Duńskie serum peptydowe to kultowy "pochłaniacz zmarszczek". Daje efekt plump skin i ujednolica koloryt cery jak krem tonujący
Wymyślone w Danii, wyprodukowane w Danii, ale podbija całą Europę. To peptydowe serum przeciwstarzeniowe zachwyciło mnie swoją zaawansowaną formułą i liczbą składników aktywnych, których (przynajmniej w takiej konfiguracji) trudno szukać w innych kosmetykach.
W tym artykule:
- Duńskie serum peptydowe Multi Peptide Lifting Filler Jorgobé – efekty i właściwości
- Zaawansowany skład serum peptydowego Multi Peptide Lifting Filler Jorgobé
- Serum peptydowe Multi Peptide Lifting Filler Jorgobé – z czym łączyć?
Serum Multi Peptide Lifting Filler marki Jorgobé to kosmetyk, który niektórym z nas może zastąpić wizytę w gabinecie medycyny estetycznej. Oczywiście w kilka chwil nie wypełni wszystkich bruzd niczym botoks, jednak stosowany regularnie skutecznie ujędrnia skórę, wypełnia zmarszczki i poprawia ogólną kondycję cery. I właśnie za to uwielbiam wciąż rozwijającą się kosmetologię.
Duńskie serum peptydowe Multi Peptide Lifting Filler Jorgobé – efekty i właściwości
Serum ma lekką formułę, która gładko sunie po skórze i prędko się w nią wtapia, pozostawiając przyjemne uczucie ukojenia i delikatnego napięcia. Nie ma to jednak nic wspólnego z dyskomfortem czy ściągnięciem cery. Możemy raczej wyczuć, że skóra staje się bardziej sprężysta, wzmocniona i „uniesiona”. Tutaj warto też dodać, że właśnie ze względu na ten efekt lekkiego liftingu i wygładzenia serum genialnie sprawdza się pod makijażem. Najlepsze efekty osiągniemy jednak, gdy postawimy na regularność i kosmetyk wprowadzimy do porannej i wieczornej pielęgnacji.
To zaawansowane serum po kilku tygodniach pokazuje, na co naprawdę je stać. Stosowane systematycznie koryguje widoczność każdego typu zmarszczek, w tym większych bruzd i linii mimicznych, wpływając zarówno na ich długość, jak i głębokość. Dodatkowo wygładza nierówną teksturę skóry oraz dogłębnie ją nawilża, redukując tzw. suche zmarszczki.
Co więcej, formuła nakierowana na przywrócenie skórze jej naturalnej równowagi sprawia, że pory są mniej widoczne, a cera ma ujednolicony koloryt i jest promienna. Z czasem zauważalna jest także redukcja przebarwień różnego pochodzenia.
Zaawansowany skład serum peptydowego Multi Peptide Lifting Filler Jorgobé
Całkiem sporo wam tutaj obiecujemy, prawda? Żeby zrozumieć, skąd bierze się tak potężne działanie tego serum, warto przyjrzeć się zawartym w nim składnikom aktywnym.
Przede wszystkim mamy tu do czynienia z dwoma głównymi peptydami:
- Argireline® Amplified – powstał na bazie popularnego peptydu Argireline®, który często jest określany mianem „botoksu bez igły”. Doskonale radzi sobie ze zmarszczkami mimicznymi oraz spowalnia proces starzenia się skóry na wszystkich warstwach.
- Matrixyl® Synthe'6® – bardzo silny peptyd (a dokładnie lipopeptyd), który znacząco zwiększa syntezę 6 głównych składników macierzy skóry, w tym kluczowego kolagenu, oraz wzmacnia połączenia skórno-naskórkowego. W efekcie koryguje zarówno głębsze zmarszczki, jak i płytkie linie mimiczne. Skutecznie ujędrnia skórę oraz poprawia jej sprężystość i elastyczność.
Dodatkowo HyaCare® Filler, czyli usieciowany kwas hialuronowy działa niczym miejscowy wypełniacz zmarszczek, zapewniając niemal natychmiastowy efekt odmłodzenia skóry. Zawarty w serum niacynamid rozjaśnia przebarwienia oraz zmniejsza widoczność rozszerzonych porów, a betaina działa silnie kojąco i nawilżająco.
Serum peptydowe Multi Peptide Lifting Filler Jorgobé – z czym łączyć?
Na każde serum zawsze należy nałożyć krem, który będzie dostosowany do aktualnych potrzeb naszej skóry. W porannej pielęgnacji podstawą powinien być jednak kosmetyk zawierający filtr przeciwsłoneczny SPF 50, który zapewni skórze fotoprotekcję. Osobiście w czasie upalnych dni uwielbiam stosować niewidoczny fluid z serii Anthelios La Roche-Posay. Jest lekki jak chmurka, nie obciąża cery i wchłania się w mgnieniu oka. Dodatkowo bardzo dobrze współgra z makijażem, nie zapycha porów i lekko koi moją wrażliwą cerę.
Na noc warto z kolei postawić na bardziej odżywczą formułę, która będzie wzmacniała skórę i dawała jej odpowiednią dawkę tak nawilżenia, jak i natłuszczenia. Przykładem może być tu przeciwzmarszczkowy krem intensywnie regenerujący francuskiej marki Yves Rocher, który doskonale nawilża skórę i działa niczym kojący opatrunek. Po obudzeniu o poranku cera jest miękka w dotyku, delikatna i pełna zdrowego blasku.