej od budynku, w którym pracujesz, lub wysiadania przystanek wcześniej (jeśli to możliwe). Po wejściu do biura koniecznie wybierz schody zamiast windy! Zapewnisz sobie tym nie tylko więcej ruchu, ale i wzmocnienie dolnych partii ciała (chyba chcesz mieć jędrne uda i pośladki?). Pamiętaj też, aby przynajmniej raz na 1-2 godziny wstać i przespacerować się po swoim miejscu pracy. Wykorzystaj ten moment na przejście się do osoby z Twojej firmy, z którą zazwyczaj kontaktujesz się drogą elektroniczną, by przekazać jej wiadomość na żywo. Najlepszym sposobem na bycie fit w pracy jest...nie zastyganie przed swoim biurkiem. Nawet, jeśli Twoje obowiązki ograniczają się do korzystania z komputera, warto wpleść w rutynowy dzień więcej kroków. Zacznij od parkowania samochodu nieco dalej od budynku, w którym pracujesz, lub wysiadania przystanek wcześniej (jeśli to możliwe). Po wejściu do biura koniecznie wybierz schody zamiast windy! Zapewnisz sobie tym nie tylko więcej ruchu, ale i wzmocnienie dolnych partii ciała (chyba chcesz mieć jędrne uda i pośladki?). Pamiętaj też, aby przynajmniej raz na 1-2 godziny wstać i przespacerować się po swoim miejscu pracy. Wykorzystaj ten moment na przejście się do osoby z Twojej firmy, z którą zazwyczaj kontaktujesz się drogą elektroniczną, by przekazać jej wiadomość na żywo.

Badania naukowe potwierdzają pozytywny wpływ nawadniania się na szybszą utratę wagi. Pamiętaj więc o tym aby dużo pić, szczególnie wtedy, gdy jesteś w pracy! Bowiem nawet przy ograniczonym ruchu ten nawyk sprawi, że Twój organizm zacznie lepiej funkcjonować - bez kolejnego kubka kawy! Masz słabość do pobudzająchych napojów gazowanych? Nadaj smak swojej wodzie dodając do niej plastry owoców (cytrusów, malin, truskawek), ogórka lub listki świeżo ściętej mięty. Ten trik zagwarantuje, że zaczniesz chętniej sięgać po wodę i wyrobisz w sobie nawyk picia przynajmniej 2 l płynów dziennie. Co na to kawa i herbata? Będąc fit nie musisz z nich rezygnować, musisz jednak wiedzieć, że te napoje odwadniająco działają na organizm. Warto więc ograniczyć się do jednego espresso i kubka ziółek.

Siedzenie za biurkiem nie musi oznaczać rezygnacji z ćwiczeń - tak, nawet stukając w klawiaturę możesz pracować nad swoim brzuchem i pośladkami. Wystarczy, że będziesz mocno ściągać mięśnie na przynajmniej minutę i powtórzysz tą czynność kilkanaście razy. Warto też często zmieniać swoją pozycję raz po raz unosząc i prostując nogi. W pracy sprawdzi się również joga (sprawdź przykładowe sekwencje >>) - już wykonanie kilku prostych pozycji korzystnie wpłynie na Twoją sylwetkę, zapobiegając bólom mięśni i kręgów. O czym jeszcze warto pamiętać przebywając w pracy? By prostować się na każdym kroku (ściągając barki i wciągając brzuch) i nie zakładać nogi na nogę! Ten szkodliwy nawyk powoduje żylaki, o które nie trudno przy siedzącym trybie życia...

Ciężko nie podjadać, spędzając dzień za ekranem komputera. A gdyby tak...robić to w sposób niewinny dla sylwetki? Najwyższa pora zadbać o zdrowe przekąski! Spraw, by na Twoim biurku zawsze znalazło się naczynie pełne świeżych owoców i pociętych w słupki warzyw lub dietetyczne posiłki w wersji fit (te przepisy sprawdzą się w pracy >>). Taka zdrowa zmiana nie tylko sprawi, że zgubisz kilka niechcianych kilogramów, ale i odżywisz organizm dostarczając mu niezbędnych witamin. Koniec z fast foodami i słodyczami! Od teraz postaw na posiłki posiadające mnóstwo błonnika, które na dłużej zadowolą Twój apetyt. Uwaga! Ten nawyk jest zaraźliwy - możesz być pewna, że zapoczątkujesz nim falę na zdrowe odżywianie, która rozprzestrzeni się wśród Twoich współpracowników.

Stres źle wpływa na sylwetkę. Rozlegulowuje metabolizm sprawiając, że sięgamy po zbyt duże porcje posiłków (najczęściej wątpliwej jakości - wybierając to, co jest pod ręką) lub nie jemy wcale. Żadne z tych nawyków praktykowanych długoterminowo nie daje pozytywnych rezultatów. Co zrobić, by zredukować zły wpływ zdenerwowania na organizm i wrócić do naturalnego, zdrowego rytmu? Po pierwsze - postaw na dobry sen. Sypiaj przynajmniej 8-9 godzin dziennie, by odpocząć po pracowitym dniu i zebrać siły na resztę tygodnia. Dzięki w temu staniesz się bardziej produktywna oraz lepiej nastawiona wobec współpracowników. Po drugie, znajdź chwilę dla siebie podczas przerwy w pracy. Poświęć przynajmniej 5 minut na zamknięcie oczu, głęboki oddech i odpłynięcie myślami z dala od miejsca, w którym się znajdujesz. Krótka medytacja może okazać się kluczem do sukcesu!