Catcalling to problem, który może dotyczyć każdego. Jak go rozpoznać, reagować i przeciwdziałać?
Istnieje spore prawdopodobieństwo, że doświadczyłaś catcallingu na własnej skórze. Podobnie jak twoja przyjaciółka, mama, babcia. Stosunkowo od niedawna zjawisko to zyskało oficjalną nazwę, bo w końcu poświęcono mu więcej miejsca w debacie publicznej.
- ELLE
W tym artykule:
- Czym jest catcalling?
- Catcalling a płeć: Kto może być ofiarą?
- Komplement czy catcalling: Gdzie leży granica?
- Jakie są przyczyny społeczne i kulturowe catcallingu?
- Catcalling a prawo: czy catcalling to przestępstwo?
- Jak skutecznie reagować na catcalling?
Catcalling to problem, z którym jako kobiety borykamy się od lat. Po czym poznać, że mamy do czynienia z catcalligiem? Jak na niego reagować i czy można mu przeciwdziałać?
Czym jest catcalling?
Catcalling to zjawisko, które polega na niepożądanych komentarzach, gwizdach, krzykach czy innych zaczepkach w przestrzeni publicznej. Tego typu napaść słowna zazwyczaj ma charakter seksualizujący i wyrażają ocenę wyglądu (np. „Hej, ślicznotko!”, „Ale nogi!) zmuszając ofiary do reagowania na sposób, w jaki się prezentują. Jest to forma przemocy werbalnej i molestowania seksualnego.
Catcalling a płeć: Kto może być ofiarą?
Według międzynarodowego badania na temat molestowania seksualnego w miejscach publicznych przeprowadzonego przez firmę Ipsos dla L’Oréal Polska w 2021 roku, 43 procent Polek doświadczyło molestowania w przestrzeni publicznej przed ukończeniem osiemnastego roku życia, a 12 proc. z nich, przed ukończeniem 12 lat. Jednak catcalling nie dotyczy tylko kobiet. Ofiarami mogą być też osoby LGBTQ+, w przypadku których catcalling to uwagi dotyczące orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej. Również mężczyźni mogą spotkać się ze słownym molestowaniem seksualnym. Zwykle są to komentarze nawiązujące do ich męskości czy preferencji seksualnych.
Komplement czy catcalling: Gdzie leży granica?
Kobietom już od najmłodszych lat wpaja się, aby umieć przyjmować komplementy. Niestety, zdecydowanie mniej miejsca poświęca się już edukacji, czym są komplementy, a kiedy na pewno nimi nie są. Komplement wyraża szacunek i nie narusza granic, podczas gdy catcalling jest natarczywy i nieproszony, zmuszając ofiarę do reakcji. Zaczepki takie, jak obraźliwe komentarze o ciele, krzyki, gwizdy czy zaczepianie klaksonem, przekraczają granice akceptowalnego zachowania. Podsumowując: catcalling to nie komplement. A rozróżnienie tego, gdzie leży różnica między komplementem a catcalligiem, jest kluczowe w przeciwdziałaniu molestowaniu i ochronie przestrzeni publicznej przed niechcianymi interakcjami.
Jakie są przyczyny społeczne i kulturowe catcallingu?
Catcalling wynika z głęboko zakorzenionych norm kulturowych i społecznych, które utrwalają nierówności płciowe i uprzedmiotawiają kobiety, osoby LGBTQ+ oraz inne grupy. Długotrwała normalizacja seksistowskich zachowań, w których kobieta jest traktowana jako obiekt do oceny i pożądania, ma swoje źródło w patriarchalnym wychowaniu. Catcalling jest wynikiem braku edukacji na temat zgody, szacunku do ciała innych osób i przestrzeni publicznej. To forma przemocy werbalnej, która wywołuje poczucie zagrożenia i dyskomfortu, wpływając na bezpieczeństwo ofiar.
Catcalling a prawo: czy catcalling to przestępstwo?
We Francji za zaczepki w formie gwizdów i komentarzu o podtekście seksualnym i obowiązuje kara grzywny w wysokości 750 euro. W Polsce problem catcallingu nie jest w pełni uregulowany, co utrudnia ofiarom uzyskanie ochrony prawnej. Chociaż przepisy dotyczące molestowania seksualnego obejmują niektóre przypadki zaczepki, brak jednoznacznych regulacji sprawia, że ofiary nie zawsze mogą liczyć na odpowiednią ochronę. Konieczne jest zaostrzenie przepisów i wprowadzenie łatwiejszych sposobów zgłaszania takich incydentów.
Jak skutecznie reagować na catcalling?
Reakcja na catcalling zależy od sytuacji i komfortu osoby, doświadczającej zaczepki. Istnieje wiele sposobów reagowania – od ignorowania zaczepki po spokojne zwrócenie uwagi sprawcy. Ważne jest, aby reakcja była zgodna z granicami osoby, która doświadczyła nękania. Warto pamiętać, że każda osoba ma prawo do poczucia bezpieczeństwa i przestrzeni osobistej. Skuteczną metodą reagowania na catcalling jest zasada 5D, opracowana przez ruch Right To Be, zajmujący się przeciwdziałaniem molestowaniu seksualnemu w przestrzeni publicznej. Zasada ta pomaga ofiarom, jak i świadkom sytuacji. Obejmuje pięć podejść do interwencji:
- Rozproszenie (Distract) – Można spróbować rozproszyć sytuację, zmieniając temat rozmowy lub wchodząc w rozmowę z osobą, która jest zaczepiana. To może odwrócić uwagę sprawcy.
- Delegowanie (Delegate) – Jeśli czujesz się niekomfortowo, możesz poprosić o pomoc kogoś innego, np. przechodnia lub pracownika ochrony. Czasem wsparcie z zewnątrz jest skuteczną metodą interwencji.
- Dokumentowanie (Document) – Jeśli nie czujesz się bezpiecznie, ale chcesz zareagować, warto zrobić zdjęcie lub nagrać wideo. Dokumentacja może być pomocna w przypadku późniejszego zgłoszenia sprawy.
- Bezpośrednia interwencja (Direct) – Jeśli czujesz się na siłach, możesz bezpośrednio zwrócić uwagę sprawcy, mówiąc np. „To, co mówisz, jest nieakceptowalne”. Kluczowe jest, by nie konfrontować się w sposób agresywny, ale stanowczy.
- Opóźnienie (Delay) – Jeśli sytuacja jest napięta, ale chcesz interweniować, możesz opóźnić działanie do momentu, w którym będziesz czuć się bezpieczniej. Warto zapisać numer rejestracyjny, poznać dokładne dane sprawcy lub w przyszłości zgłosić sprawę.
Nigdy nie wiemy, kiedy nasza reakcja na catcalling będzie potrzebna, dlatego warto się na to przygotować. Choć walka ze słownym molestowaniem seksualnym powinna mieć swój początek przede wszystkim w odpowiedniej edukacji i zmianom w prawodawstwie, każdy gest i pomoc ma znaczenie. Wspólnie możemy zmieniać naszą przestrzeń publiczną, tworząc ją bezpieczniejszą i bardziej tolerancyjną dla wszystkich.