Zendaya zachwyca w odważnej stylizacji na premierze filmu "Challengers". Aktorka niczym stylowa Włoszka lansuje noszenie marynarki na gołe ciało
Modowy maraton Zendayi, który towarzyszy premierze filmu "Challengers", trwa. Tym razem aktorka zawitała do Włoch i zrobiła piorunujące wrażenie w eleganckim kostiumie ze spódnicą maxi. Zaskoczeniem był wybór topu, a właściwie jego brak. Gwiazda przeniosła gorący trend z wybiegów do mody codziennej i pozowała na czerwonym dywanie odziana jedynie w marynarkę i diamenty.
W tym artykule:
- Włoski szyk w wydaniu Zendayi na premierze filmu "Challengers"
- Zendaya nową królową stylu tennis core
Włoska premiera filmu "Challengers” w reżyserii Luca Guadagnino miała miejsce wczoraj wieczorem w Cinema Barberini w Rzymie. Zendaya wciela się w nowej produkcji w rolę Tashi – byłej zawodniczki tenisa przekwalifikowującej się w trenerkę. Aktorka po raz kolejny perfekcyjnie dobiera premierowe stylizacje do tematyki filmu. Podobny zabieg zastosowała wraz ze swoim stylistą Law Roachem przy okazji promocji filmu "Diuna: część druga" i fani oraz media z wypiekami na twarzy śledzili jej kolejne wystąpienia. Nie inaczej jest tym razem.
Włoski szyk w wydaniu Zendayi na premierze filmu "Challengers"
Zendaya pojawiła się w Rzymie w śnieżnobiałym komplecie Calvin Klein, który składał się z eleganckiej marynarki ze strukturalnymi ramionami oraz posągowej spódnicy maxi z wysokim rozcięciem po jednej stronie. Aktorka postanowiła przenieść gorący trend z wybiegów, jakim jest odsłonięty dekolt, do mody codziennej i włożyła żakiet na gołe ciało. Uwagę zwracał ogromny naszyjnik Bulgari wysadzany diamentami, który owijał się wokół szyi i zsuwał się aż do biustu.
Zendaya po mistrzowsku zbalansowała zmysłowość oraz elegancję i po raz kolejny udowodniła, że miano jednej z najlepiej ubranych gwiazd należy do niej.
Zendaya nową królową stylu tennis core
Rankiem tego samego dnia gwiazda "Euforii" wzięła udział w sesji zdjęciowej promującej film "Challengers". Zendaya do perfekcji opanowała styl tennis core, który zapewne podpatrzyła u Igi Świątek podczas ich wspólnego spotkania i pozowała w oryginalnym stroju sportowym Loewe. Stylizacja składała się z tenisowej sukienki mini wysadzanej setkami kryształków oraz szpilek, w których śmiało można wejść na kort.
Dyrektor kreatywny Loewe - Jonathan Anderson - stworzył na zamówienie parę białych czółenek z ostrymi czubkami, których obcasy zostały ozdobione... piłkami tenisowymi! Coś nam podpowiada, że te buty szybko trafią na wishlistę każdej tenisistki.