W H&M znalazłam spodnie idealne na jesień. Wydłużają sylwetkę i podkreślają talię. Chodzę w nich niemal codziennie do pracy

Czarne proste garniturowe spodnie to zdecydowanie jeden najważniejszych elementów mojej garderoby na jesień 2024. Zwłaszcza, kiedy pojawiam się w biurze, najczęściej wybieram właśnie ten model. Nie tylko ze względu na klasyczny krój, ale i komfort, jaki mi dają - nawet kiedy siedzę niemal cały dzień przy biurku. Skąd ich fenomen?

Czarne spodnie z H&M, w których chodzę do biura

Znalezienie pasujących na mnie jeansów nie stanowi większego problemu. W mojej szafie mam wiele par w różnych tonacjach kolorystycznych, jak i fasonach - od rurek (tak, wiem, są niemodne, ale dalej je mam i nie chcę wyrzucać!), poprzez mom jeans aż do najmodniejszych w ostatnich latach wide legged jeans. Jeśli jednak chodzi o spodnie bardziej garniturowe, klasyczne czarne lub grafitowe, tutaj zadanie było o wiele trudniejsze. Spodni szukałam w wielu sklepach, mierzyłam takie za 500 złotych lub więcej, jednak mój ideał znalazłam w H&M. Najlepsze jest to, że model który znalazłam wygląda niezwykle elegancko, ale jest przy tym niezwykle wygodny. Spodnie wykonane są z delikatnej wiskozowej tkaniny, mają wysoki stan, elastyczną talię z wąskim sznurkiem oraz luźny fason. Po bokach znajdziesz dyskretne kieszenie. Te wszystkie elementy okazały się idealnym połączeniem.

Na zdjęciu wyglądają dość niepozornie i "płasko". Prawdziwy szał robią dopiero po założeniu! Są oversize'owe, nieco "męskie", jednocześnie nonszalanckie i bardzo wyrozumiałe dla większości sylwetek. Okazały się zbawiennie również dla mnie i dla mojej figury. Wydłużyły nogi i sprawiły, że wyglądam na jeszcze wyższą. Kocham ten efekt.

Czarne spodnie z H&M - z czym je łączyć? Inspiracje z Instagrama

Spodnie z H&M to totalna klasyka, która sprawdzi się nie tylko w wiosennych lookach tego sezonu. Te spodnie to element garderoby, który nie będzie cię opuszczał przez kilka najbliższych lat - jestem w stanie to zagwarantować. Zatem z czym je łączyć, by wyglądać casualowo, ale i modnie?

Dawno niewidziany fason sukienki wraca do łask. Pokochała go już Sydney Sweeney

Możliwości jest wiele. Bosko będą wyglądać z białym sweterkiem w dekoltem w kształcie litery "V" w paski, nieco na przekór wszystkiemu czarną torebką baguette i klasycznymi białymi sneakersami. Aby nie "wychodzić" z bardziej eleganckiego looku, do którego te spodnie pasują, zawsze możesz założyć do nich równie klasyczną marynarkę. Najlepiej nieco oversize'ową. Wtedy cała stylizacja będzie wyglądać drogo i modnie.

A oto kilka inspiracji z Instagrama, które z pewnością rzucą zupełnie nowe światło na klasyczne, pozornie nudne czarne spodnie.