Reklama

W tym artykule:

  1. Jak wygląda "Charlotte Cut"?
  2. Dlaczego mężczyźni ją uwielbiają?
  3. Komu pasuje fryzura "Charlotte Cut" i jak ją uzyskać?
Reklama

Inspirowana jest ponadczasowym stylem, który kojarzy się z wielkomiejską elegancją lat 90. i początku XXI wieku. Tworzy look, który jest jednocześnie wyrafinowany i uwodzicielski.

Jak wygląda "Charlotte Cut"?

"Charlotte Cut" to fryzura, która łączy w sobie klasyczną elegancję z odrobiną romantycznej nostalgii. Jak sama nazwa wskazuje, czerpie inspirację z postaci Charlotte York z kultowego serialu "Seks w wielkim mieście". Wyobraźcie sobie gęste, lśniące włosy sięgające za linię żuchwy lub nieco niżej, ułożone w miękkie fale lub z eleganckim wywinięciem końcówek – to właśnie kwintesencja stylu, który teraz powraca w odświeżonej formie.

Choć "Charlotte Cut" bazuje na klasyce, współczesne dziewczyny nadają jej nowoczesny charakter. Zamiast sztywno ułożonych pasm, widzimy delikatny luz i odrobinę nieładu, co nadaje fryzurze świeżości i sprawia, że idealnie wpisuje się w trendy 2025 roku. Klasyczne dodatki, takie jak perły czy opaski, łączone są z odważniejszymi elementami – np. skórzanymi kurtkami, oversize'owymi marynarkami czy sneakersami dodają tej fryzurze zadziorności.

Dlaczego mężczyźni ją uwielbiają?

Według wielu mężczyzn "Charlotte Cut" to kwintesencja kobiecości. Jest subtelna, ale zarazem przykuwa uwagę swoim wyrafinowaniem. To fryzura, która podkreśla naturalne piękno, eksponuje linię szyi i twarz, dodając jej blasku. Posiadaczki tego cięcia odbierane są jako emanujące pewnością siebie i zmysłowością, jednocześnie zachowując nutę tajemniczości.

Komu pasuje fryzura "Charlotte Cut" i jak ją uzyskać?

Cięcie "Charlotte Cut" jest niezwykle wszechstronne i pasuje niemal każdej kobiecie, niezależnie od wieku czy typu urody. Idealnie sprawdzi się u posiadaczek owalnych twarzy, podkreślając ich proporcje, ale świetnie wygląda też przy kwadratowych rysach, łagodząc ich ostrość. Dzięki uniwersalnej formie można ją dostosować do każdego rodzaju włosów – od cienkich po gęste. Jeśli chodzi o długość, najlepiej sprawdza się przy cięciu do linii ramion, gdzie końcówki swobodnie opadają na obojczyki i zmysłowo je podkreślają.

Reklama

Jak wykonać taką fryzurę? Kluczowe jest cięcie. Stylista powinien stworzyć delikatne warstwy, które dodadzą objętości i sprawią, że fryzura nabierze lekkości. Końcówki włosów mogą być lekko wywinięte na zewnątrz lub do wewnątrz, w zależności od preferowanego efektu. Efekt "blow out" uzyskasz za pomocą grubych wałków lub lokówko-suszarki.

Fryzury wyszczuplające twarz. Mogą optycznie odjąć kilka kilogramów
street style
Edward Berthelot/Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama