6 najpiękniejszych kalendarzy adwentowych 2023 dla kosmetycznych kolekcjonerek. Zawierają najbardziej pożądane perełki
Kalendarze adwentowe dają nie tylko frajdę z otwierania kolejnych okienek z podarunkami. Oferują też jedyną w roku okazję, by na własnej skórze przetestować produkty, o jakich zawsze marzyłyście, ale z wielu względów nie mogłyście ich mieć. Legendarna pomadka luksusowej marki, podkład z czerwonego dywanu, kultowa maseczka upiększająca cerę w kwadrans, perfumy, na punkcie których szaleją gwiazdy – od teraz możecie obwieścić wszystkim, że przetestowałyście na sobie najbardziej rozchwytywane kosmetyki świata. Które z tegorocznych kalendarzy adwentowych zachwyciły nas najbardziej?
- Aleksandra Urbaniak
Oto nasz subiektywny przegląd tych najpiękniejszych, które kryją w sobie ekscytujące skarby. Gwarantujemy, że trudno będzie wam się powstrzymać, by nie otworzyć wszystkich okienek jednego dnia!
Kalendarz adwentowy Rituals The Ritual of Advent
Jeśli kochacie zapachy kosmetyków Rituals, ten kalendarz przyniesie wam wiele radości i zmysłowych doznań. Internautki piszą, że jest w pełni wart swojej ceny – produkty są różnorodne i dają możliwość przetestowania niemal wszystkich kolekcji zapachowych. W zestawie znajdziecie aromatyczne balsamy do ciała, pianki, mgiełki, świece (są 4 – na każdą niedzielę adwentu), mydełka i olejki. Dzięki nim stworzycie w zaciszu swojej łazienki pachnące, rozkoszne SPA.
Kalendarz adwentowy Sisley Galerie Calendrier de l'avent 2023
Marka Sisley po raz pierwszy wydała w tym roku swój kalendarz adwentowy. To prawdziwe dzieło sztuki zdobione motywami z poduszek wyhaftowanych przez samą Isabelle d’Ornano. Każdy z motywów widocznych na szufladkach kalendarza nawiązuje do wyjątkowych momentów z historii francuskiej marki albo do związanego z nią symbolu. Wyjątkowe znaczenie mają też obecne na nich hasła: Hope, Love, Joie, Smile. Każdy z 24 numerów skrywa pod sobą największe bestsellery Sisley – w formatach mini i pełnowymiarowych. Znajdziecie wśród nich m.in. kultową maseczkę Black Rose, którą kochają francuskie influencerki, miniperfumy Eau du Soir, a także produkty do włosów z linii Hair Rituel. Opakowanie jest tak piękne, że po świętach można zrobić z niego efektowną szkatułkę. Cudo!
Kalendarz adwentowy Yves Saint Laurent Beauty
W luksusowym kalendarzu YSL znajdziecie najsłynniejsze produkty spod szyldu kultowej marki. Otrzymacie m.in. bestsellerowe zapachy, takie jak Mon Paris, Libre, Black Opium w pomniejszonych wersjach, a także pełnowymiarową, kultową szminkę Rouge Pur Couture Slim w odcieniu rasowej czerwieni – 1966. Upominkiem, który zostanie z wami na długo, będzie też ekskluzywne, przenośne lusterko z logiem YSL – idealne do torebki.
Kalendarz adwentowy Phlov Beauty Advent Calendar
Kalendarz Phlov wygląda jak z bajki o wróżkach. I kryje w sobie magiczne niespodzianki. W 24 okienkach znajdziecie wyjątkowe produkty, za które polską markę pokochały tysiące kobiet. Nie zabrakło wśród nich naszego ulubionego, wielokrotnie polecanego kremu Diamond Look, który tworzy na skórze efekt tafli. Fanki pielęgnacji anti-aging również znajdą coś dla siebie – między innymi Eliksir odmładzający i bestsellerowy olejek do twarzy Very Superberry o standardowej pojemności. Do zestawu dołączono także akcesoria, które umilą wam wieczorny rytuał pielęgnacji.
Kalendarz adwentowy LUSH
Nie mogłyśmy się też oprzeć kalendarzowi kultowej marki LUSH. To zestaw marzeń dla każdej fanki długich, leniwych kąpieli w otoczeniu relaksujących aromatów. Na każdy dzień adwentu marka przygotowała bomby kąpielowe – nie tylko w świątecznej odsłonie. Obok pozłacanych ludzików z piernika, mikołaja i aniołków, w kolekcji znalazły się uroczy pingwinek, krówka czy różowy miś. Dzięki musującym figurkom codziennie będziecie mogły brać iście królewską kąpiel Kleopatry – z drobinkami złota, z brokatem czy w kolorach tęczy.
Kalendarz adwentowy NUXE
Kalendarz NUXE pozwoli wam na jeden miesiąc zamienić się w paryżankę i w pełni skorzystać z dobrodziejstw francuskiej pielęgnacji. W każdym z 24 okienek ukryto jeden z bestsellerów brandu – w tym absolutnie kultowy olejek Huile Prodigieuse (paryżanki lubią stosować go zamiast perfum), miodowe kosmetyki z gamy Rêve de Miel czy nawilżające kremy ze słynnej linii Crème Fraîche. Sprawią, że będziecie wypielęgnowane i pachnące od stóp do głów.