U Marchesa klasycznie już bajkowo i jak najdalej od minimalizmu. Nowa kolekcja Bridal popularnej marki przypomina nam opowieści o Śpiącej Królewnie - jest bardzo "księżniczkowa", delikatna (wręcz senna) i odrobinę retro. Uwagę zwracają na siebie suknia ślubna w stylu boho z głębokim dekoltem i dopinaną peleryną w haftowane kwiaty, subtelna beza z aplikacjami przypominającymi szron czy syrenka z szerokimi rozciętymi rękawami. Jeśli do tej pory myślałyście, że piętrzący się tiul, falbany i florystyczne koronki nie są dla Was - po tej kolekcji zupełnie zmienicie zdanie.