Reklama

Wyszukiwania "egg white facial", czyli maseczki z białka jajka, wzrosły w ciągu ostatnich trzech miesięcy o ponad 1,5 miliona procent. To zasługa m.in. Jaime Nicole (@Jaimesskin), autorki treści beauty, która sama siebie nazywa "przewodniczką po glass skin". W swoich filmikach pokazuje, jak moczy papier ryżowy w białku jajka i aplikuje na twarz, twierdząc, że ta domowa maseczka w płachcie napina skórę, wygładza ją i wyrównuje koloryt.

Reklama

Ile w tym prawdy? „Chociaż nowoczesna nauka nie potwierdza — białko jajka jest stosowane na skórę na przykład w Ayurwedzie. Ma ono kojące, ściągające właściwości i polecane jest na przykład po przegrzaniu skóry na słońcu” — mówi Maja Mendraszek-Goser, redaktorka beauty w ELLE. Zaznacza jednak, że lekarze mają pewne zastrzeżenia. Choć surowe białko brzmi jak naturalne (i tanie) rozwiązanie, ryzyko może przewyższać korzyści.

Reklama

Dlaczego "egg white facial" może być niebezpieczna

Jeśli masz uczulenie na białka jaj, raczej nie sięgniesz po omlet, ale nakładanie ich na skórę też może wywołać problemy. Objawy alergii skórnej obejmują świąd, wysypkę, pokrzywkę, a w skrajnych przypadkach nawet problemy z oddychaniem. Poza tym - pamiętacie, jak nasze mamy zabraniały nam podjadania surowej masy na ciasto, bo surowe jajka mogą być źródłem Salmonelli? To samo dotyczy ich używania na skórze. Bakteria może dostać się do organizmu przez przypadkowy kontakt z ustami lub przez drobne rany na powierzchni skóry. Jeśli macie ochotę poeksperymentować z domowymi maseczkami z papieru ryżowego, sugerujemy zamiast tego namoczyć je w jogurcie.

Reklama
Reklama
Reklama