Reklama

Kalifornijskie it-girls, gwiazdy lat 90. i najpopularniejsze influencerki urodowe zostają na chwilę w tyle. Latem 2021 roku makijażowe inspiracje czerpiemy ze sceny baletowej, a baletnice to nasze nowe ulubione beauty gurus. Dzięki temu, że ich makijaż zawsze musi wyglądać perfekcyjnie i być naprawdę trwały, baletnice wyspecjalizowały się w odpowiednim doborze produktów i technikach, które sprawiają, że nawet sceniczny makijaż wygląda delikatnie i nie obciąża skóry. Jak wykonać "Ballerina makeup" krok po kroku?

Reklama

Dewy skin

Podstawą makijażu w stylu baletnicy jest piękna, gładka, świetlista cera. Zacznij od nałożenia kremu nawilżającego, najlepiej takiego z delikatnymi drobinkami rozświetlającymi. Następnie palcami rozprowadź po skórze odrobinę kremu CC lub lekkiego, ale nieźle kryjącego podkładu. Dlaczego palcami? Produkt pod wpływem ciepła dłoni będzie łatwiejszy w aplikacji i ładniej wtopi się w skórę, a jednocześnie zyska na trwałości. Następnie rozświetlający korektor - tylko w wewnętrznym kąciku oka i rozprowadzony tą samą metodą. Puder? Tak, ale minimalnie. Nanieś go małym, puchatym pędzlem w miejsca, które najszybciej wyświecają się w trakcie dnia oraz pod oczami.

Róż!

Róż to produkt, którego w tym makijażu nie można pominąć. Najlepiej kremowy, w delikatnie zgaszonym, różanym odcieniu. Nakładamy palcami w dość dużej ilości, ale nie na policzki, a na szczyty kości policzkowych i w kierunku skroni. Dzięki takiej metodzie aplikacji różu uzyskamy bardzo naturalny efekt liftingu.

Mokry błysk

Rozświetlacz? Koniecznie, najlepiej w płynie. Do stworzenia "Ballerina makeup" wybieraj odcienie jasnego, białego złota lub szampana. Nakładaj palcami na szczyty kości policzkowych, pod łukiem brwiowym, na łuk kupidyna i w wewnętrznym kąciku oka.

Wyczesane

Temat brwi i rzęs jest równie delikatny, co pozostałe elementy makijażu. Brwi wyczesujemy na mydło lub bezbarwnym żelem, koniecznie "do góry", ku skroniom, a rzęsy pokrywamy maskarą, która dokładnie rozdziela włoski.

Trochę mocniej?

Makijaż baletnicy zmienia się w zależności od spektaklu. Czasami jest bardziej drapieżny, niż uroczy. Mocniejsze wersje makijaży baletnic są więc doskonałą inspiracją do tworzenia makijaży wieczorowych. Zobaczcie sami:

Reklama

Ten look szczególnie nam się podoba. Podkreślona chłodnym odcieniem brązu powieka i ciemna, matowa kreska z wyraźnie zaznaczonym wewnętrznym kącikiem oka sprawdzą się zarówno podczas kolacji z przyjaciółkami, jak i później randki. Zwróćcie tylko uwagę na sposób aplikacji cienia - tego rodzaju wyciąganie zewnętrznego kącika w górę pomoże osiągnąć subtelny efekt liftingu. Uwielbiamy!

Czytaj też: Najlepsze kremy CC, które działają jak Photoshop – wybrałyśmy nasz redakcyjny TOP 7>>

Reklama
Reklama
Reklama